Jobski
Fachowiec
Dlaczego brzydkiSzkoda, że podstawowy kolor brzydki.
Jak to było w jednym serialu The orange it's a new black.
Ale fakt faktem sprzedawca namawiał mnie na niebiski bo się właśnie produkują.
Brzydki to jest podstawowy kolor EV6
Dlaczego brzydkiSzkoda, że podstawowy kolor brzydki.
Miałem 4 auta biale, czarne, szare, zielone, czarno-biale, brazowe. Najgorsze co może byc to ciemny kolor, na białym mniej widać kurz niż na ciemnych. Owszem jasny szary jest najlepszyZ wyglądu biały jest fajny ale z doświadczenia w utrzymaniu masakryczny.
Tyle że to jest Polska, a nie Egipt.Miałem 4 auta biale, czarne, szare, zielone, czarno-biale, brazowe. Najgorsze co może byc to ciemny kolor, na białym mniej widać kurz niż na ciemnych.
Po ostatnich 12 latach z lakierem w kolorze czarna perła będę polemizował. Na jasnych kolorach dużo mniej widać zabrudzenia, nawet błoto (no, może z wyjątkiem robaków po trasie). Największa tragedia jest wiosną gdzie można zobaczyć na czarnym pyłki roślin, jak przejeżdżasz niedaleko sosny lub świerku to zapomnij że będziesz miał jak tako wyglądający samochód, musiał byś myć go 2 razy dziennie. Najlepszy pod tym względem jest srebrny (poprzednie auto przez 8 lat), biały wypada niewiele gorzej. Najsłabszą opcją z białym jest sytuacja gdy pojawia się korozja bo wtedy czerwone purchelki i rdzawe zacieki widać masakrycznie.Tyle że to jest Polska, a nie Egipt.
Więc kurz to problem mniejszy.
Gorzej z syfem z błota (wiosna+jesień+zima+część lata) i robali - toto na jasnym widać masakrycznie mocno i źle to wygląda.
Ze środka nie widać ;-PTyle że to jest Polska, a nie Egipt.
Więc kurz to problem mniejszy.
Gorzej z syfem z błota (wiosna+jesień+zima+część lata) i robali - toto na jasnym widać masakrycznie mocno i źle to wygląda.