No tylko, że nawet gdyby odbierali telefon w ząbkach to oprócz tego, że powtórzyliby to co widać w apce, nic więcej by nie zrobili bo tak ten system jest zaprojektowany, że nikt nic więcej nie wie. Jak byłem w poniedziałek w ząbkach to zapytałem też czemu niektórzy co zamówili wersję performance w styczniu jeszcze jej nie dostali. Odpowiedź, nie wiemy, być może przekładali termin odbioru albo zmieniali coś w zamówieniach. Gdyby Musk wdrożył jakiś CRM czy coś w tym stylu gdzie Ci ludzie byliby w stanie się czegoś więcej dowiedzieć to miałby sens posadzić tanich ludzi na "słuchawkach" i dać im dostęp do tego CRMa, a tak teraz Ci co odbierają telefon są "chłopcami" do bicia. Cieszymy się z obniżek cen, ale one z czegoś wynikają. Oglądałem wczoraj jeszcze raz tesla investor day 2023, szczególnie tą część dotyczącą sieci neuronowych, sztucznej inteligencji, FSD, wyjaśniali jak to jest zaprojektowane. Ja się zajmuje tym zawodowo, uczenie maszynowe, sieci neuronowe i powiem Wam, że to co Musk ma na "produkcji" to jest technologia z przyszłości, tym bardziej się cieszę, że w tym kontrybuuję, mały klocek w postaci zakupu TMYLR. Widząc co on robi i jak podchodzi do tematu AI, myślę, że ten system dystrybucji, przydzielania VINów jest tak zaprojektowany i tam dostęp człowieka, a już tym bardziej wspomaganie tego przydzielania przez człowieka wywołałoby chaos i problemy na produkcji. Coś kosztem czegoś, ale jako konsumenci mamy wybór, można kupić bmw, kia, czy cokolwiek innego, ja zdecydowałem, że biorę teslę z dobrodziejstwem inwentarza.