Zużycie energii na trasie Model 3

[Doktor]

Gorzej będzie jak będziesz chciał go zostawić na lotnisku, załóżmy na tydzień, zimą bez podpiętego kabla, nawet z baterią 100%. Jak wrócisz do samochodu po tygodniu najprawdopodobniej będzie blisko 0%

Bez przesady z tym 0%, ale oczywiście zagrożenie spadku jest.
Wydaje mi się, że na lotnisku w Gdańsku są darmowe słupki na parkingu P6. Najtańszy i wcale nie tak źle usytuowany.
Gdyby słupek nie działał, pomoże wyłączenie wartownika i nie uruchamianie apki w telefonie. Spadek naładowania wtedy będzie max 2% dziennie.
Na innych parkingach na lotnisku też są bezpłatne ładowarki, można się podłączyć na chwilę.
Jeżeli będzie rozgrzana bateria (przygotowane auto do jazdy z apki podczas ładowania w domu do 100%) to przy niskiej prędkości nie powinno być problemu.

 

[Hue Zarri]

Witam. Zacząłem temat w innym temacie lecz ten będzie bardziej właściwy. Mieszkam 112 km od lotniska w Gdańsku przy autostradzie A1. Pytałem czy SR pokonam trasę 300km na jednym ładowaniu jadąc 120-140 zima. Odpowiedz dostałem że nie bez ładowania. A czy jadąc wolniej np 100km/h da się? Żona mnie przechści jak zmienię jej spalinówke na 3 i nie pokona tego dystansu na raz. Czy tylko LR jest to w stanie zrobić?

@Soltys83 już odpowiadam, nie przejedziesz SRem 300km w zimie nawet jadąc 100km/h bez doładowania. Ja robię ledwo 315km jadąc 130km/h w wersji LR, mówie tutaj o zimie (negatywne C, pizgającym wietrze, deszcz lub śnieg). Ale przejedziesz 224km czyli dokładnie tyle ile potrzebujesz jadąc 100km/h, po prostu SRka ma za małą baterie. Problem z elektrykiem jest taki że nie wybacza ciężkiej nogi, jak się troche mocniej rozbujasz lub się zapomnisz to zeżre więcej energii. Jeszcze jako ty byś to prowadził to nie robiłbym dramatu, ale nie wyobrażam sobie mojej żony dojeżdżającej do domu na 1% baterii każdego dnia i jednego jedynego będzie troche za zimno i zatrzyma się 10km przed garażem. Jak nie możesz poczekać i dozbierać na LR, musisz liczyć się z między ładowaniem gdzieś na orlenie. Wystarczy pewnie 10min czyli szybka kawa żeby jechać komfortowo.

 

[danielm]

Witam. Zacząłem temat w innym temacie lecz ten będzie bardziej właściwy. Mieszkam 112 km od lotniska w Gdańsku przy autostradzie A1. Pytałem czy SR pokonam trasę 300km na jednym ładowaniu jadąc 120-140 zima. Odpowiedz dostałem że nie bez ładowania. A czy jadąc wolniej np 100km/h da się? Żona mnie przechści jak zmienię jej spalinówke na 3 i nie pokona tego dystansu na raz. Czy tylko LR jest to w stanie zrobić?

112km to 224km w obie strony a nie 300. tak, obniżając prędkość zużycie znacznie spada. taką trasę już spokojnie zrobi, zimą czy latem, bylebyś miał prąd w domu

 

[krzyss]

250km przy 100-110km/h zrobisz zima. Wiec nie powinno byc problemow.
Na parkingu jak wylaczysz wartownika to tez auto moze stac i miesiac.
Zimy teraz mamy lagodne. Wiec te skrajne przypadki beda wystepowac naprawde rzadko, w razie jakiegos dramatu i sniezycy przy -20 zwyczajnie ladowanie 15minut i mozna jechac dalej.
W lecie, przy temp powyzej 15-20stopni na luzie ta trase zrobisz przy 130-140km/h

 

[Soltys83]

112km to 224km w obie strony a nie 300. tak, obniżając prędkość zużycie znacznie spada. taką trasę już spokojnie zrobi, zimą czy latem, bylebyś miał prąd w domu

Prąd mam, ba nawet już od dwóch miesiecy się kumuluje ze słoneczka.

