Tesla Model Y, dostawy II kwartał 2023

itguy

Posiadacz elektryka
Miałem wrzucić zdjęcia swojej folii ochronnej i wygląda to następująco. Tragedii nie ma, ale w słońcu widać z daleka, w aparacie kilkuletniego telefonu trochę mniej.

Dzisiaj obejrzałem dokładniej całość to jeszcze mikroskopijny odprysk znalazłem na krawędzi klapy, widać że była uderzona tym rogiem, niby nic ale pewnie będzie rdzewieć po paru latach, przynajmniej w poprzednich autach takie uszkodzenia się tak kończyły, więc pewnie jakaś zaprawka bezbarwnym z utwardzaczem nie zaszkodzi. Co samego lakieru, to miejscami wygląda jakby wrócił od miejscowego lakiernika a nie prosto z fabryki, bo w kilku miejscach są widoczne zacieki, szczególnie przy krawędziach i na załamaniach, ale to tez kosmetyka i trzeba wiedzieć na co patrzeć, jak mi się kiedyś będzie nudzić za mocno to to spoleruje.

Po za tym klapa bagażnika z tyłu jest minimalnie niewyrównana bo z prawej strony zderzak i lampa wystaje jakieś 3-4mm bardziej niż po lewej. Nawet dało by się to wyregulować przy zawiasach klapy ale wtedy byłbym problem z szczeliną między szybą w klapie i panoramicznym dachem, tam ten odstęp jest teraz idealny i w sumie wolałbym żeby tam było prosto, bo tutaj tego nie widać chyba że szuka się naprawdę dziury w całym :D
Reszta bez zastrzeżeń, bateria, ani nic pod spodem nie przerysowana na lawecie, wszystko inne działa bardzo dobrze, prowadzi się super, na drodze dogadaliśmy się po paru kilometrach. W trasie na dobrze oznakowanej nitce autopilot super sprawa, daje odpocząć, wracając do domu z salonu 3/4 trasy przejechałem tylko na autopilocie.
Także podsumowując po za tą folią która jest mega pierdołą, to naprawdę spoko wykonane auto, więc czasy kiedy można było narzekać na teslą jeśli o to chodzi chyba się bezpowrotnie kończą.
 

Attachments

  • PXL_20230427_124651331.jpg
    PXL_20230427_124651331.jpg
    1 MB · Liczba wyświetleń: 45
  • PXL_20230427_123200831.jpg
    PXL_20230427_123200831.jpg
    1,1 MB · Liczba wyświetleń: 46
  • PXL_20230427_123313443.jpg
    PXL_20230427_123313443.jpg
    1,9 MB · Liczba wyświetleń: 43
  • PXL_20230427_123321800.jpg
    PXL_20230427_123321800.jpg
    1,3 MB · Liczba wyświetleń: 43

ypl

Pionier e-mobilności
Miałem wrzucić zdjęcia swojej folii ochronnej i wygląda to następująco. Tragedii nie ma, ale w słońcu widać z daleka, w aparacie kilkuletniego telefonu trochę mniej.

Dzisiaj obejrzałem dokładniej całość to jeszcze mikroskopijny odprysk znalazłem na krawędzi klapy, widać że była uderzona tym rogiem, niby nic ale pewnie będzie rdzewieć po paru latach, przynajmniej w poprzednich autach takie uszkodzenia się tak kończyły, więc pewnie jakaś zaprawka bezbarwnym z utwardzaczem nie zaszkodzi. Co samego lakieru, to miejscami wygląda jakby wrócił od miejscowego lakiernika a nie prosto z fabryki, bo w kilku miejscach są widoczne zacieki, szczególnie przy krawędziach i na załamaniach, ale to tez kosmetyka i trzeba wiedzieć na co patrzeć, jak mi się kiedyś będzie nudzić za mocno to to spoleruje.

