Tesla i tak jest efektywna w nic nie robieniu, Opel to szasta energią na prawo i lewo. Zimowe ładowania z granny charger to 24.2kWh/100km przy jeździe i wskazaniu auta na poziomie 19-20kWh.
Efektywność ładowania - jest szansa osiągnąć ponad 85 % ?
- Thread starter STMS
- Start date
danielm
Pionier e-mobilności
kiedyś było dużo gorzej i vampire drain był spory. teraz jak wartownik wyłączony i nie wybudza się auta aplikacją nie jest źle
Moja stoi pod domem już 2 tygodnie, parę razy ja wybudziłem, sprawdzałem kamerami co i jak, i jak na razie zużycie ok 3%. Więc dość długo postoi. Można więc uznać że dość oszczędnie.
STMS
Posiadacz elektryka
pewno robisz tak jak ja - że wartownika włączasz na chwilę aby zobaczyć kamery a nie jest cały czas włączony
wartownik włączony przez 24h zużywa sporo baterii
Dokładnie tak, nieprecyzyjnie się wyraziłem, SENTRY wyłączone, jak się łącze to włączam na chwilę aby się po okolicy rozejrzeć i znów wyłączam SENTRY. W necie słychać o jakiś gradobiciach więc chciałem zobaczyć czy u mnie OK.
Na Sardynii mam wiatr mistral, do 60km/h, wielkie fale, niezły fun patrzeć na potęgę żywiołów
Ale znalazłem plażę otoczoną skałami i jak codzień nie wychodziliśmy z wody, która jest cieplejsza niż woda w Termach w mojej okolicy, ma chyba z 35-36 stopni. Strach wychodzić, od razu zimno się robi jak powietrze ma 31 stopni.Oczywiście wszystkim życzę tak samo udanych wakacji.
Mały update dot Sardynii: przeniosłem się w okolice Bosa i tu fale wymieszały wodę i nie jest już tak ciepła. Jak ktoś się wybiera niech się trzyma północy wyspy, w okolicach Badesi woda jest dalej jak zupa
jakub_a
Nowy na Forum
@J123 - czy zechciałbyś podzielić się podsumowaniem Twoich pomiarów? Interesuje mnie sprawność ładowania dla 1F i 3F w funkcji natężenia. Pytam, gdyż EVSE, które mam (Zappi v2) niedawno dostało phase autoswitch, co pozwala na ładowanie z mocą od 1.4kw (1f) do 11kW(3f) w zależności od mocy generowanej przez PV. Chciałbym się dowiedzieć, od jakiego poziomu mocy opłaca się oddawać energię do sieci bardziej niż ładować z niską efektywnością (<80%), aby później ją sobie odebrać lądując z max mocą (i efektywnością) np w nocy.
Michal
Pionier e-mobilności
Chyba zawsze bardziej "opłaci" Ci się ładować auto zamiast oddawać do sieci i później odbierać.
Dlatego, że nawet ładowanie ze sprawnością 76%, da Ci to samo, co oddawanie do sieci, pobieranie 80% i ładowanie ze sprawnością 95%.
Przy czym "opłaci" to skomplikowany termin, bo jeśli kupiłeś Zappi, to może być tak, że nigdy Ci się nie zwróci wyższa cena jaką zapłaciłeś za ładowarkę. Jednak nie wszystko robimy dla opłacalności i fajnie jest mieć auto naładowane ze słońca
Dlatego, że nawet ładowanie ze sprawnością 76%, da Ci to samo, co oddawanie do sieci, pobieranie 80% i ładowanie ze sprawnością 95%.
Przy czym "opłaci" to skomplikowany termin, bo jeśli kupiłeś Zappi, to może być tak, że nigdy Ci się nie zwróci wyższa cena jaką zapłaciłeś za ładowarkę. Jednak nie wszystko robimy dla opłacalności i fajnie jest mieć auto naładowane ze słońca
@jakub_a jest wiele zmiennych np temperatura w jakiej ładujesz. Ogólnie to Tesla podczas ładowania nieważne jaka mocą ciągnie z 200W więc dlatego im większa moc AC tym sprawniej.
