Jak walczyć z kultem zapierdalania (prędkość)

[twizy]

Nie widzę w tym nic zlego, że z gliniarze kontrolują trzeźwość w kraju węgla i stali wódy i konwali.
A nawalonych u nas jest od cholery, teraz dochodzi jeszcze trawa itp.

To ilu w/g Ciebie jest nietrzeźwych na 1000 skontrolowanych?

 

[Bronek]

To ilu w/g Ciebie jest nietrzeźwych na 1000 skontrolowanych?

Wystarczy jeden.

 

[twizy]

Wystarczy jeden.

Zero też wystarczy?

 

[Bronek]

Zero też wystarczy?

Masz coś z sobą, przynajmniej w pojmowaniu rzeczywistości.
Pojecie profilaktyka, prewencja jest zbyt trudne do pojęcia.
Dla mnie przestajsz się nadawać do konwersacji.

 

[twizy]

Masz coś z sobą, przynajmniej w pojmowaniu rzeczywistości.
Pojecie profilaktyka, prewencja jest zbyt trudne do pojęcia.

Ty 'masz coś z sobą' jeśli marginalny procent uzasadnia w/g Ciebie naruszanie wolności obywatelskich.

Dla mnie przestajsz się nadawać do konwersacji.

Jak wyżej.

 

[slaveq]

Ty 'masz coś z sobą' jeśli marginalny procent uzasadnia w/g Ciebie naruszanie wolności obywatelskich.

O zaczyna się, wolności obywatelskie do jeżdżenia na bombie. W końcu święte prawo obywatela jak jedzie prosto nawet mając dwa promile we krwi. Oczywiście jedzie prosto więc nie ma uzasadnionego powodu do kontroli, uzasadniony powód jest wtedy jak się wdupi w przystanek autobusowy/drzewo/pieszego wtedy można kogoś skontrolować alkomatem?

Tak jak @Bronek napisał, ciężko dyskutować z tak płytkimi poglądami na rzeczywistość. Ja też byłem kiedyś „wolnościowcem” a potem skończyłem gimnazjum i mi przeszło.

 

[nnnnn]

Ty 'masz coś z sobą' jeśli marginalny procent uzasadnia w/g Ciebie naruszanie wolności obywatelskich.

Jak wyżej.

Rozjeżdżając kogoś przypadkiem "dość poważnie"naruszasz jego wolność. I czy "zapier...." to jest przypadkiem?

 

[Konto_usuniete_2024-07-16]

No właśnie, jeszcze nie wiadomo że przestępca, ale już szkodzi drugiemu. Takimi zasadami kierujesz się.

Niedouczony bycie doinformuj się jaka jest różnica między przestępstwem, a wykroczeniem.

Moment w którym zostaje dokonany pomiar praktycznie pozbawia ciebie zasady domniemania niewinności. No chyba że lubisz dyskutować z dowodami i zaprzeczać faktom przed sądem.

 

[twizy]

...

Tak jak @Bronek napisał, ciężko dyskutować z tak płytkimi poglądami na rzeczywistość. Ja też byłem kiedyś „wolnościowcem” a potem skończyłem gimnazjum i mi przeszło.

Jedni dają radę a inni nie dają.

 

[twizy]

Niedouczony bycie doinformuj się jaka jest różnica między przestępstwem, a wykroczeniem.
...

Te uczony, dyskutujesz ze swoimi urojeniami na temat tego co ja piszę.