Po za tym klapa bagażnika z tyłu jest minimalnie niewyrównana bo z prawej strony zderzak i lampa wystaje jakieś 3-4mm bardziej niż po lewej. Nawet dało by się to wyregulować przy zawiasach klapy ale wtedy byłbym problem z szczeliną między szybą w klapie i panoramicznym dachem, tam ten odstęp jest teraz idealny i w sumie wolałbym żeby tam było prosto, bo tutaj tego nie widać chyba że szuka się naprawdę dziury w całym :D
Reszta bez zastrzeżeń, bateria, ani nic pod spodem nie przerysowana na lawecie, wszystko inne działa bardzo dobrze, prowadzi się super, na drodze dogadaliśmy się po paru kilometrach. W trasie na dobrze oznakowanej nitce autopilot super sprawa, daje odpocząć, wracając do domu z salonu 3/4 trasy przejechałem tylko na autopilocie.
Także podsumowując po za tą folią która jest mega pierdołą, to naprawdę spoko wykonane auto, więc czasy kiedy można było narzekać na teslą jeśli o to chodzi chyba się bezpowrotnie kończą.
Yup, faktycznie ta folia u Ciebie słabo przykleili, od razu mi się to rzuciło w oczy. Zgłoś na serwis przez apkę, i ten odprysk na klapie też bym zgłaszał.
 

itguy

Posiadacz elektryka
Yup, faktycznie ta folia u Ciebie słabo przykleili, od razu mi się to rzuciło w oczy. Zgłoś na serwis przez apkę, i ten odprysk na klapie też bym zgłaszał.
Tak, już zgłosiłem, ale szczerze to mi się nawet nie chce tylko po to jechać do Wawy :D
Lokalnie mam speców od oklejania, zrobią pewnie w cenie czasu i prądu potrzebnego na dojazd do serwisu ;)
A zaprawka tego mikrouszkodzenia to za ładne dziękuję będzie u pierwszego lepszego lakiernika :) ale zobaczymy, powodów do wycieczek nowym autem nigdy za wiele :D
 

Zychu02

Zadomawiam się
Dlaczego? Santander leasing doskonale wie co i jak robi Tesla. Sam mam u nich leasing sprzed 2 lat (wtedy było to niejako przecieranie szlaków a i tak poszło w miarę ok) teraz wydają się mieć wszystko ogarnięte. Zwłaszcza że model Y też biorę u nich. Kwestia tego czy Tesla będzie ogarniać dokumenty na czas. No chyba że trafisz na kogoś kto nigdy Tesli nie robił.
A który Santander :) może Multirent
 

kristof46

Fachowiec
A który Santander :) może Multirent
Tak jak napisałem. Santander Leasing to Santander Leasing ten główny a nie Multirent. Po otrzymaniu dokumentów rejestrują auto następnego dnia bez żadnych problemów (żadne wątpliwości co do wagi itp.) Zatem oni wiedzą co i jak.
Całą procedurę opóźnia Tesla. Ot choćby kiedy Santander czekał na skany dokumentów ale nikt z pracowników ich nie wysyłał. Tak jakby same miałby się zeskanować i wysłać.
 

pluto

Pionier e-mobilności
Wszystkie wersje z napędem RWD mają dopisek "Wkrótce" czyli płyną statkiem (GRANDE NAPOLI) który ma dopłynąć do Europy (port Koper) ok. 14 maja.
Także szykuję się znowu wielki wydawanie tych modeli ale tym razem trochę wcześniej niż w ostatnim miesiącu kwartału więc może nie będzie już takiej spiny.

Tesla Y RWD II kwartał - dostępne od ręki
 

itguy

Posiadacz elektryka
Wszystkie wersje z napędem RWD mają dopisek "Wkrótce" czyli płyną statkiem (GRANDE NAPOLI) który ma dopłynąć do Europy (port Koper) ok. 14 maja.
Także szykuję się znowu wielki wydawanie tych modeli ale tym razem trochę wcześniej niż w ostatnim miesiącu kwartału więc może nie będzie już takiej spiny.

Tesla Y RWD II kwartał - dostępne od ręki
też tak myślę, teraz przede wszystkim zmieniła się jedna rzecz - ilość pracowników, więc idzie coś załatwić, dodzwonić się, dostać odpowiedź na maila, więc nawet leasingi które nie ogarniają tematu tesli sobie powinny poradzić bo zwyczajnie zadzwonią, spytają, więc powinno pójść sprawnie :) i może nie będzie już więcej maili/telefonów od tesli po południu pt "zapłać jutro rano, albo zapomnij o aucie" bo będą na bieżąco informować, nie na ostatnią chwilę.
Zresztą już to robią, skoro nawet dzwonią żeby poinformować że za chwilę będzie nadany VIN :) idzie ku lepszemu Panowie :) Jeszcze 10 lat i będziemy obsługiwani jak w stanach :D
 
Top