Po kilku miesiącach ładowania nadwyżką PV dotarło do mnie że np w taryfie G12W nie ma sensu ładować się nadwyżką w drogiej taryfie. Ładuje tak tylko w weekendy a w tygodniu pelna moc
Po kilku miesiącach ładowania nadwyżką PV dotarło do mnie że np w taryfie G12W nie ma sensu ładować się nadwyżką w drogiej taryfie. Ładuje tak tylko w weekendy a w tygodniu pelna moc
Last edited:
Pabloss
Posiadacz elektryka
A ja przyjąłem taki schemat ładowania - bez kombinowania i drogich instalacji (urządzeń). Ciekaw jestem co na to powiecie.
Ładuję się (staram się) jak tylko świeci słońce, ponieważ wytwarzana energia najpierw zużywana jest przez dom, czyli przez odbiorniki, a potem ewentualnie jej nadwyżka przesyłana jest do sieci. Wychodzę zatem z założenia że jak świeci słońce i produkcja na panelach jest najwyższa to w dużej części ładuję samochód ze słońca. W pochmurne dni czy w nocy jeżeli musze ładować auto to energia pobierana jest z sieci z mojej zgromadzonej energii lecz wtedy Tauron zabiera 20%.
Ładuję się (staram się) jak tylko świeci słońce, ponieważ wytwarzana energia najpierw zużywana jest przez dom, czyli przez odbiorniki, a potem ewentualnie jej nadwyżka przesyłana jest do sieci. Wychodzę zatem z założenia że jak świeci słońce i produkcja na panelach jest najwyższa to w dużej części ładuję samochód ze słońca. W pochmurne dni czy w nocy jeżeli musze ładować auto to energia pobierana jest z sieci z mojej zgromadzonej energii lecz wtedy Tauron zabiera 20%.
jakub_a
Nowy na Forum
Rzeczywiście słowo 'opłaca' się nie jest tutaj najlepsze i nie mam zamiaru gonić każdego kW energii ani czekać aż ładowarka się zwróci itd.
Bardziej wynika to z tego, że skoro mam już taką ładowarkę, to mogę ustawić ją tak, żeby nie rozpoczynała ładowania na 1F od 6A, jeżeli straty są wyższe niż 75%
Bardziej wynika to z tego, że skoro mam już taką ładowarkę, to mogę ustawić ją tak, żeby nie rozpoczynała ładowania na 1F od 6A, jeżeli straty są wyższe niż 75%
Michal
Pionier e-mobilności
@zibizz1, trochę przesadza, bo auto bierze raczej 100W ale tak, to przy niskich mocach ładowania może być duży składnik "strat" ładowania. Faktycznie to nie są straty, bo auto zużywa tę moc na jakąś tam pracę i np. przy ładowaniu AC na mieście za tę moc masz wartownika, ale w garażu w domu to oczywiście trzeba traktować jako straty, bo nie potrzebujesz działania MCU, a nie możesz go wyłączyć.
Przy ładowaniu jedną fazą 6A i 230 V (1400 W) masz na samo działanie auta stratę 7% energii. Ale nadal nie sądzę, żeby nawet w takim przypadku całkowite straty zeszły u Ciebie poniżej 76%, a to jest próg poniżej którego bardziej opłaci Ci się oddać energię do sieci i ładować w nocy.
Do tego tak jak pisałem - fajnie jest mieć auto naładowane ze słońca, a to ciężko wycenić, więc może być warto stracić nawet trochę na bilansie, ale jednak mieć taką świadomość.
Jak jeszcze trochę to skomplikujemy i założymy, tak jak ja, że masz PV na garażu, to można dodać, że oddając energię do sieci i odbierając później w garażu stracisz jeszcze trochę na przesyle przez dom, i linię energetyczną do licznika, więc pewnie kolejne procenty (pewnie 1-2%) uciekną na samym oddawaniu i później odbieraniu z sieci, więc sprawność. odbierania to faktycznie nie 80%, tylko pewnie 78%, a to pozwala zejść ze sprawnością samego ładowania nawet do 74%
Przy ładowaniu jedną fazą 6A i 230 V (1400 W) masz na samo działanie auta stratę 7% energii. Ale nadal nie sądzę, żeby nawet w takim przypadku całkowite straty zeszły u Ciebie poniżej 76%, a to jest próg poniżej którego bardziej opłaci Ci się oddać energię do sieci i ładować w nocy.
Do tego tak jak pisałem - fajnie jest mieć auto naładowane ze słońca, a to ciężko wycenić, więc może być warto stracić nawet trochę na bilansie, ale jednak mieć taką świadomość.
