Dzisiaj jadąc kilkaset metrów do biedronki (za gorąco żeby iść) po drodze dwie zaparkowane Tesle na ulicy (TM3 na ładowarce AC, TMY na chodniku), na parkingu osiedlowej biedronki już jeden Model Y zaparkowany, ja dołożyłem swoją trójkę. Także dzieje się.Myśle że powoli rynek głównie fanów marki się nasycił. Teraz pozostaje Tesli przekonać „szarych ludzi” do swoich produktów.
Jeszcze 2-3 miesiące temu Y LR za 248 tys znikał w 3 minuty. Teraz za 242 jest prawie cały czas.
Ta cena kusi bardzo i nie daje mi spokoju.
Miała być TMY RWD w Midnight Cherry Red i na 20” a teraz kusi mnie „goły” biały LR za 242 tys
Wątpię żeby Ci ludzie siedzieli tutaj na forum.
Ludzie ewidentnie są zaciekawieni, obecnie cała sprzedaż leci wyłącznie przez pocztę pantoflową.