 

[Michal]

Jadąc:

• TM3RWD 60kWh,
• z "Nowe Marzy" do parkingu lotniskowego i z powrotem (229 km w obie strony),
• przy -10C,
• max 110km/h,

zużyjesz 91% baterii:

ABRP

abetterrouteplanner.com

Uwaga, to jest trasa przy -10C, a to jest minimalna temperatura którą mamy w PL [źródło] 20-40 dni w roku (nocami), więc realnie w ciągu dnia pewnie 10-20 dni albo mniej. Nie wiem jak często latasz ale pewnie sam możesz określić ile w roku jest takich przypadków kiedy to może Ci rzeczywiście przeszkadza - statystycznie masz 4% szans trafić na tak dzień w roku.
Dużo zmienia też wiatr - przy 5m/s w maskę, w obie strony (co jest raczej nieprawdopodobne) zużyjesz około 10% więcej.
Przy 10m/s w maskę, w obie strony (co jest raczej nieprawdopodobne) zużyjesz około 20% więcej.

Przy 0C, bez wiatru, zużyjesz 83%,
Przy 10C, bez wiatru, zużyjesz 74%

Tesla jest o tyle fajna, że możesz sobie albo ustawić trasę w dwie strony albo sama od razu pokazuje ile Ci zostanie po powrocie.

Jak raz zrobicie taką trasę i dowiecie się gdzie są ładowarki na lotnisku, to najprawdopodobniej później będziecie spokojnie jeździć 120-130 km/h, bo podładowanie na lotnisku da wystarczająco dużo mocy, żeby tak wracać.

Ps. Przy dowolnej temperaturze ABBRP pokazuję ładowanie na lotnisku - 1%, więc po pierwsze można tam się chyba ładować podczas żegnania się, a po drugie, to raczej nie trzeba się podłączać

Ps. 2. Zawsze przy przypadkach granicznych lepiej mieć większą baterię - ja jeżdżąc Warszawa - Szczecin i Warszawa - Słupsk wybrałem właśnie LR, żeby być w stanie przejechać te trasy z jednym ładowaniem po drodze.
Dosłownie wczoraj przejechałem:

• 247 km (Warszawa - Ciechocinek) ze średnią prędkością 106,5 km/h zużywając 93% (mocny wiatr boczny i 5-7C)
• 285 km (Ciechocinek - Słupsk) ze średnią prędkością 92,5 km/h zużywając 83% baterii (połowa pod wiatr i 2-5C).

 

[Kozub]

To może ja też dorzucę coś od siebie. Pomimo rozważań kolegów, że się da, moim zdaniem nie warto kupować elektryka o parametrach „na styk” do zakładanej trasy. Zawsze może być zimniejsza zima, silniejszy wiatr, korki itd. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę degradację baterii, jeśli chce się użytkować auto dłużej. Dlatego na Twoim @Soltys83 miejscu starałbym się naciągnąć budżet i wybrać LR. Mam dosyć podobną sytuację (do pracy 113 km w jedna stronę) z tym, że żona mnie nie wozi i auto stoi na lotnisku od 3 do 7-10 dni bez sentry. W lecie zużycie w dwie strony z postojem 50-55% baterii, w zimie 60-70%. LR bateria Panasonica 75kWh chyba Mam nadzieję, że pomogłem.

 

[danielm]

To może ja też dorzucę coś od siebie. Pomimo rozważań kolegów, że się da, moim zdaniem nie warto kupować elektryka o parametrach „na styk” do zakładanej trasy. Zawsze może być zimniejsza zima, silniejszy wiatr, korki itd. Dodatkowo trzeba wziąć pod uwagę degradację baterii, jeśli chce się użytkować auto dłużej. Dlatego na Twoim @Soltys83 miejscu starałbym się naciągnąć budżet i wybrać LR. Mam dosyć podobną sytuację (do pracy 113 km w jedna stronę) z tym, że żona mnie nie wozi i auto stoi na lotnisku od 3 do 7-10 dni bez sentry. W lecie zużycie w dwie strony z postojem 50-55% baterii, w zimie 60-70%. LR bateria Panasonica 75kWh chyba Mam nadzieję, że pomogłem.

ja mam SR+ 2019 z FSD, gdybym zmieniał auto nadal wziąłbym SR+ z EAP zamiast LR bez

 

[Kozub]

ja mam SR+ 2019 z FSD, gdybym zmieniał auto nadal wziąłbym SR+ z EAP zamiast LR bez

Ale Ty jesteś „starym wyjadaczem” i dla Ciebie nie strach dojechać na 2%. 😉

 

[danielm]

Ale Ty jesteś „starym wyjadaczem” i dla Ciebie nie strach dojechać na 2%. 😉

kwestia budżetu, wiadomo, ale autor chce auto dla żony z maksymalną trasą 250km w obie strony. SR+ da radę, a jak nie da rady to doradzi do jakiej prędkości zwolnić by dojechać. gorzej jak w jedną stronę świeci słońce a w drugą spadnie deszcz z mocnym wiatrem pod. wtedy za tirem obniżam spalanie