Zastanawiam się nad zwiększeniem mocy instalacji, ale..

JareG

Pionier e-mobilności
Obrotowe ze śluzą powietrzną włączane czujnikami wykrywającymi psy.
Ciekawe ile takie cuda by kosztowały.. no i co na to futrzaki, bo mam np. jednego takiego, który używa tylko jednych konkretnych drzwi - drugie mogą być otwarte na przestrzał, widać je zza tych pierwszych a bydlę i tak napierdala w te swoje ulubione :D Czy byłby w stanie takich obrotowych używać..
Co do zwierząt, jak Chinook odchodził to spałem z nim w zimie przy otwartych drzwiach balkonowych, ale drzwi do pokoju i wszystkich innych pomieszczeń miałem zamknięte, aby ich nie wychładzać. Dzięki temu lodówka była tylko w sypialni.
Problem jest taki, że ja na dole mam właściwie jedną wielką otwartą przestrzeń - drzwi są tylko w kibelku 🤣

Pozdrawiam
 

consigliero

Pionier e-mobilności
Mimo wszystko masz błędne założenie. W naszym przypadku starałem się aby zużycie było jak najmniejsze a straty energii jak najbardziej zoptymalizowane. Jak kolosalne znaczenie mają dwa niewłaściwe okna albo złe ustawienie grzałki w wentylacji, o tym przekonałem się finansowo. Dołożenie jednej warstwy izolacji też poprawiło sytuację i cieszy mnie jak widzę minimalną ilość kWh na licznikach bo więcej mogę przeznaczyć na ładowanie auta. Oczywiście nasze założenie przy budowie domu od początku zakładało aby dom zużywał jak najmniej energii, a i tak myślę że można było to zrobić lepiej. Przez te dwie ostatnie zimy w pompie ciepła chyba ani raz nie było potrzeby aby używać grzałki która jest jako zabezpieczenie na wypadek gdyby pompa nie była sobie w stanie poradzić z sytuacją. Pewnie prawdą jest że trzeci dom budujemy dla siebie, ale na to już nie było czasu i staraliśmy się ogarnąć podczas pierwszego podejścia. Nie wiem jak będzie do końca z dwoma taryfami ale mocy w naszym przypadku na pewno nie potrzeba więcej.
 

Attachments

  • 92445CE5-86DB-48A4-9ACF-40BCFD0B17B2.jpeg
    92445CE5-86DB-48A4-9ACF-40BCFD0B17B2.jpeg
    381,6 KB · Liczba wyświetleń: 19
  • AC67BC47-DB2E-445B-82EC-97D681CD5A04.jpeg
    AC67BC47-DB2E-445B-82EC-97D681CD5A04.jpeg
    420,1 KB · Liczba wyświetleń: 20
  • 46660ABE-13B6-4B7B-A100-F86C1058865A.jpeg
    46660ABE-13B6-4B7B-A100-F86C1058865A.jpeg
    339,3 KB · Liczba wyświetleń: 17
  • F9791763-97A3-4F62-AB6C-CFB4A14777C9.jpeg
    F9791763-97A3-4F62-AB6C-CFB4A14777C9.jpeg
    407,8 KB · Liczba wyświetleń: 17
  • B1F83C0F-2756-4890-A0F1-803FC154945A.jpeg
    B1F83C0F-2756-4890-A0F1-803FC154945A.jpeg
    316,3 KB · Liczba wyświetleń: 17
  • FD7F2826-5003-454D-BD77-11AD9F48EE96.jpeg
    FD7F2826-5003-454D-BD77-11AD9F48EE96.jpeg
    282,4 KB · Liczba wyświetleń: 19

JareG

Pionier e-mobilności
Mimo wszystko masz błędne założenie. W naszym przypadku starałem się aby zużycie było jak najmniejsze a straty energii jak najbardziej zoptymalizowane.
No wiem, że nie mam ideału.. ani nawet okolicy tegoż :D I mógłbym docieplić chałupę etc., ale zastanawia mnie jedno: czy takie wypuszczanie i wpuszczanie stada nie zniweczy tego docieplenia? Bo to przecież para w gwizdek może być - mogę zmierzać do ideału, ale i tak wypuszczam to 'wyidealizowane' ciepło w plener razem z psiakami..? Takie powiększanie mocy mogę wykorzystać np. do ładowania auta, a tego wypuszczonego ciepła nijak nie wykorzystam..

