TESLA - ciekawostki

6a8

Posiadacz elektryka
No fajnie, ale ja bym był jednak bardziej szczęśliwy jakby wycieraczki zaczęły robić to co trzeba.
Tylko to co trzeba. :confused:
 

inter

Pionier e-mobilności
No fajnie, ale ja bym był jednak bardziej szczęśliwy jakby wycieraczki zaczęły robić to co trzeba.
Tylko to co trzeba. :confused:
Po ostatniej aktualizacji, wycieraczki działają zdecydowanie gorzej.
 

UseYbrain

Posiadacz elektryka
Po ostatniej aktualizacji, wycieraczki działają zdecydowanie gorzej.
Po ostatniej aktualizacji, wycieraczki działają zdecydowanie lepiej.
 

inter

Pionier e-mobilności
Po ostatniej aktualizacji, wycieraczki działają zdecydowanie lepiej.
To masz szczęście. Teraz szorują po suchej szybie a jak delikatnie pada, to włącza się tryb max szybkości. Przełączam na ustawienia I-IV.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Ja mam wyłączone na ogół aby nie szorowały po suchym, co często robią po wyjeździe z garażu . A włączam je "paszczą" , jak uznam że już czas : "wycieraczki na auto", potem w zależności od warunkow : " wycieraczki na dwa, itp" i "wycieraczki wyłącz" .
Owszem też ręcznie , tym bardziej że moim zdaniem przycisk na Yoke jest akurat dla nich ok.
 

Pepek

Posiadacz elektryka
Oszczędzić minuty, które spędzisz siedząc w aucie i ładując? :D
Nie, te które zjeżdżam do maczka i tak, a potem i tak się ładuję. Więc całość by się dało ze 2-3 minuty zejść - choć to też zależy od maczka. Bo jak mają ruch to i muszę chwilę na żarcie czekać i się robi całość ze zjazdem z 5-8 minut.
A co do kanapek z żabki - jakoś wolę wrapy z maczka, ale wiadomo, co kto lubi, byle nie jeść tego "gónwa" za często. :p
 

Pepek

Posiadacz elektryka
Też ma wrażenie że działają lepiej.
A ja mam wrażenie, że "to zależy". Jak jakiś mały, krótki deszczyk to u mnie IMO świrują (raz za wolno, raz za szybko). Ale jak stały, większy deszcz (jak wczoraj i dziś miałem na trasie po A1 - praktycznie cała droga w deszczu) - to wtedy działały ok. Dopiero jak była chwila przerwy w opadach, to znowu świrowały po swojemu.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
A ja mam wrażenie, że "to zależy". Jak jakiś mały, krótki deszczyk to u mnie IMO świrują (raz za wolno, raz za szybko). Ale jak stały, większy deszcz (jak wczoraj i dziś miałem na trasie po A1 - praktycznie cała droga w deszczu) - to wtedy działały ok. Dopiero jak była chwila przerwy w opadach, to znowu świrowały po swojemu.
Bo to dziala w duzym deszczu na zasadzie ON , ale jak jest sucho lub mżawka to nie obowiazuje już nic.pewnego
Czyli g warta taka funkcja
Niemniej jest poprawa gdyby tylko nie bylo czasem tego "raz inauguracyjnie po suchym"
 

6a8

Posiadacz elektryka
Może algorytmy sterujące wycieraczkami dostały hinta : wycieraj tak, aby po 5-ciu latach przyjeżdżali z porysowanymi szybami ;)
 

Najnowsze dyskusje

Top