Wojtek Wawa
Tesla Model 3 LR RWD 2025
Lubię ich i wiem, że wiele jest uprzedzeń względem elektryków, więc staram się z nimi walczyć. Oczywiście nie za wszelką cenę.
za referrala mam boosta i darmowy premium connection i pare K km na superchargerze XD, a w tym roku jeszcze tysiak wpadł za Junipera kolegi :-DTak z ciekawości zapytam. Dlaczego zależy Ci na przekonaniu znajomych do elektryka? Mi np jest kompletnie obojętne czym jeżdżą inni.
ja nie mam żadnego referrala. Ale taki czas, że na teslę ciężko namówić. Osoby raczej będące klientami na EV nie są przyjaciółmi elona. Te, którym tesla się teraz podoba, nie lubią EV, lub jak dziś usłyszałem w chwili szczerości kolegi - zwyczajnie się ich boją.za referrala mam boosta i darmowy premium connection i pare K km na superchargerze XD, a w tym roku jeszcze tysiak wpadł za Junipera kolegi :-D
Też tak myślałem, ale gdy siedziałem ostatnio w salonie w Poznaniu (wielki piątek) było całkiem sporo odbiorów. Miałem wrażenie że co 20-30 minut ktoś pojawiał się po nową Teslę - w większości Y.Ale taki czas, że na teslę ciężko namówić
zwyczajnie się ich boją.
Z ciekawości, możesz rozwinąć czego konkretnie?
Mam podobne obserwacje, w ząbkach kotłowało się od ludzi odbierających. Mam przypuszczenie graniczące z pewnością że ci wszyscy krzykacze co to nie kupią tesli bo elon powiedział (tutaj można wstawić dowolną bzdurę z TVN czy innego ścieku), i tak by jej nie kupili bo mają budżet góra na bilet miesięczny. Te kwiki powtarzają się z resztą regularnie, co generacje bmw np, wielki krzyk oburzenie, ostatni prawdziwy itp, a ci co mają kupić i tak kupią, producentowi hajs się zgadza.Też tak myślałem, ale gdy siedziałem ostatnio w salonie w Poznaniu (wielki piątek) było całkiem sporo odbiorów. Miałem wrażenie że co 20-30 minut ktoś pojawiał się po nową Teslę - w większości Y.
No jak to co? Przecież wiadomo, że EV to się palą lepiej niż drewno w kominku![]()
Po latach przesuwania granicy tego czym jest "ostatnia prawdziwa seria 5" z E34 na E39, potem na E60 (teraz to już chyba nawet F10 się kwalifikuje) moja definicja "prawdziwego BMW/Mercedesa/Alfy" jest następująca:Te kwiki powtarzają się z resztą regularnie, co generacje bmw np, wielki krzyk oburzenie, ostatni prawdziwy itp