A wyważasz te koła samodzielnie..? Bo praktycznie zawsze trzeba je wyważyć - czyli i tak wizyta na wulkanizacji jest konieczna. W razie pilnej potrzeby można samemu wymienić i jeździć, fakt - ale potem do poprawki..
Dlaczego? Jeśli koła są wyważone to od leżenia w garażu się raczej nie popsują.
oczywiście, ale w czasie jak nie ma towaru nie można raz zajechać do oponiarza? wg mnie na jesień 2022 problem z czujnikami się rozwiąże i bedzie można na spokojnie wymienić opony razem z felgami i czujnikami. Sam tak zrobię
Nie, nie zawsze trzeba. Nawet gdybym chciał - łatwiej załatwić to poza sezonem
Tez tak robie. Jade poza sezonem na wywazenie. Nie niszcza sie tez opony od sciagania z felg. Najlepiej miec dwa komplety.
Ale jeśli się jeździ więcej, hamuje, no i ja zasuwam po dziurach bo takie mam drogi, to nie ma zmiłuj - muszę wyważać. Faktycznie, mogę to zrobić poza sezonem - ale ja też mam taki komfort, że mnie znają na wulkanizacji i zawsze mnie przyjmują.. co najwyżej muszę podjechać zanim zaczną normalną pracę
Juz nie ma wentyliJa nie mówię, że to źle mieć dwa komplety (do spalinowców mam nawet więcej, bo się nazbierało)
Co do ściągania opon - czasami trzeba ściągnąć, bo np. grzybek od wentyla wziął się i zdechł..
Pozdrawiam
) w sklepie https://www.greendrive-accessories.com/en/
A cena ? policzyli z czujnikami a wyslali bez ?Myślałem że będę sprytny i zamówię felgi razem z czujnikami (u żabojadów, mimo że nigdy im za bardzo nie ufałem
Zamówienie założone, kasa poszła, parę dni czekam za realizacją.
A tu dziś takie info:
"We are pleased to inform you that your rims have just been shipped. Concerning the bluetooth sensors, Tesla has still not managed to supply us, as you could see on our website. So your rims are leaving without sensors."
A gnojki nadal mają ofercie na stronie felgi z czujnikami.
Tak że przestrzegam przed Francuzami.
