Tesla traci swoją zajfejność - Tesla Bjorn wie co mówi

[Wojtek Wawa]

Serio myślę, czy odbierać już opłacony model 3, gdybym tylko wiedział kiedy przyjdzie do mnie wersja z kierunkowskazami...

 

[Grzesiek]

Serio myślę, czy odbierać już opłacony model 3, gdybym tylko wiedział kiedy przyjdzie do mnie wersja z kierunkowskazami...

czytanie o planach Tesli jest najgorszym co można robić... wniosek jest taki, że ciągle trzeba czekać. Dla geeków to jest wręcz jakaś kara czy fetysz. Kupujesz nowe a za miesiąc jest już stare. Dołujące... dopóki nie zaczniesz patrzeć ponad to.
Z kierunkami możesz dostać je za miesiąc model, albo teraz. A nawet za rok lub wcale. To jest tesla nie nadążysz.

 

[Fenrise]

Jakby to tych stalków (a raczej stalka - jednego), dokładali jeszcze frontową kamerę zderzakową z modelu Y to chyba bardziej opłacałoby się poczekać. A dla jednej wajhy która nie do końca wiadomo czy i kiedy będzie to tak średnio.

 

[eimi]

Kupujesz nowe a za miesiąc jest już stare. Dołujące... dopóki nie zaczniesz patrzeć ponad to.

Dokładnie. Teraz kierunkowskazy, potem kamera, światła, bateria i tak ciągle coś.

 

[zlp]

Uważam to za plus.
Teslę kupujesz i dostajesz coś więcej niż zamawiałeś. "Za darmo". W innych markach dodatkowe opcje bywają kosztowne.
Po zakupie jeszcze dodatkowe i darmowe funkcjonalności po upgrade oprogramowania i nie widzę powodów do narzekania.

 

[Grzesiek]

Uważam to za plus.
Teslę kupujesz i dostajesz coś więcej niż zamawiałeś. "Za darmo". W innych markach dodatkowe opcje bywają kosztowne.
Po zakupie jeszcze dodatkowe i darmowe funkcjonalności po upgrade oprogramowania i nie widzę powodów do narzekania.

jeśli są to zmiany programowe i dostajesz je za darmo. Wtedy jest jak napisałeś. Nic tylko się cieszyć.
Swoją drogą uważam, że wiecznie darmowe zmiany nie będą. Nie licząc krytycznych poprawek i bezpieczeństwa. Soft Teslę kosztuję codziennie, auto natomiast raz.
FSD abonamentowe, czy te inne usługi. Ale póki co nawet dusigrosz się odnajdzie i nic nie musi kupować.
Ale to taki gdybanie

 

[zlp]

Ktoś płacił za reflektory matrycowe?
Sprawdź u innych producentów ile trzeba za taką opcję dopłacić.
Porównaj też ile zmian programowych jest w Tesli, a ile w innych markach.
Tesla ma aktualizacje co 2 tygodnie, niektórzy co 2 lata, albo wcale.

 

[Grzesiek]

Ktoś płacił za reflektory matrycowe?
Sprawdź u innych producentów ile trzeba za taką opcję dopłacić.
Porównaj też ile zmian programowych jest w Tesli, a ile w innych markach.
Tesla ma aktualizacje co 2 tygodnie, niektórzy co 2 lata, albo wcale.

no dobra, są tacy co za FSD płacili czy wycieraczki.
Ale nie o tym mówimy? Manetki programowo nie odblokują. Kamery też.

 

[krzyss]

no dobra, są tacy co za FSD płacili czy wycieraczki.
Ale nie o tym mówimy? Manetki programowo nie odblokują. Kamery też.

Ale to zawsze tak jest, ja sie cieszylem poliftem tm3 ze mam elektryczny bagaznik i pompe ciepla, a zaraz potem dali ryzena za mulacego atoma…

 

[zlp]

Ale nie o tym mówimy? Manetki programowo nie odblokują. Kamery też.

Ale kasy za to też nie wezmą. Wiesz na co się decydujesz i to dostajesz. Kupiłeś bez manetek, masz bez manetek, nikt Ci ich nie odbiera. A jak masz szczęście to dostaniesz z nową opcją. W tej samej kasie, a później dodatkowo wiele darmowych opcji wraz z rozwojem oprogramowania.