6a8

Posiadacz elektryka
Kolega nie dawno napisał :
"Telefon oraz karta do otwierania nie były w pobliżu a więc nie były do tej czynności kompletnie potrzebne"
Ale też mnie to zastanawia. Zasięg BT to chyba do ok 10 m, oczywiście, zależnie od warunków. Antena jest zdaje się w lewym lusterku ?
 

Michal

Moderator
Nie doczytałem, że telefon nie były w pobliżu - dzięki za zwrócenie uwagi.
Niestety uważam, ze to nie możliwe, żeby auto się otworzyło bez tego. Otwarcie frunka i podłączenie się do zacisków akumulatora uruchamia tylko auto i nic więcej. Jeśli nie masz możliwości otwarcia go, to nie otworzysz.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Nie chce mi się sprawdzać bo w Xie jest kijowy dostęp, bo to nie kółeczko a cholerna zaślepka w dółu grillu ciężko zdejmowalna . Wczoraj był syn Trójką, ale przegapiłem. Sprawdzenie tego to 10 minut , nawet na bateryjce 9 volt.
 

6a8

Posiadacz elektryka
Jeszcze jedno mnie zastanowiło, jeżeli padło "12" V, to komputer się blokuje ?
@Bronek, jak pisałeś o montażu tego ruchomego mocowania tabletu, to coś było o wpinaniu się na żywca w komputer i 2 minutach ?
A jak się zablokuje, to tylko laweta ?
 

Michal

Moderator
Teraz już nic nie zrobisz jak bateria 12V działa. Nic nie daje podłączanie bateryjki pod te przewody w zderzaku. Kiedyś to działało nawet jak 12V była ok, ale poprawili updejtem.
Chyba, że odblokujesz auto, to wtedy podłączając się pod kabelki otworzysz frunka.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Jeszcze jedno mnie zastanowiło, jeżeli padło "12" V, to komputer się blokuje ?
@Bronek, jak pisałeś o montażu tego ruchomego mocowania tabletu, to coś było o wpinaniu się na żywca w komputer i 2 minutach ?
A jak się zablokuje, to tylko laweta ?
Ruchomy ekran nie.Ta wypinamy tylko przewody wizji i sygnału w samym tablecie
Ale dodatkowy ekran tak .! .
Nie wiem na ile to prawdy bo jedni 2 minuty inni 5 minut.? Zdazylem więc...?
Ale czy to prawda?
Niektórzy przy zmianach kierownic panikowali i odcinali wszelkie zasilanie a ja itp mniej przejmujący się, komplenie bez tego. Radyjko grało jak na Titanicu. Więc do końca nie wiadomo

Ps Dlaczego nie sprawdzicie? Krótka piłka
Wyłączyć BT w telefonach WiFi nfc, jak pilot jest to go, zakopać i zgasić światło. Potem do kiosku po fajki i 9v bateryjkę jest jeszce jasno... Paluchem naciskamy kółeczko, wygrzebujemy kabelki i sprawdzamy resztę. Moim zdaniem tylko Frunk się otworzy ale ptaka nie dam sobie uciąć
 
Last edited:

kzahel

Zadomawiam się
Byłem wczoraj w ząbkach po samochód zastępczy. Oczywiście zapytałem co stało się z moim, że termin naprawy jest dopiero na 4 sierpnia skoro to chyba aku 12v. Dostałem informację, że silnik z przodu padł i jest do wymiany. Jego awaria spowodowala zablokowanie samochodu. Jest to dla mnie trochę dziwne, ponieważ ja tym samochodem przyjechałem do domu, zaparkowałem w garażu, pojakiejś godzinie wyjechałem na powdórko, żeby go umyć. Po jakiejś godzinie wyciągałem coś z samochodu i normalnie wszystko się otworzyło i zamknęło i po jakiejś nast. godzinie chciałem gdzieś jechać i koniec - blokada samochodu, czyli silnik padł na postoju zamknięty ??? No ok skoro tak mówi specjalista z serwisu to tak musi być i koniec.
Tak na marginesie, czy ktoś z forumowiczów ma Teslę YP i może się wypowiedzieć na temat prowadzenia tego samochodu tak pow. 130-140/h? Dlaczego pytam ? Jadąc z Ząbek do Krakowa wczoraj odniosłem wrażenie, że pożyczona Tesla 3P prowadzi się o dużo lepiej tzn. "normalnie" a w mojej YP cały czas muszę delikatnie ale jednak korygować tor jazdy przy wyższych prędkościach tak jakby mu brakowało luzu na kierownicy albo coś było z zawieszeniem nie tak, chyba,że to właśnie ten silnik powodował dziwne wibrację, których następstwem było to dziwne prowadzenie i to jest niezbyt komfortowe. Myślałem, że to speyfika tego samochodu ale jednak uważam że to coś jest nie tak.
 

