Zachęcają do likwidacji strefy czystego transportu

elektryk

Pionier e-mobilności

Artykuł opisuje zbieranie podpisów i linkuje do zbierania podpisów pomimo, że zbiórkę podpisów organizuje Konfederacja. Co ciekawe portal jest utrzymywany głównie ze środków miasta Krakowa, nie jest niezależny.
 

Sceptyczny entuzjasta

Posiadacz elektryka
Nie o to chodzi. Tylko akcyza jako narzędzie ma określony cel. No i teraz dopłaty do produktu objętego akcyzą brzmią nieco kuriozalnie.
Rozumiem o co chodzi, chciałem tylko przypomnieć, że dobrze skonstruowana akcyza mogła w prosty sposób odmłodzić flotę samochodów w Polsce. Dopłaty w tym wypadku nie mają racji bytu. Wystarczy klekota wymienić na tanią, dość wiekową benzynę i problem z wjazdem do SCT znika.
 
K

Konto_usuniete_2024-07-16

Gość
Jeżdżenie gruzem to jest styl życia, a nie bieda. Niejednokrotnie ci ludzie miesięcznie wydają więcej na fajki i alko niż wart jest ich samochód. Jeżdżą gruzem, bo mogą, a nie dlatego, że muszą. Tak samo palą, piją i polewają ziemniaczki smalcem po smażeniu schabowego. Jak im zaproponujesz zdrowszy tryb życia to jesteś lewackim ekoterrorystą i chcesz dokonać zamachu na ich wolność.
 

Ratt

Posiadacz elektryka
wartość rynkowa mojej Audiczki Q5 w tedeiczku sprzed 2010 to 35 tysiecy złotych
- od 2026 wszystkie auta jak leci będą już obowiązywać pełne obostrzenia, czyli 16-letni diesel nie wjedzie; moja Audiczka zostanie dopiero wtedy objęta ograniczeniami bo ostatnia rejestracja była bardzo dawno temu, jej wartość rynkowa może spaść w okolice 30 tysięcy złotych, takiego odszkodowania oczekuję bym rozważył głosowanie na radnych którzy popierają SCT, a nie na tych którzy popierają jej likwidację
A ja oczekuję odszkodowania w wysokości 100tys. bo tyle spadła wartość mojej Tesli po pierwszym roku użytkowania. Nie da się czytać tych Twoich bzdur.
 

lookash_c

Pionier e-mobilności
Był kiedyś, 10 lub nawet więcej lat temu, projekt uzależnienia akcyzy od wieku sprowadzanego pojazdu, ale wtedy larum się podniosło jak to biedny naród nie będzie stać na samochody i pomysł upadł. Może wtedy wszystkie dyskusje na temat stref byłyby zbędne, a tak 'prowadzimy' w średnim wieku pojazdów w UE pomimo tego, że najbiedniejsi nie jesteśmy.
Ad. średniego wieku aut- to statystyka. Wiele osób ma stare auta, które jeżdżą bardzo mało albo "dla miecia" (żeby mieć). Żona moja ma 3 samochody, średni wiek to blisko 13 lat :p
Zajmijmy się tematem rzetelnych badań technicznych (urealniając ich koszt), to da po stokroć większy efekt niż jakakolwiek SCT (bo to jednak projektowane protezy, które zamiast realnego "smrodzenia" uwzględniają wiek auta).
 

Sceptyczny entuzjasta

Posiadacz elektryka
A SCT mają wobec tego rację bytu?
Pytanie czy ludzie chcą cokolwiek wymieniać? Przypomnę jak mantrę że to głosy wyborców decydują o tym jak wygląda świat, a nie arbitralne opinie nawet najbardziej światłych naukowców.
Pytanie kolejne to czy SCT mają poprawiać jakość powietrza, czy napychac kabzę komisom i handlarzom? Tania i dość wiekowa benzyna będzie miała silnik do remontu na dzień dobry, więc odpada z miejsca argument "tania". A jeśli będzie się jeszcze jakoś kulać, łykając litr oleju na tysiac km, mając dawno martwy lub wycięty katalizator, wypuszczając chmury niebieskiego, białego i szarego śmierdzącego dymu, to będzie z pewnością bardziej ekologiczna od taniego i wiekowego diesla. Hint: diesel naprzeciw benzyny jest po prostu obrzydliwie trwały.

