Grooby78

Zadomawiam się
Ja to załatwiałem na gwarancji. Byłem kilka razy w serwisie i też kasowali błąd, który wracał po jakimś czasie. Któregoś razu klima przestała działać i pojechałem jeszcze raz i potwierdzili wadliwość sprężarki. Po wyjściu z serwisu klima ponownie działała. Ale i tak już czekałem na wymianę. Po wymianie wszystkie problemy się skończyły. U mnie było to w Peugeocie e-208.
 

Bartek12

Nowy na Forum
No i dopadło mnie, na liczniku wybiło 67k km i pojawił się komunikat. Miałem podłączony wtedy carscanner i stały sie dwie rzeczy, akumulator 12V przestał być ładowany, napięcie z 13.4 spadło na 11.2V oraz zniknął wskaźnik temperatury BMS. Poz tym auto jechało normalnie, temperatura poszczególnych cel nie rosła pomimo jazdy na ekspresówce. Jak się zrobi chłodniej to przeskanuję błędy i wyśle zgłoszenie do ASO

Hej mam Citroena eC4 i przy 57tys też padła sprężarka klimatyzacji. Wyświetlał się błąd na desce usterka napędu elektrycznego. W serwisie Golemo w Krakowie zdiagnozowali usterkę sprężarki. Samochód pół roku po gwarancji ale zgłosili do centrali i producent przejął całą wymianę. Zapłaciłem tylko 520zl za diagnozę komputerową.
 
Last edited by a moderator:

nnnnn

Pionier e-mobilności
Hej mam Citroena eC4 i przy 57tys też padła sprężarka klimatyzacji. Wyświetlał się błąd na desce usterka napędu elektrycznego. W serwisie Golemo w Krakowie zdiagnozowali usterkę sprężarki. Samochód pół roku po gwarancji ale zgłosili do centrali i producent przejął całą wymianę. Zapłaciłem tylko 520zl za diagnozę komputerową.
Dzięki
 
U mnie jeszcze nie wystąpiło Corsa z lutego 2020, ale update sprężarki miałem. Jak się zdarzy ta awaria u mnie to napisze zgłoszenie. Polecałbym również wszystkim, którzy doświadczyli awarii zgłosić to anonimowo do UOKiKu, jeśli się uda wszcząć postępowanie to będzie akcja naprawcza.
Takie coś znalazłem:

227 i 241 Kodeksu postępowania administracyjnego). Skargi i wnioski powinny zawierać imię, nazwisko (nazwę) i adres zamieszkania (siedziby) wnoszącego skargę lub wniosek. Skargi i wnioski niezawierające tych danych pozostawia się bez rozpoznania.

Dodatkowo, z tego co się orientuje tylko osoby fizyczne mogą zgłaszać takie rzeczy. Na początku od razu jest pytanie osoba fizyczna czy "firma". Także w mojej opinii możemy liczyć tylko na osoby, które na swój prywatny użytek zakupiły oplowskiego elektryka (bo to, że będzie akcja w Peugeocie nie oznacza automatycznie , że będzie w Oplu - co też jest słabe).
 
Takie coś znalazłem:

227 i 241 Kodeksu postępowania administracyjnego). Skargi i wnioski powinny zawierać imię, nazwisko (nazwę) i adres zamieszkania (siedziby) wnoszącego skargę lub wniosek. Skargi i wnioski niezawierające tych danych pozostawia się bez rozpoznania.

Dodatkowo, z tego co się orientuje tylko osoby fizyczne mogą zgłaszać takie rzeczy. Na początku od razu jest pytanie osoba fizyczna czy "firma". Także w mojej opinii możemy liczyć tylko na osoby, które na swój prywatny użytek zakupiły oplowskiego elektryka (bo to, że będzie akcja w Peugeocie nie oznacza automatycznie , że będzie w Oplu - co też jest słabe).