KrzysztofFly

Moderator
Byłem wczoraj w ząbkach po samochód zastępczy. Oczywiście zapytałem co stało się z moim, że termin naprawy jest dopiero na 4 sierpnia skoro to chyba aku 12v. Dostałem informację, że silnik z przodu padł i jest do wymiany. Jego awaria spowodowala zablokowanie samochodu. Jest to dla mnie trochę dziwne, ponieważ ja tym samochodem przyjechałem do domu, zaparkowałem w garażu, pojakiejś godzinie wyjechałem na powdórko, żeby go umyć. Po jakiejś godzinie wyciągałem coś z samochodu i normalnie wszystko się otworzyło i zamknęło i po jakiejś nast. godzinie chciałem gdzieś jechać i koniec - blokada samochodu, czyli silnik padł na postoju zamknięty ??? No ok skoro tak mówi specjalista z serwisu to tak musi być i koniec.
Tak na marginesie, czy ktoś z forumowiczów ma Teslę YP i może się wypowiedzieć na temat prowadzenia tego samochodu tak pow. 130-140/h? Dlaczego pytam ? Jadąc z Ząbek do Krakowa wczoraj odniosłem wrażenie, że pożyczona Tesla 3P prowadzi się o dużo lepiej tzn. "normalnie" a w mojej YP cały czas muszę delikatnie ale jednak korygować tor jazdy przy wyższych prędkościach tak jakby mu brakowało luzu na kierownicy albo coś było z zawieszeniem nie tak, chyba,że to właśnie ten silnik powodował dziwne wibrację, których następstwem było to dziwne prowadzenie i to jest niezbyt komfortowe. Myślałem, że to speyfika tego samochodu ale jednak uważam że to coś jest nie tak.
Mam co prawda zwykłą YLR, jednak co do prowadzenia, to nie muszę nic korygować, prowadzi się jak po sznurku. Myślę więc, że skoro już masz auto w serwisie, to zgłoś dodatkowo problem ze zbieżnością kół, niech od razu też sprawdzą/zrobią. Pamiętam, że ktoś w wątku po odbiorach chyba Q2, też wspominał o źle ustawionej geometrii i ja sam u siebie ustawiał.
 

Olecki

Pionier e-mobilności
Byłem wczoraj w ząbkach po samochód zastępczy. Oczywiście zapytałem co stało się z moim, że termin naprawy jest dopiero na 4 sierpnia skoro to chyba aku 12v. Dostałem informację, że silnik z przodu padł i jest do wymiany. Jego awaria spowodowala zablokowanie samochodu. Jest to dla mnie trochę dziwne, ponieważ ja tym samochodem przyjechałem do domu, zaparkowałem w garażu, pojakiejś godzinie wyjechałem na powdórko, żeby go umyć. Po jakiejś godzinie wyciągałem coś z samochodu i normalnie wszystko się otworzyło i zamknęło i po jakiejś nast. godzinie chciałem gdzieś jechać i koniec - blokada samochodu, czyli silnik padł na postoju zamknięty ??? No ok skoro tak mówi specjalista z serwisu to tak musi być i koniec.
Chyba najczęstszym problemem silników w BEV są wycieki płynu chłodzącego i uszkodzenia przez niego spowodowane. Może po prostu chłodziwo spowodowało jakieś zwarcie, to by tłumaczyło dlaczego tak nagle i dlaczego mogło zabraknąć prądu.
 

Najnowsze dyskusje

Top