Jeszcze dwie opinie mi się rzuciły w oczy wcześniej:
- złomując auto dostaje się pieniądze, nie płaci (plus zwrot z niewykorzystanego okresu OC)
- auta zarejestrowane ostatni raz od marca tego roku od lipca 2024 będą dotyczyć pełne ograniczenia, wobec tego już 14-letni diesel nie wjedzie; wartość rynkowa mojej Audiczki Q5 w tedeiczku sprzed 2010 to 35 tysiecy złotych
- od 2026 wszystkie auta jak leci będą już obowiązywać pełne obostrzenia, czyli 16-letni diesel nie wjedzie; moja Audiczka zostanie dopiero wtedy objęta ograniczeniami bo ostatnia rejestracja była bardzo dawno temu, jej wartość rynkowa może spaść w okolice 30 tysięcy złotych, takiego odszkodowania oczekuję bym rozważył głosowanie na radnych którzy popierają SCT, a nie na tych którzy popierają jej likwidację
Przestań już pie...ić o tych cudownych dieselkach. Wystarczy przejechać się trochę po mieście, żeby zobaczyć jakie przeważnie to trupy. Trochę gazu i czarna chmura z tyłu. Świadome jeżdżenie czymś takim to takie samo sk...stwo jak palenie śmieci w piecu. Jak tak jeździsz po mieście to po jakim czasie silnik łapie temperaturę roboczą zimą? Przez ile kilometrów trujesz ponad wszelkie normy? Klekoty czy nowe, czy stare, powinny jak najszybciej zniknąć z ulic i tyle.

Te 30k odszkodowania to z jakiej okazji? Samochód zniknie? Rozpadnie się? Masz jeszcze jakieś 'mądre' przemyślenia? Kup sobie wreszcie samochód z silnikiem nie do traktora i przestań sobie i otoczeniu fundować smród i pyły.
 

ELuk

Pionier e-mobilności
A SCT mają wobec tego rację bytu?
Pytanie czy ludzie chcą cokolwiek wymieniać? Przypomnę jak mantrę że to głosy wyborców decydują o tym jak wygląda świat, a nie arbitralne opinie nawet najbardziej światłych naukowców.
Pytanie kolejne to czy SCT mają poprawiać jakość powietrza, czy napychac kabzę komisom i handlarzom? Tania i dość wiekowa benzyna będzie miała silnik do remontu na dzień dobry, więc odpada z miejsca argument "tania". A jeśli będzie się jeszcze jakoś kulać, łykając litr oleju na tysiac km, mając dawno martwy lub wycięty katalizator, wypuszczając chmury niebieskiego, białego i szarego śmierdzącego dymu, to będzie z pewnością bardziej ekologiczna od taniego i wiekowego diesla. Hint: diesel naprzeciw benzyny jest po prostu obrzydliwie trwały.

Jeszcze dwie opinie mi się rzuciły w oczy wcześniej:
- złomując auto dostaje się pieniądze, nie płaci (plus zwrot z niewykorzystanego okresu OC)
- auta zarejestrowane ostatni raz od marca tego roku od lipca 2024 będą dotyczyć pełne ograniczenia, wobec tego już 14-letni diesel nie wjedzie; wartość rynkowa mojej Audiczki Q5 w tedeiczku sprzed 2010 to 35 tysiecy złotych
- od 2026 wszystkie auta jak leci będą już obowiązywać pełne obostrzenia, czyli 16-letni diesel nie wjedzie; moja Audiczka zostanie dopiero wtedy objęta ograniczeniami bo ostatnia rejestracja była bardzo dawno temu, jej wartość rynkowa może spaść w okolice 30 tysięcy złotych, takiego odszkodowania oczekuję bym rozważył głosowanie na radnych którzy popierają SCT, a nie na tych którzy popierają jej likwidację
Czym dłuższe teksty tym mniejsze szansa na przeczytanie, tu są ludzie których czas jest cenny…
Postaraj się 🤔
 

marco_25

Posiadacz elektryka
Aha, wypaczeniem jest kontrolowanie czegokolwiek przez policję bez faktycznego podejrzenia.
Chyba raczysz żartować... jak widzę busika albo inne cudo w TD jeżdżącym na czymkolwiek co gwarantuje spalanie to nie da się tego pominąć, powiedzieć że nie było przesłanek lub jest to wypaczenie. Ta czarna chmura unosi się za pojazdem przez kilka sekund i po każdym przyśpieszeniu pojawia się ponownie a czasami działa w trybie ciągłym. Uważam, że jest to wystarczająca poszlaka żeby takiego delikwenta zatrzymać i sprawdzić poziom spalin z rury, w przypadku przekroczenia norm zabrać dowód i odholować samochód.

W takim wypadku SCT byłaby niepotrzebna, ale tak nie ma, a Kraków chce z tym zrobić porządek dlatego strefa jest jaka jest. Może i ułomna ale to przynajmniej krok w stronę poprawy sytuacji w mieście. Nie pierwszy i oby nie ostatni.

Ale zawsze możesz dołączyć do odwiedzających Kraków jak ten zmotoryzowany parkujący na moim osiedlu.
IMG_8198.jpeg
 

daniel

Señor Meme Officer
Aha, wypaczeniem jest kontrolowanie czegokolwiek przez policję bez faktycznego podejrzenia.
Nie wystarczy jako powód, że coś wylatuje z rury wydechowej? Jak wygląda faktyczne podejrzenie według Ciebie?
 
Top