Corsa 2020, 1F, 52 000 km, salon PL

W marcu założyłem ten watek, poszperałem na zagranicznych forach i pisałem o awarii oraz o rozwiązaniu problemu po tygodniowym pobycie auta na serwisie - tylko soft, mimo, ze auto miało wszystkie wcześniejsze aktualizacje (pomimo błędu pozwalało kontynuować jazdę).

Dziś po 6 miesiącach znów pojawił się błąd - jakoś od początku po przeczytaniu zagranicznych forów(?) miałem przeświadczenie, że to ta klimatyzacja. Niemniej od marca auto jeździło bez zastrzeżeń i bez żadnych błędów. Nie wiem, wilgoć październikowa znów sprawiła, że doszło do awarii? Dzięki koledze z forum możemy się domyślić, że to, że kilku właścicielom pojawiał się kilka razy ten błąd mimo wymiany sprężarki, zależy od jej wersji.

Pewnie znów będę się kontaktował z serwisem, dlatego prośba do osób, którym udała się wspominana powyżej wymiana w ramach "akcji serwisowej" w Polsce, o możliwie dokładny opis (jak tego dokonali, jakie auta, roczniki, na gwarancji czy nie itp.) i zgłaszanie takich wymian tutaj na forum by wszyscy mogli się dowiedzieć jak to skutecznie zrobić. Ja oczywiście znów dam znać o przebiegu/mam nadzieję zakończeniu tej naprawy.
 
Cześć, wracam z informacjami:
- potwierdzam to co pisał już slaw3k i Bartek 12, jest swego rodzaju (nawet nie wiem jak to nazwać...) wewnętrzna akcja serwisowa/posprzedażowa z pokryciem kosztów przez Stellantis w razie awarii sprężarki klimatyzacji
- obejmuje ona auta na gwarancji i do 5 lat, i do 100 000 km
- żeby w ramach tej akcji zakwalifikować auto, muszą zostać "zczytane" występujące konkretne błędy (6 różnych kodów jeśli dobrze pamiętam kwalifikuje do naprawy, może wystąpić jeden lub kilka z tych 6-ciu - nie pisze dokładnie jakich bo, nie miałem tych dokumentów w ręce, może ktoś uzupełni), a wtedy auto musi przejść dodatkową procedurę diagnostyczną -jak to zostało przedstawione - w połączeniu z centralą Stellantis
- pod tymi błędami kryje się brak działania klimatyzacji, działanie z przerwami, słabe działanie ale też komunikat o usterce napędu elektrycznego.
- po tej procedurze i potwierdzeniu występujących błędów, wymiana i części są pokrywane przez Stellantis.
 
Cześć, wracam z informacjami:
- potwierdzam to co pisał już slaw3k i Bartek 12, jest swego rodzaju (nawet nie wiem jak to nazwać...) wewnętrzna akcja serwisowa/posprzedażowa z pokryciem kosztów przez Stellantis w razie awarii sprężarki klimatyzacji
- obejmuje ona auta na gwarancji i do 5 lat, i do 100 000 km
- żeby w ramach tej akcji zakwalifikować auto, muszą zostać "zczytane" występujące konkretne błędy (6 różnych kodów jeśli dobrze pamiętam kwalifikuje do naprawy, może wystąpić jeden lub kilka z tych 6-ciu - nie pisze dokładnie jakich bo, nie miałem tych dokumentów w ręce, może ktoś uzupełni), a wtedy auto musi przejść dodatkową procedurę diagnostyczną -jak to zostało przedstawione - w połączeniu z centralą Stellantis
- pod tymi błędami kryje się brak działania klimatyzacji, działanie z przerwami, słabe działanie ale też komunikat o usterce napędu elektrycznego.
- po tej procedurze i potwierdzeniu występujących błędów, wymiana i części są pokrywane przez Stellantis.
Niestety nie wygląda to tak jak powinno...


