Rodzinny elektryk do 225k? Czy Tesla Y jest bezkonkurencyjna?

SokolEV

Posiadacz elektryka
Cześć,

rozglądam się za elektrykiem rodzinnym z dopłatą do 225k. W ostateczności może być maks do 248k, bo biorę na firmę 50/50 ale Tesla mi się mieści w 225k, więc do tego porównuję. Oczekuję sporo miejsca w środku, sporo miejsca w bagażniku/ach, komfortowej jazdy. Jesteśmy wysoką rodziną, więc samochód musi przejść pozytywnie test dwumetrowca. Poza tym interesuje mnie to co wszystkich generalnie, czyli zasięg, prędkości ładowania itd.

Model Y mi się podoba, jeździłem, spełnia moje wymagania. Dodatkowo na plus atrakcyjny leasing. Tak się w niego zapatrzyłem, że nie widzę dla niego konkurencji. Pytanie czy takowej nie ma, czy jestem zaślepiony po prostu i jednak powinienem rozważyć jakieś inne auto?
 

itguy

Posiadacz elektryka
Bagażnik to nie samochód.
Sam samochód jest większy w przypadku Hyundaia.
Pewnie głównie z powodu większego rozstawu osi i bardziej kanciatego nadwozia.
Ciekawa teoria... :) odpuszczę sobie dalszą dyskusje bo przewożenie rzeczy mojej niemałej na dzisiejsze standardy rodziny jest nienegocjowalne. Chociaż być może mógłbym nabyć przyczepkę i nie narzekać na za maly bagażnik...
 

Ev3

Pionier e-mobilności
Ciekawa teoria... :) odpuszczę sobie dalszą dyskusje bo przewożenie rzeczy mojej niemałej na dzisiejsze standardy rodziny jest nienegocjowalne.
Ale to Twój jednostkowy przypadek.
Niektórzy już nie muszą wozić połowy domu, bo dzieciaki mają własne bev.
Ja już się mieszczę w o połowę mniejszym bagażniku Soula na ten przykład.....

No a trumna na hak rozwiązuje problem w razie czego w 100%, nawet wypożyczyć się da.
 

Robur82

TM3 SR HL 24 Enyaq 80 23r
Moje dzieciaki też mają swoje auta, (na razie najchętniej wybieranym autem jest tm3 od 30.06 już 7tys, jeżdżone koło domu, i bujanie się dzieci po mieście) dziadkami jeszcze nie jesteśmy, a rozglądam się za busem. Na wszelkie wypady nie mieszczę się z zabawkami, rowery deski surfingowe, narty i inne stoliki, krzesła kempingowe nic nie zabierzesz. Ujebałem sobie we łbie, że założe bagażnik dachowy do tm3 i tak wykorzystam 20tys darmowego ładowania. Gówno, przy 130 na a1 walnęla szyba dachowa. Więc zapomnijcie o jakiej kolwiek partyzantce, chyba że ciągnięcie się za tirami. Tylko auto z relingami dachowymi, chyba że ktoś nie spędza aktywnie czasu, jedzie siedzieć na kwaterze albo hotelu. Żeby nie zaśmiecać wątku pęknniętą szybą, jak zrobię jej zdjęcie to założę osobny wątek.
 

itguy

Posiadacz elektryka
Ale to Twój jednostkowy przypadek.
Niektórzy już nie muszą wozić połowy domu, bo dzieciaki mają własne bev.
Ja już się mieszczę w o połowę mniejszym bagażniku Soula na ten przykład.....

No a trumna na hak rozwiązuje problem w razie czego w 100%, nawet wypożyczyć się da.
Rozmawiamy o samochodzie dla rodziny :) ja tego bagażnika potrzebuje na codzień, wystarczy pojechać całą rodziną na zakupy z wózkiem. Gdzie wtedy włożę zakupy? Pod nogi dzieci? (btw wg mnie w Hyundaiu jest mniej miejsca na nogi z tylu)
W Y zakupy wkładam pod podłogę i do frunka, trunk zajmuje wózek dla dziecka. Może i jednostkowy, teraz mało kto ma 3 dzieci. Tak da się z mniejszym bagażnikiem ale jest niewygodnie. Bo zakupy można wrzucić na/obok wózka ale potem chcesz szybko wyjść w następnym sklepie i wziąć wózek i weź i przerzucaj zakupy, a na wyjeździe nawet weekendowym przerzucasz bagaż.
Box dachowy to problem z zasięgiem i prędkością, box na hak to problem z parkowaniem bo czy to Hyundai czy Tesla i tak jest już długim autem (byłem z rowerami na Węgrzech, w Budapeszcie nie szło nigdzie zaparkować przez wystający bagażnik). No i w Y jest szersza kanapa z tyłu dzięki czemu można 3 foteliki zamontować, Hyundaiu przymierzałem i mi się nie udało, chociaż może istnieje jakaś kombinacja 3 fotelików które się tam zmieszczą.
Y nie jest idealny, ma wady, ale jest najbardziej uniwersalny przy okazji jak ktoś lubi to daje najwięcej frajdy z dynamicznej jazdy, oczywiście zakładając cenę, bo są szybsze, bardzie pojemne, czy lepiej wyposażone i wygodniejsze albo lepiej wykonane auta, a już na pewno ładniejsze, tylko jak dla mnie to najlepiej łączy te wszystkie cechy na raz.

Podkreśle jeszcze raz :) to są moje powody które zadecydowały o wyborze tesli, ona wcale nie jest naj, ktoś może wybrać Ioniq bo np zależy mu na czymś z wyposażenia czego nie ma w Y, np na rolecie dachowej. Także każdemu wg potrzeb :)
 
Last edited:

kaktus

Posiadacz elektryka
Hmmmm a może tak BYD seal ???
Jeździłeś na próbnej? Jeśli nie to zachęcam - to auto w środku na żywo wygląda duzo gorzej niż na foto. Dla mnie azjatyckość wykończenia w typowym wschodnim stylu jak taksówki w Chinach czy jakiejś Tajlandii gdzie wszystko trzeba upchać i wszystko musi się świecić choć do siebie nie pasuje zdecydowanie odrzuca.
 

piotrpo

Pionier e-mobilności
Ale to Twój jednostkowy przypadek.
Ja już się mieszczę w o połowę mniejszym bagażniku Soula na ten przykład.....
Ten jednostkowy przypadek jest lepszy bo jest bardziej twojszy niż jegojszy?

Mając do wydania te dotacyjne pieniądze na rodzinny i uniwersalny EV, w PL wybór jest mniej więcej taki:
  • Tesla 3/Y LR (bo oszczędzanie na zasięgu w uniwersalnym samochodzie jest bez sensu)
  • Kia EV6, Niro EV, ale tutaj już trzeba się w tych pieniądzach ograniczać/polować na promocje
  • Hyundai Ioniq 5 Kona EV - jak wyżej.
  • VW ID.4, ID5 (pomijam ID.3 i ID7, bo pierwszego bym raczej nie polecał, drugi poza budżetem)
  • MG4
  • Volvo EX30, EX40
  • Mercedes EQB
Pominąłem samochody, które kiedyś będą, Toyootę i Stellantis, bo bardzo ciężko mi wyobrazić sobie ścieżkę decyzyjną, która do nich prowadzi. Możliwe, że coś jeszcze mi umknęło (pewnie jakieś klony ID od VAG'a)
Trzeba zrobić selekcję sprawdzając cenniki i dane, jak zostanie paru kandydatów, to zobaczyć na żywo, pogadać co można mieć w ramach budżetu, przejechać się.
 

adamusek

Posiadacz elektryka
Nie wiem, czy rozważałeś Skodę Enyaq - moim zdaniem najlepsza ze stajni VAG.
Na promocjach spokojnie da się kupić w Twoim budżecie coś dobrze wyposażonego.
Najlepiej zrobić jazdy próbne każdym autem, przymierzyć użytkowników docelowych (zwłaszcza na tylnej kanapie), u mnie skończyło się na Niro bo była super cena, całkiem pojemne w środku, założyłem normalne relingi i na wyjazd wleciał box 450l i było po temacie.
 

itguy

Posiadacz elektryka
Najlepiej zrobić jazdy próbne każdym autem, przymierzyć użytkowników docelowych (zwłaszcza na tylnej kanapie), u mnie skończyło się na Niro bo była super cena, całkiem pojemne w środku, założyłem normalne relingi i na wyjazd wleciał box 450l i było po temacie.
no jazda próbna obowiązkowo :) auto przecież kupuje się raz na kilka lat (przynajmniej ja), więc nie zaszkodzi się pofatygować
 
Top