Czy model 3 jest dla osoby parkującej pod chmurką bez prądu?

Wojtek Wawa

Tesla Model 3 LR RWD 2025
Ja benzynowym UFO nie jeździłem na dzień więcej niż 1000. No dobra, jakieś tam 1050, i to raczej w znane miejsca. Cenię sobie wygodę a dłuższe trasy w jeden dzień nic z wygodą wspólnego nie maja. Ba, jak taka trasa to część podróży, to jeszcze mniej, bo człowiek chce jeszcze pozwiedzać odrobinę miejsce w którym śpi. W zwyczajach odkąd jeżdżę elektrykiem nic mi się nie zmieniło, Dolomity nie chcą być bliżej. Czas przejazdu zbliżony. (Pozdrowienia dla tych, którzy nie robią przerw na jedzenie i siku przez 10-12 godzin).

Co do braku gniazdka i stawania pod chmurką. Może być spoko... ale jeśli to są oba problemy na raz, to trochę smutno. Mnie i tak by nie powstrzymało ale rozsądne i niezdecydowane osoby może ;-)
Kiedyś robiłem na raz trasy po 1000+ km, ale to były czasy, gdy jeździłem szybko. Odkąd jestem przepisowy (realne plus 5 kmh, chyba że zakręty, albo drift po pustej drodze) nie umiem wytrzymać w samochodzie ponad 5h. Najchętniej korzystam z Pendolino i samolotów. Stąd myślałem, że model 3 jest dobrym pomysłem i ciągle na to szansa jest.
Kocham elektryki, jako kierowca, odkąd z 10 lat temu pojeździłem po torze elektrycznymi gokartami, a miałem trochę doświadczeń z klasycznymi.
A jako inżynier to od czasów gm ev1, więc stąd ta tesla 3 rwd...
 

Agacia76

Posiadacz elektryka
Akurat te warunki spełniam z nawiązką. Na narty jeżdżę z synem dwuosobowym rwd bez dachu.
Problemem jest żona z powodów opisanych przed chwilą. Technologie ogarnia dość powoli i niechętnie choć lubi je mieć. Kupiła iphona 15 pro maxa w dniu premiery, a uruchomiła go jakoś tydzień temu, gdy jej obecny telefon padł. I tak jest ze wszystkim, zastanawiam się czy highlandem się nie rozwali przez ustawianie na ekranie wszystkiego w tesli, ale autopilota nie włączy. A może jednak to ogarnie?
Ogarnie j to szybciej niż ci się wydaje😀 To faktycznie taki iPhone na kółkach. Ja jak wsiadam do samochodów z duża ilością bajerow i światełek to wysiadam z bólem głowy. Najbardziej bym się martwiła możliwością szybkiego nalapania mandatów😉
 

lookash_c

Pionier e-mobilności
Właśnie przewiozła mnie żona swoim samochodem, nie włączyła autopilota na ruchliwej 4pasmówce, wycieraczkami machała zamiast używać automatu. Lusterka mokre, a nie włączyła ich grzania. Jedyne z czego skorzystała to z systemu automatycznego parkowania na kopercie. A jeździ tym samochodem 6 lat.
I tak sobie myślę, czy ona ogarnie highlandowe migacze. 20 000 zł za parkowanie w tesli nie dam, w fordzie w 2017 dałem za to około 5 k zł.
Mam zwyczajnie duży dylemat, czy mimo zgody małżonki na model 3 to jest dobry pomysł dla niej.
Myślę, że zamiast polegać na radach "spokojnie, będzie dobrze" lepiej wybrać się z żoną na jazdę próbną i niech sama oceni.
 

MiKo

Posiadacz elektryka
mieszkam w mieście na otwartym osiedlu, bez miejsc garażowych

Czy to ma sens?

Moim zdaniem absolutnie nie ma sensu, ponieważ jest niewygodne i niepraktyczne.

Zrobiłem trójką LR 35kkm przez dwa lata, miasto i trochę tras. Byłoby mocno uciążliwe, gdybym po zrobieniu 400km musiał szukać ładowarki oraz czekać.

Kwintesencja elektryka polega na tym, że wracasz z trasy z 10% SoC, w minutę bez myślenia podłączasz kabel na swoim miejscu/garażu i zapominasz o samochodzie.

Dodatkowo zdrowiej ładować przez 8 godzin w nocy niż 20 minut na szybkiej ładowarce

Cenowo raczej też średnio wychodzi bez ładowarki w domu
 
Last edited:
Top