Ostatnimi dniami po mieście (na krótkich dystansach) jeżdżę w (ręcznym) ustawieniu klimatyzacji: A/C off, nawiew na 1, temp. na minimum "Lo". Wydaje mi się, że w ten sposób nie jest odpalana klima ani grzanie auta więc w teorii nie powinna na to schodzić żadna dodatkowa energia (uważam, że na dystansie kilku km to nie ma sensu, zwłaszcza w taką pogodę).
Dzisiaj pierwszy raz jeździłem z nowym softem i w apce energia pojawiła mi się podpowiedź, że ustawienie klimy na 22st. pozwoli mi zaoszczędzić 0,1% energii. W pierwszej chwili pomyślałem, że to pewnie bug w sofcie, sprawdzający tylko ustawioną temp. a nie to czy A/C jest włączone czy nie. Ale później pomyślałem, że może ustawienie wyższej temperatury w aucie sprawi, że octavalve jakoś sprawniej będzie chłodzić baterie...? Tylko, że w sumie to ona się raczej zbytnio nie nagrzeje przy przejechaniu kilka km... Ktoś potrafi to jakoś sensownie wytłumaczyć?