Zapowiedź HUBów

[luki]

63 mln zł z NFOŚiGW dla ORLEN S.A. na budowę 40 stacji ładowania pojazdów elektrycznych - Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej - Portal Gov.pl

33 polskie miasta wzbogacą się o 40 ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych dzięki dotacji w wysokości 63 mln zł z programu Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej „Wsparcie infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych i infrastruktury tankowania wodoru”...

www.gov.pl

 

[nabrU]

Hmm, 33 miasta i 40 ładowarek to będzie jedna ładowarka z kawałkiem na każde miejsce. Ciężko to hubami nazwać. Plus mają powstać do końca grudnia 2027 czyli w ciągu 3,5 roku...
Rozmach i tempo, że ho ho i jeszcze za to 63 mln dostaną. No ale informacja brzmi hucznie i o to chyba chodzi

P.S. Nie napisali nawet jakie te ładowarki mają być...

 

[elektryk]

Ja nie kibicuję firmom paliwowym w elektryfikacji, robią to za karę i na siłę w imię greenwashingu.

Ostatnio Shell (nowy CEO) nawet przyznał że mają gdzieś tą całą energię odnawialną i szef odpowiedzialny za energetykę odnawialną zrezygnował. Nowa strategia Shella to wzmocnienie rozwoju paliw kopalnych.

 

[vwir]

W miastach? Czyli nadal nie na MOPach
HUBy w miastach mają taki sobie sens. No ale cieszę się że coś się dzieje.

 

[luki]

Ogólnie to tak: państwowy monopolista przytuli gruby hajs, który potem odda w postaci podatku do budżetu. Interes fiskalny się kręci

 

[daniel]

To się matematycznie nie klei. 40 stacji w 33 miejscowościach. Chyba wynika z tego, że 7 lokacji jest jeszcze nie wybranych.

@Łukasz Bigo dziennikarski obowiązek wzywa 😉

 

[zibizz1]

@daniel a może w dużych miastach będą po 2?

 

[Michal]

To się matematycznie nie klei. 40 stacji w 33 miejscowościach. Chyba wynika z tego, że 7 lokacji jest jeszcze nie wybranych.

@Łukasz Bigo dziennikarski obowiązek wzywa 😉

Raczej, że w kilku jest więcej niż jedna stacja

 

[nabrU]

W miastach? Czyli nadal nie na MOPach
HUBy w miastach mają taki sobie sens.

Przecież to jest zwykła zapowiedź potencjalnej instalacji jednej lub dwóch ładowarek niewiadomej mocy w kilkudziesięciu miastach w ciągu 3,5 roku pewnie na stacjach Orlen w tych miejscowościach. Huby zostały niejako wplecione w ten komunikat dla dobrego PR więc bądźmy realistami.

No ale cieszę się że coś się dzieje.

Planowane tempo tych prac pokazuje, że właściwie niewiele się dzieje. Według PSPA tylko w maju przybyło 1933 różnorakich BEV i oddano 44 stacje ładowania AC i 24 stacje ładowania DC (od początku roku do maja włącznie odpowiednio 110 i 93). Jak tak dalej pójdzie to będą bójki o dostęp do ładowarki, bo EV przybywa w większym tempie jak ładowarek na trasach.

 

[elektryk]

Planowane tempo tych prac pokazuje, że właściwie niewiele się dzieje. Według PSPA tylko w maju przybyło 1933 różnorakich BEV i oddano 44 stacje ładowania AC i 24 stacje ładowania DC (od początku roku do maja włącznie odpowiednio 110 i 93). Jak tak dalej pójdzie to będą bójki o dostęp do ładowarki, bo EV przybywa w większym tempie jak ładowarek na trasach.

Czy te statystyki uwzględniają ładowarki czekające na odbiór UDT? Wątpię. A jest ich sporo w mojej okolicy, większość z nich to 100 kW+.

Ludzie mają sentyment z czasów komunistycznych do wszelkiej maści urzędów, nakazów i zakazów. UDT to świętość i nie należy nic złego o nich mówić, a wg mnie powinno się zlikwidować ten urząd, wprowadzić możliwość _komercyjnej_ certyfikacji na zasadach rynkowych przez uprawnione prywatne podmioty. Rynek nie lub próżni i jak zobaczy, że można zarobić to pojawią się setki takich firm, żeby rozładować kolejkę.