ostatnio właśnie zastanawiałem się jak często idzie się pomylić elektrykiem przy parkowaniu za darmo.*choć to darmowe parkowanie już kosztowało mnie raz mandat 95 zł, żona zaparkowała na miesjcu wyglądającym jak miejskie z identycznym parkomatem, a to była strefa wydzierżawiona prywatnej firmie. I mandat wpadł. Gdy go znajdę, to opiszę na forum, bo to niestety pułapka na elektryki.
btw: używasz sentry zostawiając pod chmurką na osiedlu?
Last edited: