Cześć, wracam z informacjami:
- potwierdzam to co pisał już slaw3k i Bartek 12, jest swego rodzaju (nawet nie wiem jak to nazwać...) wewnętrzna akcja serwisowa/posprzedażowa z pokryciem kosztów przez Stellantis w razie awarii sprężarki klimatyzacji
- obejmuje ona auta na gwarancji i do 5 lat, i do 100 000 km
- żeby w ramach tej akcji zakwalifikować auto, muszą zostać "zczytane" występujące konkretne błędy (6 różnych kodów jeśli dobrze pamiętam kwalifikuje do naprawy, może wystąpić jeden lub kilka z tych 6-ciu - nie pisze dokładnie jakich bo, nie miałem tych dokumentów w ręce, może ktoś uzupełni), a wtedy auto musi przejść dodatkową procedurę diagnostyczną -jak to zostało przedstawione - w połączeniu z centralą Stellantis
- pod tymi błędami kryje się brak działania klimatyzacji, działanie z przerwami, słabe działanie ale też komunikat o usterce napędu elektrycznego.
- po tej procedurze i potwierdzeniu występujących błędów, wymiana i części są pokrywane przez Stellantis.
Niestety nie wygląda to tak jak powinno...
Samochód od mojego ostatniego wpisu był już 3 razy w ASO. Za każdym razem na diagnostyce, która nie wykazuje tego co Stellantis ma zapisane w procedurze... ASO twierdzi, że wszystko jest ok...tzn. auto po diagnostyce wymaganej przez producenta nie wykazuje błędów, których się spodziewają w procedurze. Jest błąd klimatyzacji, ale tego drugiego, który przewiduje procedura już nie ma.... Ale co jest z samochodem - też nie wiedzą.... albo tak mają przekazywać.
Tak naprawdę nie są w stanie mi powiedzieć, co jest przyczyną pojawiania się sygnalizacji błędu: usterka napędu elektrycznego: Napraw pojazd.
Na infolinii Stellantis OPEL cyrk. Wszystko jest miło dopóki zgłaszasz problem. Później już nie jest miło. Same regułki, spychologia, itp. itd... proszę skontaktować się z serwisem.
Ja już nie wiem, czy Oni czekają aż minie 5 lat i powiedzą, że to auto się nie kwalifikuje do tej akcji?
Nie wiem, pozostaje już chyba tylko nagłośnienie medialne tego tematu.
Od marca auto miało skasowany ten błąd już jak dobrze liczę 5 razy. Od wiosny do jesieni, kiedy było w miarę sucho był spokój. Od jesieni dzieje się to co chwilę. Średnio po 5 do 7 dniu od skasowania błędu, pojawią się on ponownie. Diagnozy brak. A ty sobie człowieku użytkuj auto z komunikatem...usterka napędu elektrycznego: Napraw pojazd. Czy to jest bezpieczne... czy tak producent powinien traktować klienta...