Tesla Y Nowy Model LAUNCH SERIES dostępny na polskiej stronie. - 264 990 :)

Daro76

Fachowiec
Bo porównują do amerykańskiego Y. Który nie ma żadnych wyciszeń. Y Berlin od 2023 to zupełnie inny samochód. Jest dużo usprawnień, które dla USA weszły dopiero w Juniperze. Wyciszenia to jedno z nich. Miększe zawieszenie to kolejne. Dach z powłoką antyrefleksyjną też (porównaj dachy wersji Berlin 2023+ a USA). Akustyczne szyby dookoła (oni nadal do końca produkcji nie mieli podwójnych szyb z tyłu!).

Zobacz np. wyciszenia - u nas od ponad roku są z tyłu wygłuszenia, pianki itd. W USA ludzie sami wycinali kawałki pianki i wciskali w te miejsca. Przejedź się Y z 2021r na 21" kołach i po przesiadce do Y 2023+z mniejszymi cichszymi kołami będziesz miał podobne odczucia grobowej ciszy. Dlatego trzeba ostrożnie do tych opinii i recenzji podchodzić. Ja miałem za wygórowane oczekiwania przez to. Juniper jest lepszym samochodem, ale bardziej 10% lepszym a nie 50%.

Kilka przykładowych fotek z serwisówek z wersji Berlin, czego w USA nawet w roczniku 2024 nie mieli.
View attachment 25403
View attachment 25404

View attachment 25405
View attachment 25406View attachment 25407
Żadnych z tych wygłuszeń nie ma wersji USA.
To może wiele wyjaśniać w moich odczuciach z jazdy testowej, które właśnie tego mitycznego poprawienia wygłuszenia nie zauważyło. Ja mam LR z Berlina 04.23 i tam są klejone szyby (przód.tył), tych wygłuszeń ze zdjęć to nie jestem w stanie zweryfikować ale na pewno różnica odczucia hałasu przez testujących wynika z różnych doświadczeń. Wychodzi na to że im wcześniejsza data produkcji Y to różnica większa. Stąd dla jednych zachwyty a dla innych tylko minimalna zmiana.
 

cwireq

Posiadacz elektryka
Według koreańskiej certyfikacji nowa Model Y ma trochę większe baterie niż sądzimy. Może po wyprzedaniu starych Y odblokują dodatkową pojemność baterii ? Albo idzie aktualizacja nowego Y w zakresie baterii ...

1740994494674.png
https://x.com/TeslaNewswire/status/1896434598151958761
 

cwireq

Posiadacz elektryka
Ale że co dla RWD z 62,5 kWh na 70,75 kWh ? - chyba żartujesz.

Tak by wynikało z koreańskiej certyfikacji. Tłumaczenie na polski myli pojemność z mocą akumulatora. Ale dzieląc zasięg przez zużycie wychodzi pojemność netto dla RWD w okolicach 70kWh

*możliwe też że jest to może jakaś estymowana pojemność baterii albo jakiś błąd. Nie chce mi się wierzyć aby tesla wcześniej nie chwaliła się zwiększeniem pojemności baterii. Inną sprawą jest też brak wzrostu ciężaru auta co w przypadku nowej baterii by na pewno następiło.

1740995573825.png
 

UseYbrain

Posiadacz elektryka

eimi

Pionier e-mobilności
Mi to wygląda na fake news albo złą interpretacje, ale interesujące jest to że 89-90kWh to jest dokładnie ten obszar który estymowałem z nowymi ogniwami LG (bez zmiany masy).

Jest tylko jeden sposób żeby to sprawdzić - zobaczyć jakie napięcie jest na ogniwach przy 0% SoC i 100% SoC. W MY 2024 dla 0% jest 3.3V. Jak w Juniperze będzie 3.4-3.5V to znaczy że pojemność jest ograniczona programowo. Albo w drugą stronę, jak się okaże że w Juniperze dla 100% jest mniej niż 4,0-4,1V.
 

MichalS

Zadomawiam się
To jeszcze ja dodam od siebie wrażenia. Na co dzień użytkuję TMY RWD, którą odebrałem pod koniec marca 2023 roku. Jeżdżę na 20 calowych kołach. Dla mnie zawieszenie jest tragiczne. Mam to nieszczęście, że sporo dróg u mnie jest po prostu złych. Więc zawieszenie trzeszczy, stuka puka, irytuje mnie strasznie.
Jak jadę po drodze gdzie jest łata na łacie to już jest dramat. Mało tego coś w lewym kole jakby było poluzowane i też stuka. Oczywiście stwierdzili, że wszystko jest ok i ten typ niestety tak ma. Jak dobrze pamiętam to moje auto jest z Chin więc nie wiem czy mam to słabe zawieszenie, które jest także w US,
czy może już to "lepsze" jak niektórzy tu piszą, które jest od 2023. Myślę, że może warto będzie się przejechać starym Y z Berlina w celu porównania. Ale jeżeli bym jeździł autem po prostych drogach to zawieszenie jest super, samochód prowadzi się bardzo przewidywalnie, nie buja, byłoby po prostu pięknie :).

