Tesla 3 Highland Standard czy Long Range

inter

Pionier e-mobilności
Jeżdzili pierdziawkami niektórzy i SR jest za słabe. Sam jeżdzę większość w trybie Chill, bo standard jest zbyt agresywny, i pasażerom przy przyspieszeniu, głowa ucieka do tyłu ;)
 

piotrpo

Pionier e-mobilności
@nabrU Przecież napisałem, że SR jest dynamicznym samochodem. Zresztą w miejskiej jeździe każdy EV jest dynamiczny. Ostatnio ruszając gdzieś tam z pool position na światłach, w moim poczuciu emerycko wręcz, okazało się, ze obok stanął kierowca audi z zacięciem sportowym. Zacięcie sportowe skończyło się tym, że ja spokojnie odjechałem, a on sądząc po odgłosach walczył z ASR.
To co mi daje AWD, to pewność, że jeśli akurat potrzebuję dynamicznie ruszyć, np. włączając się do ruchu, to samochód to wykona.
Sam jeżdzę większość w trybie Chill, bo standard jest zbyt agresywny, i pasażerom przy przyspieszeniu, głowa ucieka do tyłu
Pro-tip, pedału gazu nie trzeba zawsze wciskać do końca, nawet w trybie standard.
 

inter

Pionier e-mobilności
@nabrU Przecież napisałem, że SR jest dynamicznym samochodem. Zresztą w miejskiej jeździe każdy EV jest dynamiczny. Ostatnio ruszając gdzieś tam z pool position na światłach, w moim poczuciu emerycko wręcz, okazało się, ze obok stanął kierowca audi z zacięciem sportowym. Zacięcie sportowe skończyło się tym, że ja spokojnie odjechałem, a on sądząc po odgłosach walczył z ASR.
To co mi daje AWD, to pewność, że jeśli akurat potrzebuję dynamicznie ruszyć, np. włączając się do ruchu, to samochód to wykona.

Pro-tip, pedału gazu nie trzeba zawsze wciskać do końca, nawet w trybie standard.
Nie wciskam, np. w trybie tempomatu agresywniej rusza w korku i hamuje.
 

nabrU

Moderator
Bo Tesla 'nie umie' w korkach niestety...
 

eimi

Pionier e-mobilności
Nie wciskam, np. w trybie tempomatu agresywniej rusza w korku i hamuje.
Dokładnie mam te same odczucia. W trybie zwykłym ciężko skalować delikatne ruszenie. W trybie chill dół jest bardzo płynny. Do jazdy z pasażerami też używam chill.

Ale jeździłem ostatnio nową TM3P i tam w trybie insane pedał przyspieszenia od góry jest bardziej delikatny niż w mojej SR. Dało się płynniej ruszyć. Już nie pamiętam jak było w LR, ale może po prostu AWD jest delikatniej wyskalowany od góry.
 

inter

Pionier e-mobilności
Dokładnie mam te same odczucia. W trybie zwykłym ciężko skalować delikatne ruszenie. W trybie chill dół jest bardzo płynny. Do jazdy z pasażerami też używam chill.

Ale jeździłem ostatnio nową TM3P i tam w trybie insane pedał przyspieszenia od góry jest bardziej delikatny niż w mojej SR. Dało się płynniej ruszyć. Już nie pamiętam jak było w LR, ale może po prostu AWD jest delikatniej wyskalowany od góry.
Też mam takie wrażenie, bo jeżdząć demo LR, miałem dół bardziej spokojny. Jedynie trochę mnie drażniła rekuperacja, która była akurat tam ustawiona dość mocno. Auto wręcz bardzo szybko wytracało prędkość, pewnie mozna do bardziej ustawic pod siebie, ale 40 minut to za mało w bawienie sie w ustawienia.
W SR jest bardziej naturalne.
Bardziej cenie komfort.
 

eimi

Pionier e-mobilności
Bo w LR jest rekuperacja z dwóch silników więc jest zdecydowanie mocniejsza, po ostatnich aktualizacjach jedyny sposób regulacji rekuperacji to pedałem przyspieszenia.
 

nabrU

Moderator
Bo w LR jest rekuperacja z dwóch silników więc jest zdecydowanie mocniejsza, po ostatnich aktualizacjach jedyny sposób regulacji rekuperacji to pedałem przyspieszenia.

Albo zakup S3XY Commandera, który umożliwia zmianę rekuperacji co 25%
 

daniel

Señor Meme Officer
A tak z innej beczki - nie macie wrażenia, że rekuperacja jest adaptacyjna?
Raczej nie jestem takim mistrzem, żeby odpuszczać dokładnie tak, żeby się zatrzymać przed poprzedzającym samochodem bez hamulca prawie za każdym razem. Wydaje mi się, że odzyskiwanie energii dopasowuje się do sytuacji na drodze (w miarę możliwości).
 

piotrpo

Pionier e-mobilności
Dobra, koledzy teraz już dorabiacie sobie nieistniejące byty. Czy to w trybie chill, czy w standard można ruszyć spokojnie. Tryb chill z tego co zauważyłem wprowadza opóźnienie w działaniu pedału gazu i w przypadku naciśnięcia gazu do końca moc narasta stopniowo - dokładnie to samo można robić manualnie (czy jest słowo pedestrialnie?). Podobnie z rekuperacją - tak, w LR jest silniejsza, bo może być silniejsza. Jak pedał gazu jest lekko wciśnięty, to jest lżejsza.
Już osobiste odczucie - nie jeżdżę w trybie chill, bo właśnie to sztuczne opóźnienie mnie wkurza. Bez problemu parkuję i wyjeżdżam z parkingu bez pakowania się w samochód z przodu, czy tyłu. Tryb standard kompletnie nie ma charakterystyki 01, jak tryb sport w "sportowych" ICE. W kijanie np. nie mogłem używać trybu sport w trakcie normalnej jazdy, bo nie dawało się utrzymać stałej prędkości (silnik albo pchał, albo hamował, jak to w sportowej jeździe).
Jak w każdym samochodzie, trzeba przejechać kilkaset kilometrów, żeby go wyczuć. W ICE trzeba było nauczać się zmieniać bieg w odpowiednim momencie, później nauczyć się kiedy samochód zmienia bieg i ile mu to zajmuje, tutaj nauki jest sporo mniej w opanowaniu gazu, bo jest to bez porównania prostszy mechanizm. Jeszcze dłużej zajmuje dogadanie się z samochodem w kwestii tego co mówi zawieszenie i kierownica. W tesli nie jest to tak łatwe jak w gokarcie, ale da się tego nauczyć. Fakt, że akurat tryby kierowania są do bani, jedynie standard się do czegoś nadaje.
 
Top