Samochód od mojego ostatniego wpisu był już 3 razy w ASO. Za każdym razem na diagnostyce, która nie wykazuje tego co Stellantis ma zapisane w procedurze... ASO twierdzi, że wszystko jest ok...tzn. auto po diagnostyce wymaganej przez producenta nie wykazuje błędów, których się spodziewają w procedurze. Jest błąd klimatyzacji, ale tego drugiego, który przewiduje procedura już nie ma.... Ale co jest z samochodem - też nie wiedzą.... albo tak mają przekazywać.

Tak naprawdę nie są w stanie mi powiedzieć, co jest przyczyną pojawiania się sygnalizacji błędu: usterka napędu elektrycznego: Napraw pojazd.

Na infolinii Stellantis OPEL cyrk. Wszystko jest miło dopóki zgłaszasz problem. Później już nie jest miło. Same regułki, spychologia, itp. itd... proszę skontaktować się z serwisem.

Ja już nie wiem, czy Oni czekają aż minie 5 lat i powiedzą, że to auto się nie kwalifikuje do tej akcji?

Nie wiem, pozostaje już chyba tylko nagłośnienie medialne tego tematu.

Od marca auto miało skasowany ten błąd już jak dobrze liczę 5 razy. Od wiosny do jesieni, kiedy było w miarę sucho był spokój. Od jesieni dzieje się to co chwilę. Średnio po 5 do 7 dniu od skasowania błędu, pojawią się on ponownie. Diagnozy brak. A ty sobie człowieku użytkuj auto z komunikatem...usterka napędu elektrycznego: Napraw pojazd. Czy to jest bezpieczne... czy tak producent powinien traktować klienta...
 

nnnnn

Pionier e-mobilności
Niestety nie wygląda to tak jak powinno...


Samochód od mojego ostatniego wpisu był już 3 razy w ASO. Za każdym razem na diagnostyce, która nie wykazuje tego co Stellantis ma zapisane w procedurze... ASO twierdzi, że wszystko jest ok...tzn. auto po diagnostyce wymaganej przez producenta nie wykazuje błędów, których się spodziewają w procedurze. Jest błąd klimatyzacji, ale tego drugiego, który przewiduje procedura już nie ma.... Ale co jest z samochodem - też nie wiedzą.... albo tak mają przekazywać.

Tak naprawdę nie są w stanie mi powiedzieć, co jest przyczyną pojawiania się sygnalizacji błędu: usterka napędu elektrycznego: Napraw pojazd.

Na infolinii Stellantis OPEL cyrk. Wszystko jest miło dopóki zgłaszasz problem. Później już nie jest miło. Same regułki, spychologia, itp. itd... proszę skontaktować się z serwisem.

Ja już nie wiem, czy Oni czekają aż minie 5 lat i powiedzą, że to auto się nie kwalifikuje do tej akcji?

Nie wiem, pozostaje już chyba tylko nagłośnienie medialne tego tematu.

Od marca auto miało skasowany ten błąd już jak dobrze liczę 5 razy. Od wiosny do jesieni, kiedy było w miarę sucho był spokój. Od jesieni dzieje się to co chwilę. Średnio po 5 do 7 dniu od skasowania błędu, pojawią się on ponownie. Diagnozy brak. A ty sobie człowieku użytkuj auto z komunikatem...usterka napędu elektrycznego: Napraw pojazd. Czy to jest bezpieczne... czy tak producent powinien traktować klienta...
zgłoszenie do UOKiK
 

Kwasiel

Nowy na Forum
To u mnie wczoraj błąd wystąpił po raz drugi. Tym razem nie chce zniknąć i ewidentnie obniża moc silnika. Do serwisu umówiłem się dopiero na 31.12 mmcars w Warszawie. Zobaczymy. W kwietniu przyszłego roku minie 5 lat dla samochodu. Przejechane 58kkm
 
S

Skasowane_na_zyczenie_2025-03-25

Gość
Coś tam sobie roiłem o zakupie eC3 ale jak to czytam to mi lekko przechodzi.
Dacia Spring wydaje się przy tym być ikoną niezawodności.
 
Top