Także czekałem na nowego Y, który będzie miał zawieszenie poprawione i plan był taki, że starego sprzedaję i kupuję nowego. Kilka dni temu udało mi się przetestować auto na tych moich dziurach. Niestety demo jest na 19 calowych kołach więc podobno jest trochę lepiej niż na 20. Wracając do zawieszenia. Jest ogromna różnica. Powiedział bym nawet, że przepaść pomiędzy moim a starym. Na prawdę nie podejrzewałem, że będzie aż tak dobrze. Po tych dziurach jest cichutko, nic nie stuka, puka, trzeszczy. Bajka.
Samochód jest także trochę cichszy, myślę, że to co niektórzy już mierzą, jakieś ~3db (ja już mam wszystkie szyby klejone). Miałem wrażenie, że też jakby ciszej jest przy przedniej szybie. Pewnie to jest też powodem dlaczego miałem wrażenie, że audio lepiej gra. Myślę, że jest różnica na + ale może nie jakaś wielka. Jeżeli chodzi o wykończenie, to też myślę, że lepiej niż w starszej wersji. Mam podobne spostrzeżenia do kierunkowskazów. Ja w swoim wyłączyłem automatyczne bo nie dają rady. Ale tutaj działały dobrze.
Ogólnie jest lepiej, może nie ma jakiegoś wielkiego przeskoku, ale jednak jest.

To teraz, żeby nie było tak różowo :) jest też parę mankamentów w porównaniu do mojego. Dzisiaj przeczytałem na elektrowozie o wrażeniach ze Szwecji. I powiem szczerze, że zgadzam się z nimi.
Autem na prawdę jeździ się inaczej. Przy agresywniejszej jeździe autem buja na boki i to czuć. Czasami miałem wrażenie, że jest trochę niebezpiecznie. Mało tego, kierownica reaguje trochę dziwnie, może jakby z lekkim opóźnieniem. Mam też wrażenie, że trzeba więcej obrócić ją przy skręcaniu. Pamiętam do tej pory jak tą samą drogę pokonywałem Giulią albo Stelvio i jak tam jest pięknie tak tutaj nie. Nie wiem czy wynika to tylko z faktu bardziej miękkiego zawieszenia, czy może też z opon albo jeszcze z czegoś innego. Ale jak ktoś lubi troszkę się pobawić autem to polecam jednak wcześniej umówić się na jazdę. Obecnie dają auto na 30 min więc słabo. Ja zaczekam na wiosnę jak zmienią koła na 20 i zrobię jeszcze raz ten sam test. Jednak gdy ktoś po prostu szuka auta na co dzień do spokojnych podróży, to będzie bardzo komfortowo. Tak czy tak dla wszystkich, którzy mają TMY i chcą się przesiąść na nową, myślę, że jazda próbna jest obowiązkowa.

Osobiście postanowiłem zaczekać, rozpatruję jeszcze IONIQa 5 2025, czyli po FL, ale tam mi nie pasuje mały bagażnik. Ale za to finansowanie mają teraz super. Zobaczymy, może TMY wersja performance będzie takim złotym środkiem, czas pokaże.
 

slow.sasquatch

Posiadacz elektryka
Osobiście postanowiłem zaczekać, rozpatruję jeszcze IONIQa 5 2025, czyli po FL, ale tam mi nie pasuje mały bagażnik. Ale za to finansowanie mają teraz super. Zobaczymy, może TMY wersja performance będzie takim złotym środkiem, czas pokaże.

Bagażnik w I5 wygląda na mały - ale w normalnym użytkowaniu nie jest gorzej niż w MY.

MY ma ogromną podłogę bagażnika i jak stoisz przed otwartym bagażnikiem, to robi piorunujące wrażenie... Ale to trochę mylące - bo linia tylnej klapy jest bardzo pozioma, a dwa plastiki na tylnej klapie są bardzo grube. Użytkowo jest mniejszy, niż się wydaje...

W Ioniqu 5 do tego przesuwają się fotele tylnej kanapy - więc jak jadą tam mali ludzie, to można je trochę do przodu przesunąć i robi się jeszcze więcej miejsca. W MY możesz ew. podnieść trochę oparcia - ale to wpływa już na komfort każdego, bo siedzi się jak na krześle.

Problemem w Hyundayach jest ICCU - "alternator" baterii 12V. Padają nagminnie, co 20-30kkm - a Hyundai nie ma jeszcze rozwiązania.

Kupuj Ioniq 5N. Mega auto - ale dość lubiące prąd - zasięg jest porównywalny z Ioniq5 AWD 72kWh. Ja potrzebowałem coś, co bez problemu zrobi autostradą 250kkm w temperaturach -5*C - i tego już nie podoła. Pewnie jakby założyć węższe koła i mniejsze felgi, to zużycie spadnie - ale ostatni raz jak sprawdzałem, to nie było jeszcze żadnych dopuszczonych felg aftermarketowych do tego modelu...
 
Last edited:
Top