Czy dojadę elektrykiem nad morze/w góry/do Chorwacji?

[newbe]

Dodam jeszcze KIA EV6 Long Range RWD.
Wszystko przez brak Ionity przez całą drogę. Pierwsze ładowanie na Lotosie i klops: 35 kW, potem Orlen...

PS: okazało że miałem wyłączone GW, co trochę poprawia wynik nowszych elektryków typu EV6. Już nie mam ochoty wszystko od nowa.
Ale zachęcam każdego sprawdzić samodzielnie na wymarzony samochód.
Dla mnie to był jeden z głównych kryterium wyboru. Niezawodność i bezproblemowość obsługi SC dla mnie to duży plus.

 

[Cav]

Jak patrzę na ilość ładowań rzędu 10, na tak krótkiej trasie, to się odechciewa wszystkiego.
Coś chyba z tym ev6 nie wydało, dlaczego aż tyle?

 

[Cav]

Ten problem przegrzewania się baterii dotyczy ogólnie Leafa przed aktualizacją softu, czy to tylko kwestia wysokiej temperatury otoczenia?

Dotyczy wszystkich.
Tych z nowym softem PONOĆ w mniejszym stopniu.
Ale ładowanie nadal wolniejsze.

 

[newbe]

Jak patrzę na ilość ładowań rzędu 10, na tak krótkiej trasie, to się odechciewa wszystkiego.
Coś chyba z tym ev6 nie wydało, dlaczego aż tyle?

Cudów niema: mam prędkość ustaloną 100% od ograniczenia, czyli 140 w Polsce i 130 w reszcie krajów. Na dodatek zasięg się obniża przy tej pogodzie co mamy za oknem teraz. Jak ustawimy 25-30 i brak opadów to będzie lepiej.
Z innej strony nie mam wpisanej dodatkowej masy pasażerów/bagażu, choć to w mniejszym stopniu wpływa. Bateria EV6 niestety jest mniejsza niż była by potrzebna dla mniejszej ilości międzyładowań.
Z drugiej strony, robiliśmy tą trasę w 2 dni, z noclegiem w Czechach. Wtedy siła i mamy ponownie 100% rano, co znaczy mniej postojów w trasie.

 

[Cav]

To znaczy jaką baterię ma te ev6?
I co znaczy robiliśmy - miałeś już ev6?

Tak czy tak - taka ilość postojów i ładowań mocno zwiększa szansę że za którymś razem coś nie wyjdzie i zostanie się z ręką w nocniku.
Więc trzeba jeszcze większe bufory czasowe i zasięgowe zakładać.

Odechciewa się ev, nawet takiego z większą baterią.

 

[newbe]

To znaczy jaką baterię ma te ev6?
I co znaczy robiliśmy - miałeś już ev6?

Tak czy tak - taka ilość postojów i ładowań mocno zwiększa szansę że za którymś razem coś nie wyjdzie i zostanie się z ręką w nocniku.
Więc trzeba jeszcze większe bufory czasowe i zasięgowe zakładać.

Odechciewa się ev, nawet takiego z większą baterią.

Robiliśmy spalinowym SUVem marki Hyundai 3 razy wyjazd do Chorwacji. Średnią prędkość 67 km/h z map Googla, niema co fascynować utrzymaniem maksymalnej prędkości, bo się nie da.
Kiedy tylko 1 ładowarka na MOPie to jest ryzyko usterki lub kolejki, dlatego porównuję samochody tradycyjnych producentów do Tesli. I najtańsza M3 SR+ daje rady w porównaniu do modeli których wszyscy czekają.
A tu dorzucę TMS LR 2021:

 

[vwir]

Jak patrzę na ilość ładowań rzędu 10, na tak krótkiej trasie, to się odechciewa wszystkiego.
Coś chyba z tym ev6 nie wydało, dlaczego aż tyle?

Bo w ABRP można różnie optymalizować. Standardowo optymalizuje czas dojazdu. Auta szybciej się ładują gdy baterie są prawie puste. Dlatego bardziej się opłaca (czasowo) podładować dwa razy po 30% niż raz 60%. Oczywiście możesz to olać i zrobić sobie jeden dłuższy postój zamiast 2 krótszych. Tak samo robi Bjorn gdy robi 1000km challenge - ładuje często i gdy tylko prędkość ładowania zaczyna zwalniać to wsiada w samochód i jedzie.

 

[Cav]

Bo w ABRP można różnie optymalizować. Standardowo optymalizuje czas dojazdu. Auta szybciej się ładują gdy baterie są prawie puste. Dlatego bardziej się opłaca (czasowo) podładować dwa razy po 30% niż raz 60%.

No to wiem doskonale, zwłaszcza w przypadku Zoe miało to kardynalne znaczenie, końcówki ładował baaaardzo wolno.
Czyli ten algorytm zakłada nie doładowywanie do pełna, tylko np. do połowy?
Ryzykowne, niech się coś nie uda na kolejnej stacji...

 

[Cav]

Robiliśmy spalinowym SUVem marki Hyundai 3 razy wyjazd do Chorwacji. Średnią prędkość 67 km/h z map Googla, niema co fascynować utrzymaniem maksymalnej prędkości, bo się nie da.

Dlatego czas mam gdzieś, ale taka ilość postojów trochę przeraża.
Sam jeździłem na Bałkany czy przez Bałkany do Grecji już chyba z kilkanaście razy spaliniakiem.
Większość przejazdów z kilkoma noclegami nawet (w trybie pół dnia na jazdę i drugie pół na atrakcje).
Ale nie bardzo sobie wyobrażam aż tak częste postoje.
Nawet gdyby trwały po 0,5h, to i tak to jednak mocno upierdliwe jest.

IMO łatwiej się to planuje, niż później wykonuje raczej.....
Odechciałoby się pewnie po trzecim.

 

[saprafik]

No to wiem doskonale, zwłaszcza w przypadku Zoe miało to kardynalne znaczenie, końcówki ładował baaaardzo wolno.
Czyli ten algorytm zakłada nie doładowywanie do pełna, tylko np. do połowy?
Ryzykowne, nie się coś nie uda na kolejnej stacji...

Tak wlasnie dziala ABRP. Ustawiasz sobie minimalny poziom SOC na 10% i na nastepnej ladowarce taki masz poziom baterii. Ja mam ustawione 20%.