2022.36.2 już się zaczyna instalować na świecie

[ciastek]

Mam jutro serwis mobilny (wymiana kierownicy)

Też Ci „skóra” złazi?

 

[Jusand]

Też Ci „skóra” złazi?

Mi też skóra z kiery odkleja, mam w komentarzu w zgłoszeniu prośbę serwis mobilny, ale zero odzewu. Do Gdańska dojadą? Bo mogę im w połowie drogi wyjechać.

 

[MiKo]

Mi też skóra z kiery odkleja

Po jakim przebiegu?

 

[slack]

Moja praktycznie cały czas stoi w garażu z wifi i dostaje aktualizacje od razu, od kilku dni 36.5, myślę że to jest klucz jak komuś zależy na najnowszej wersji.

 

[Jusand]

Moja praktycznie cały czas stoi w garażu z wifi i dostaje aktualizacje od razu, od kilku dni 36.5, myślę że to jest klucz jak komuś zależy na najnowszej wersji.

Moja też cały czas stoi w garażu z wifi i .... jeszcze nie mam

 

[gim-kg]

Moja też cały czas stoi w garażu z wifi i .... jeszcze nie mam

U mnie tak samo.

 

[Ja6ek]

Moja też cały czas stoi w garażu z wifi i .... jeszcze nie mam

ii.. to jest chyba klucz.. Tesla widzie że nie używasz więc w pierwszej kolejności pcha aktualizacje dla pojazdów jeżdżących często, ma to sens

 

[poochaty]

Też Ci „skóra” złazi?

Tak. Trochę się pomarszczyła i trochę odkleiła. Miałem to już po około 10k km.

 

[danielm]

ii.. to jest chyba klucz.. Tesla widzie że nie używasz więc w pierwszej kolejności pcha aktualizacje dla pojazdów jeżdżących często, ma to sens

też szukałem klucza przez wiele miesięcy już to gdzieś opisywałem ale jeszcze raz. z reguły dostawałem aktualizacje razem z wszystkimi, auto w garażu pod wifi, ze 2-3 tygodnie nie dostałem nic, napisałem do serwisu czy mogą wypchnąć aktualizację. odpisali że mogą ale aktualizacja czeka sama aż będę pod wifi. w apce nic, poleciałem do garażu i nic, wchodzę w menu oprogramowanie, 2-3 minuty szukało czy coś dla mnie jest i znalazło. nie ma klucza mają kilka milionów aut z zupełnie różnymi konfiguracjami. najpierw wypuszczają losowo, potem masowo-losowo, potem resztki

 

[Bronek]

To chyba jest...? Ktoś pisał dawno temu że 14x trzeba klikać.. Itd

Miałem kumpla, który wg standardów ogólnogatunkowych atrakcyjny raczej nie był, a zawsze pierwszy wyrywał fajne laski. Po prostu go Pan Bozia lubił bardziej....
Moze miał ukryte zalety? Tego nie wiem, natrysku np. po meczu z nim nie brałem.
Temat męczony od samego początku aktualizowania i jw same???