Tak mówią ludzie którzy albo nie przebywali dłużej w innym kraju (np kilka lat pracy) albo przez upodlenie bycia gorszym mieszkańcem innego kraju racjonalizują sobie dalszy tam pobyt poprzez obrzydzanie sobie i innym Polski.to dla malkontentów, którzy w PL tylko karton widzą
Ten kraj jest wspaniały, ludzie są zaradni, przyjacielscy i szczerzy, w odróżnieniu od ludzi na tzw Zachodzie. Porównujemy się do narodów które bogaciły się nie tylko ciężką pracą, ale głównie wyzyskiem kolonialnym całego świata (albo kradnąc oszczędności pokoleń ludziom mordowanym w obozach), którzy w momencie naszej transformacji dysponowali kapitałem o kilka rzędów wielkości większym niż Polska, a pomimo to nasz kraj po zaledwie 30 lat odrobił straty i w wielu miejscach poziom życia jest dużo lepszy niż w bogatych krajach zachodu, o USA już nie wspomnę (bogaty kraj biednych ludzi). Pracowałem w Bankach w IT w Brukseli, Frankkfurcie nad Menem, Bostonie, Nowym Yorku, Londynie, Edynburgu i Moskwie. Poznałem świat, wróciłem, dobrze mi tu. Jak komuś tu nie dobrze to polecam taką kurację.
Last edited: