Fajny film pana Klawitera

[slaveq]

Muszę pochwalić, gość nie jeździ na co dzień. Rzucił się na głęboką wodę i mimo problemów naprawdę fajnie się to ogląda:

. Bez zadęcia.

 

[nabrU]

@Empty
Nie odpowiedziałeś na moje pytanie (bo pytałem w kontekście potrzeby drugiej ładowarki w domu). Jaki więc masz drugi EV (a może dopiero planujesz) i styl użycia obu BEV, że potrzebna Ci druga ładowarka w domu (do ładowania na raz 2 x EV)?

 

[lvlthn]

@Empty
Nie odpowiedziałeś na moje pytanie (bo pytałem w kontekście potrzeby drugiej ładowarki w domu). Jaki więc masz drugi EV (a może dopiero planujesz) i styl użycia obu BEV, że potrzebna Ci druga ładowarka w domu (do ładowania na raz 2 x EV)?

Ale to nic nowego że są dwie ładowarki w domu.
Jest to po prostu cholernie wygodne na co dzień. W dodatku, jak przyjedzie rodzina(która też ma BEV) to +5 do respektu

 

[Empty]

Jaki więc masz drugi EV (a może dopiero planujesz) i styl użycia obu BEV, że potrzebna Ci druga ładowarka w domu (do ładowania na raz 2 x EV)?

Mam 1 BEV aktualnie - styl uzycia jak w poscie wyżej.
Planowałem rok temu drugi BEV ale ze względów które opisałem powyżej skończyło sie na kolejnym ICE.

Przyłacze do domu 12 kW, auto ładuje codziennie na 10A (EVSE) do 70%, no i standardowe pobory jak to w domu (wszystko na prąd).
Gdybym kupił drugie EV to obowiązkowo druga ładowarka (zreszta to żaden koszt dziś), bo nie wyobrażam sobie chodzenia do garażu i pamietania czy już moge drugie auto podłączyć czy nie (bo patrz moc przyłacza)
Tak jak napisałem - nie interesuje mnie pogarszanie sobie za własne pieniądze komfortu życia
Bo to jakis absurd jest.

Zanim kupię drugie auto BEV będę musiał mieć podniesioną moc przyłaczeniową na min. 24 kW - inaczej to sie mija z celem.

 

[nabrU]

Ale to nic nowego że są dwie ładowarki w domu.

Ja nie twierdzę, że to coś nowego. Staram się zrozumieć realną potrzebę posiadania dwóch EVSE (jako posiadacz dwóch EV i jednego EVSE)

Jest to po prostu cholernie wygodne na co dzień. W dodatku, jak przyjedzie rodzina(która też ma BEV) to +5 do respektu

Statystyka mówi, że takich rodzin jest w PL ok. 1% więc mało prawdopodobne

Mam 1 BEV aktualnie - styl uzycia jak w poscie wyżej.
Planowałem rok temu drugi BEV ale ze względów które opisałem powyżej skończyło sie na kolejnym ICE.

Przyłacze do domu 12 kW, auto łąduje codziennie na 10A (EVSE) do 70%, no i standardowe pobory jak to w domu (wszystko na prąd)

O i stała się jasność
Nie masz wallboxa który ładuje pełną mocą i tu widzę potencjalny problem.

Jeśli weźmiemy dwa EV z baterią ok 60kWh (jak ID.3) i twoimi założeniami (ładujesz do 50%, żona do pełna) to coś mi się tu nie zgadza. Wychodzi mi, że żona nie potrzebuje codziennego ładowania 'do pełna' aby zrobić takim ID.3 15 tyś rocznie. Dlaczego?

15 tyś km rocznie to 1250km miesięcznie, a na to potrzeba (założenie 20 kWh/100km) 250 kWh czyli ciutkę ponad 100 godzin miesięcznie ładowania na 10A (czyli jakieś 2,3kW) albo tylko 23 godzin ładowania EVSE 11kW. Daje to odpowiednio ok. 3h ładowania dziennie i niecałą godzinę dziennie.

Twój przypadek (czyli 40k km rocznie) ale piszesz, że raczej 50% tego to ładowanie w domu. Więc Twoje potrzeby to realnie 20k km rocznie czyli nie wiele więcej niż żona: realnie pewnie ze 4h dziennie przy 2,3kW i jakąś godzinkę z hakiem w przypadku 11kW.

Oczywiście powyższe to jakieś uśrednione obliczenia i czasami może się okazać że trzeba w jakiś dzień więcej itp.

Stawiam więc tezę, że to spokojnie do ogarnięcia jedną ładowarką 11kW. Powiesz, ze masz mały przydział mocy i racja. Są na to dwa wyjścia:
1. Zwiększ przydział mocy na fazę.
2. Załóż EVSE 11kW z dynamicznym przydziałem mocy, które zmniejszy płynnie i chwilowo moc z 11kW w razie włączenia prądożernych odbiorników w domu tak aby nie przekroczyć przydziału mocy.

 

[Ev3]

Ja nie twierdzę, że to coś nowego. Staram się zrozumieć realną potrzebę posiadania dwóch EVSE (jako posiadacz dwóch EV i jednego EVSE)

Wygoda.

Statystyka mówi, że takich rodzin jest w PL ok. 1% więc mało prawdopodobne

No to widać jestem w dużej mniejszości, bo ostatnio miałem pod domem w sumie 4 elektryki z rodziny, w tym 2 wymagające pilnego ładowania (2 moje na szczęście były naładowane).

I w związku z tym, że zabezpieczenia na siłę mam 16A, to szukałem po garażu na których gniazdkach są różne fazy, żeby puścić dwa ładowania po 16A (nie mam 32A evse którymi one się mogą ładować).

Ale jak się ma 2 bev w domu, jeżdżone codziennie, to musowo trzeba móc je ładować razem, choćby dla własnej wygody i braku zastanawiania się co i kiedy podłączać.
Czyli potrzebne 22 kW plus rezerwa na dom.

 

[Empty]

Nie masz wallboxa który ładuje pełną mocą i tu widzę potencjalny problem.

Mam EVSE Zencar, który ładuje z pełną mocą. Jest jakaś róznica pomiedzy cegłą 11kW, a Wallboxem 11kW ?
Zerknąłem i jest ustawiony na 8A czyli ładuje z mocą ok. 5kW.
7kW zostaje na dom i to wystarcza.

Wychodzi mi, że żona nie potrzebuje codziennego ładowania 'do pełna'

Oczywiście, że nie potrzebuje ale komfort życia i brak stresu daje jej codzienne podłaczenie do kabelka - zresztą tak wiekszość ludzi mówi o BEV - używaj jak ładowarki w telefonie codziennie i stres związany z ładowaniem znika.
Posłuchałem i tak zrobilismy

Stawiam więc tezę, że to spokojnie do ogarnięcia jedną ładowarką 11kW

Tak, da się ale nie bez obniżenia komfortu życia codziennego.

1. Zwiększ przydział mocy na fazę.

Bede z tym działał zanim się zdecyduje na drugiego BEV ale najpierw niech sie pojawią z większymi zasięgami autostradowymi o ok. 100-150 km niż to co teraz dostepne.

 

[daniel]

Mam EVSE Zencar, który ładuje z pełną mocą. Jest jakaś róznica pomiedzy cegłą 11kW, a Wallboxem 11kW ?
Zerknąłem i jest ustawiony na 8A czyli ładuje z mocą ok. 5kW.
7kW zostaje na dom i to wystarcza.

Oczywiście, że nie potrzebuje ale komfort życia i brak stresu daje jej codzienne podłaczenie do kabelka - zresztą tak wiekszość ludzi mówi o BEV - używaj jak ładowarki w telefonie codziennie i stres związany z ładowaniem znika.
Posłuchałem i tak zrobilismy


Tak, da się ale nie bez obniżenia komfortu życia codziennego.


Bede z tym działał zanim się zdecyduje na drugiego BEV ale najpierw niech sie pojawią z większymi zasięgami autostradowymi o ok. 100-150 km niż to co teraz dostepne.

Podepnę się pod @nabrU bo też tego nie rozumiem. Czemu nie ładujesz pełną mocą? Co zużywa 7kW w nocy? Na Zencarze można włączać opóźnienie ładowania z tego co pamiętam. Wyceluj ładowanie między 1 a 6 rano i po kłopocie. Albo samochód nie ma jakiegoś harmonogramu ustawialnego?
U mnie w spoczynku jest max 0,5 kW w dzień, jak się pompa ciepła dołączy to max 1,5 kW.
W nocy raczej czajnika nie włączysz. Może zmywarka pociągnie dodatkowe 2kW chwilowo.
Zreszta, masz G11, że ładujesz w dzień? Chyba, że jesteś z "fotowoltaicznej kasty" i nie dokupujesz prądu.
@zibbiz1 pisał, że nawet jak jesteś z kasty, ale dokupujesz prąd to i tak warto ładować w drugiej taryfie.

 

[Empty]

Zreszta, masz G11, że ładujesz w dzień? Chyba, że jesteś z "fotowoltaicznej kasty" i nie dokupujesz prądu.

Tak, mam G11, tak żona ładuje w dzień jak wróci z pracy, tak jestem z fotowoltaicznej kasty net meteringu

A pobór prądu mam całkiem duży, bo dzieciaki wymagają ...
Pralka, szuszarka, płyta indukcyjna, piekarnik, duża lodówka, 2 jednostki klimy latem + dogrzewanie jesien/wiosna gdzie działa jako pompa ciepła , TV z zestawem kina domowego, 2 komputery gamingowe dzieciaków (zasilacze po 1000W), czajnik elektryczny

Inna sprawa, że za prąd nie płacę, bo fotowoltaika załatwia temat od 7 lat.
Za to w spoczybku mam ok. 0,3 kW/h

 

[Bronek]

Można zrobić symulacje np z jednego miesiąca jakby to wygladalo w innej taryfie
Z chwilą pojawienia sie elektryka a do tego PC itp , czyli urzadzen co biora tyle w dzień co w mieszkanie spoldzielcze w bloku na tydzień , warto troche policzyć.

Bez przesady ale kwoty idą już w setki zł lub tysiące do zaoszcedzenia .
To jest tak , że komfort i beztroska kosztują , jak sie na to zgadzamy to taryfa G11 i PC ustawiona na auto , a samochód ładujemy jak popadnie.
Komfort ale za cenę na oko kilku tys zl rocznie więcej

Mając dwie taryfy , bo po to je mamy powinnismy sie starać to wykorzystać , tym bardziej , że prąd w drogiej strefie bywa droższy od prądu w taryfie jednostrefowej . Tak było ale to trzba sprawdzic ze wzgledu na ingerencję mozgowców z różnych rządów
Trochę nam te zabawy psują co jakiś czas limity , zniżki i kombinacje ale obecnie nawet z fotowoltaiką warto ładować w drugiej strefie i to pełną mocą ( mniejsze straty). Niedobór np podczas produkcji w dzień dokupimy też taniej .
Niektirzy sterują mocą w sloneczny dzień - ich wola i polityka . O ile auto stoi wtedy w domu.
Tak jest np w Energa.

 

[Empty]

Niedobór np podczas produkcji w dzień dokupimy też taniej .

Gdybym nie miał fotowoltaiki, która pokrywa moje całkowite zapotrzebowanie, to bym tak robił ale mam więc żyję w komforcie