No nie do końca, bo rzeczywiście wydaje się, że w BE da się obecnie TMYRWD kupić o 13 tys netto taniej niż w PL - 145 vs 158 w PL. Ten VAT z BE raczej Ci zwrócą tylko całość jest jednaj trochę bardziej skomplikowana niż myślałeś. Dolicz 3000 zł na lawetę, 1000 na lot , 1000 na tłumacza, przegląd, itp. a przy 50% VAT powinno Ci zostać jakieś 9000 w kieszeni.
Tylko jeszcze tak sobie pomyślałem, że skoro do tej pory kupowałeś używane auta, to może nie wiesz, że:
- Nowe za gotówkę amortyzuje się 5 lat, a nie 2,5 roku tylko leasing pozwala na większą/krótsza amortyzację ale zapłacisz odsetki i będziesz miał inne upierdliwości. To oznacza, że jeśli jednak będziesz chciał sprzedać auto po 2,5 roku, to zamortyzowane (odliczone) będziesz miał tylko pół ceny, a po 3 latach 60%, po 4 latach 80%, itd ...
- Finalnie też przy zakupie odliczysz 50% VAT, ale przy sprzedaży oddasz 100% VAT

- Przy odsprzedaży albo będziesz się bawił w oddawanie auta teściowi / ojcu / żonie, albo zapłacisz podatek.