Wydaje się, że sens ma tylko aktywne chłodzenie poprzez budowę panelu, tzn. panel pod ogniwami zawiera kanały przez, które przechodzi ciecz chłodząca. Jeśli udałoby się ciepło odbierane wykorzystać dodatkowo (efekt Joula-Thomsona) to zwiększamy wydajność. Z tego co wiem kilka małych startupów pracowało nad panelami tego typu.Dłuższe polewanie nie robiło wyraźnego spadku temperatury. Można polewać wodą cały czas ale słońce też cały czas świeci i raczej trudno zejść mocno z temperaturą. Nie polewałem tego dłużej wodą bo raczej chodzi o szybką reakcję a nie lanie wody 😀
Wydaje się, że sens ma tylko aktywne chłodzenie poprzez budowę panelu, tzn. panel pod ogniwami zawiera kanały przez, które przechodzi ciecz chłodząca. Jeśli udałoby się ciepło odbierane wykorzystać dodatkowo (efekt Joula-Thomsona) to zwiększamy wydajność. Z tego co wiem kilka małych startupów pracowało nad panelami tego typu.
O widzisz ich nie kojarzyłem, ciekawe czy glikol dałby radę, jednak lepkość jest dużo wyższa.
Ale na zimę trzeba spuszczać wodę zdaje się.
Widziałem to tutaj. 9:25 pokazują, że można używać kranówy albo roztworu z glikolem, ale mówią o stracie wydajności. No i pewnie trzeba mieć jakiś wymiennik ciepła.O widzisz ich nie kojarzyłem, ciekawe czy glikol dałby radę, jednak lepkość jest dużo wyższa.
Czyli zysk około 6%. Przy fotowoltaice na przykład 9kWp to daje przynajmniej z 500W dodatkowej mocy. Dużo. Nie spodziewałem się tak dużego uzysku. Spokojnie wystarczy na pompkę wody.Pomiary:
temperatura panela/napięcie
28 stopni /22,2 V - "zimny" panel
35,9 / 21,5 V
45,2 / 20,9 V
38,2 / 22,1 V chłodzenie przez 1-2 min.
44,9 / 20,9 po około 10 min.