To jeszcze ja dodam od siebie wrażenia. Na co dzień użytkuję TMY RWD, którą odebrałem pod koniec marca 2023 roku. Jeżdżę na 20 calowych kołach. Dla mnie zawieszenie jest tragiczne. Mam to nieszczęście, że sporo dróg u mnie jest po prostu złych. Więc zawieszenie trzeszczy, stuka puka, irytuje mnie strasznie.
Jak jadę po drodze gdzie jest łata na łacie to już jest dramat. Mało tego coś w lewym kole jakby było poluzowane i też stuka. Oczywiście stwierdzili, że wszystko jest ok i ten typ niestety tak ma. Jak dobrze pamiętam to moje auto jest z Chin więc nie wiem czy mam to słabe zawieszenie, które jest także w US,
czy może już to "lepsze" jak niektórzy tu piszą, które jest od 2023. Myślę, że może warto będzie się przejechać starym Y z Berlina w celu porównania. Ale jeżeli bym jeździł autem po prostych drogach to zawieszenie jest super, samochód prowadzi się bardzo przewidywalnie, nie buja, byłoby po prostu pięknie

.
Także czekałem na nowego Y, który będzie miał zawieszenie poprawione i plan był taki, że starego sprzedaję i kupuję nowego. Kilka dni temu udało mi się przetestować auto na tych moich dziurach. Niestety demo jest na 19 calowych kołach więc podobno jest trochę lepiej niż na 20. Wracając do zawieszenia. Jest ogromna różnica. Powiedział bym nawet, że przepaść pomiędzy moim a starym. Na prawdę nie podejrzewałem, że będzie aż tak dobrze. Po tych dziurach jest cichutko, nic nie stuka, puka, trzeszczy. Bajka.
Samochód jest także trochę cichszy, myślę, że to co niektórzy już mierzą, jakieś ~3db (ja już mam wszystkie szyby klejone). Miałem wrażenie, że też jakby ciszej jest przy przedniej szybie. Pewnie to jest też powodem dlaczego miałem wrażenie, że audio lepiej gra. Myślę, że jest różnica na + ale może nie jakaś wielka. Jeżeli chodzi o wykończenie, to też myślę, że lepiej niż w starszej wersji. Mam podobne spostrzeżenia do kierunkowskazów. Ja w swoim wyłączyłem automatyczne bo nie dają rady. Ale tutaj działały dobrze.
Ogólnie jest lepiej, może nie ma jakiegoś wielkiego przeskoku, ale jednak jest.
To teraz, żeby nie było tak różowo

jest też parę mankamentów w porównaniu do mojego. Dzisiaj przeczytałem na elektrowozie o wrażeniach ze Szwecji. I powiem szczerze, że zgadzam się z nimi.
Autem na prawdę jeździ się inaczej. Przy agresywniejszej jeździe autem buja na boki i to czuć. Czasami miałem wrażenie, że jest trochę niebezpiecznie. Mało tego, kierownica reaguje trochę dziwnie, może jakby z lekkim opóźnieniem. Mam też wrażenie, że trzeba więcej obrócić ją przy skręcaniu. Pamiętam do tej pory jak tą samą drogę pokonywałem Giulią albo Stelvio i jak tam jest pięknie tak tutaj nie. Nie wiem czy wynika to tylko z faktu bardziej miękkiego zawieszenia, czy może też z opon albo jeszcze z czegoś innego. Ale jak ktoś lubi troszkę się pobawić autem to polecam jednak wcześniej umówić się na jazdę. Obecnie dają auto na 30 min więc słabo. Ja zaczekam na wiosnę jak zmienią koła na 20 i zrobię jeszcze raz ten sam test. Jednak gdy ktoś po prostu szuka auta na co dzień do spokojnych podróży, to będzie bardzo komfortowo. Tak czy tak dla wszystkich, którzy mają TMY i chcą się przesiąść na nową, myślę, że jazda próbna jest obowiązkowa.
Osobiście postanowiłem zaczekać, rozpatruję jeszcze IONIQa 5 2025, czyli po FL, ale tam mi nie pasuje mały bagażnik. Ale za to finansowanie mają teraz super. Zobaczymy, może TMY wersja performance będzie takim złotym środkiem, czas pokaże.