Pozdrawiam
 

vwir

Pionier e-mobilności
Wypuszczasz powietrze. Ono ma małą pojemność cieplną i takie otwarcie drzwi tylko po to, żeby wypuścić psiaki a następnie zamknięcie drzwi to nie jest taka znowu ogromna strata ciepła. Taka ilośc powietrza nagrzeje się z powrotem w miarę niskim kosztem. Problem jest wtedy, gdy to ciepło przez cały czas ucieka i na bieżąco musi być dogrzewane. Czyli wszelakie nieszczelności okien, drzwi, mostki ciepła, etc. Kiedyś kupiłem taki tani pirometr w lidlu za kilkadziesiąt pln i to jest świetne urządzenie do szukania takich problemów. Od razu znalazłem problem z uszczelką w drzwiach balkonowych, problemy z wypełnieniem nad parapetami, etc. Teraz w pokoju, który kiedyś był najzimniejszy jest najcieplej. A nie wymieniłem grzejnika, tylko uszczelniłem co trzeba było.
 

tokwi

Pionier e-mobilności
Ten pomysł ze śluzą powietrzną, w praktyce można zaimplementować bardzo prosto.
Ja mam tak sierściuchów, zamontowaną klapę w okienku z pola do nieogrzewanej piwnicy. Druga klapa jest w drzwiach wewnętrznych z piwnicy na parter. Piwnica jest więc ta śluzą.
I tak sobie kot łazi, dopóki nie zechce zmanipulować człowieka - wtedy staje przed drzwiami wejściowymi i miałczy, że chce po ludzku, albo czeka aż psa wypuszczę.
 

JareG

Pionier e-mobilności
Wypuszczasz powietrze. Ono ma małą pojemność cieplną i takie otwarcie drzwi tylko po to, żeby wypuścić psiaki a następnie zamknięcie drzwi to nie jest taka znowu ogromna strata ciepła. Taka ilośc powietrza nagrzeje się z powrotem w miarę niskim kosztem. Problem jest wtedy, gdy to ciepło przez cały czas ucieka i na bieżąco musi być dogrzewane. Czyli wszelakie nieszczelności okien, drzwi, mostki ciepła, etc.
U mnie poza tymi w/w nieszczelnościami jest jeszcze czynnik ludzki czyli pani domu 🤣 Jak nic u niej w pokoju powietrze spieprza aż świszczy..

Pozdrawiam
 

consigliero

Pionier e-mobilności
Jednym słowem musisz zlikwidować klamki.
 

Szatan

Posiadacz elektryka
Może powinieneś zainstalować rekuperacje jak potrzebujecie takiego napływu świeżego powietrza? Generalnie przy dobrej rekuperacji nie trzeba wietrzyć domu.
Ja mam bliźniak dobrze ocieplonego 120m2 z rekuperacja i liczyłem, że na PC do CWU i ogrzewania będę potrzebował gdzieś 3MWh/rok i jestem w stanie taki zapas osiągnąć przy instalacji 5,5kWp ale już nic nie zostanie dla elektryka... ale i tak pewnie warto by jeżdżenie elektrykiem taryfy G11 wciąż tańsze niż stalinówką. Trochę żałuje, że nie wziąłem od razu instalacji 10kWp wtedy wszystko byłoby zaspokojone w 100%.
 

JareG

Pionier e-mobilności
Może powinieneś zainstalować rekuperacje jak potrzebujecie takiego napływu świeżego powietrza?
Potrzebuję czy nie, to mam - taki urok mieszkania z futrzakami (i o dziwo poza jednym wszystkie chcą siedzieć w chałupie) :)

Pozdrawiam
 
Top