Jak jeszcze trochę to skomplikujemy i założymy, tak jak ja, że masz PV na garażu, to można dodać, że oddając energię do sieci i odbierając później w garażu stracisz jeszcze trochę na przesyle przez dom, i linię energetyczną do licznika, więc pewnie kolejne procenty (pewnie 1-2%) uciekną na samym oddawaniu i później odbieraniu z sieci, więc sprawność. odbierania to faktycznie nie 80%, tylko pewnie 78%, a to pozwala zejść ze sprawnością samego ładowania nawet do 74%
jakub_a
Nowy na Forum
Upraszczając mój post: chciałbym zobaczyć krzywą efektywności ładowania dla TMY/TM3 dla 1f i 3f, tak po prostu z czystej ciekawości. Jeżeli ktoś ma takie dane, to byłbym wdzięczny za podzielenie się
- EDIT -
Tak to jest jak się o coś pyta, to przychodzą do głowy pomysły jak inaczej czegoś szukać. Więc zamiast po ang. zacząłem szukać po niemiecku. I mam odp na swoje pytanie:
meintechblog-de.translate.goog
TL;DR
- Ładowanie 1f małą mocą jest najmniej efektywne: 85% przy 6A do 92% przy 16A, (ale i tak to jest bdb wartość!)
- Ładowanie 3f jest najbardziej efektywne, 93%@6A - ~95%@16A
Oraz: Im dłuższe ładowanie, tym więcej energii zostaje 'zjedzone' przez auto (pobór ok 100-140W)
- EDIT -
Tak to jest jak się o coś pyta, to przychodzą do głowy pomysły jak inaczej czegoś szukać. Więc zamiast po ang. zacząłem szukać po niemiecku. I mam odp na swoje pytanie:
Wie hoch ist der AC-Ladewirkungsgrad beim Tesla Model 3 wirklich? – meintechblog.de
meintechblog-de.translate.goog
TL;DR
- Ładowanie 1f małą mocą jest najmniej efektywne: 85% przy 6A do 92% przy 16A, (ale i tak to jest bdb wartość!)
- Ładowanie 3f jest najbardziej efektywne, 93%@6A - ~95%@16A
Oraz: Im dłuższe ładowanie, tym więcej energii zostaje 'zjedzone' przez auto (pobór ok 100-140W)
Last edited:
hmm a 1F 32A ?Upraszczając mój post: chciałbym zobaczyć krzywą efektywności ładowania dla TMY/TM3 dla 1f i 3f, tak po prostu z czystej ciekawości. Jeżeli ktoś ma takie dane, to byłbym wdzięczny za podzielenie się
- EDIT -
Tak to jest jak się o coś pyta, to przychodzą do głowy pomysły jak inaczej czegoś szukać. Więc zamiast po ang. zacząłem szukać po niemiecku. I mam odp na swoje pytanie:
Wie hoch ist der AC-Ladewirkungsgrad beim Tesla Model 3 wirklich? – meintechblog.de
TL;DR
- Ładowanie 1f małą mocą jest najmniej efektywne: 85% przy 6A do 92% przy 16A, (ale i tak to jest bdb wartość!)
- Ładowanie 3f jest najbardziej efektywne, 93%@6A - ~95%@16A
Oraz: Im dłuższe ładowanie, tym więcej energii zostaje 'zjedzone' przez auto (pobór ok 100-140W)
Duży prąd = duże straty. Nie bez powodu stosuje się 3 fazy, gdzie prądy są mniejsze a dzięki napięciu międzyfazowemu osiąga się większe moce.hmm a 1F 32A ?
Bawiłem się w taką analizę, jak 2 lata temu kupiłem Wallboxa i u mnie najbardziej efektywne było ładowanie w zakresie mocy 8-10 kW.
Ja nie jestem niewolnikiem auta i ładuję kiedy potrzebuję.
Jak wypada w tygodniu to nocą z mocą j.w. Jak mam weekend w domu i jest słońce to, bawię się w prąd z dachu. 😀 Nastawiam moc trochę powyżej produkcji, tak żeby auto pobierało całość produkcji, a braki zasilają się z sieci. Jak mam czas i mi się chce, to koryguję moc ładowania wg produkcji.
Generalnie w całym układzie elektrycznym przy ładowaniu jest dużo zmiennych zależnych od sytuacji jaką masz. Trudno oprzeć się tylko na doświadczeniach innych osób. Jak zależy Ci na precyzji, to musisz samemu zrobić pomiary u siebie.
Ja nie jestem niewolnikiem auta i ładuję kiedy potrzebuję.
Jak wypada w tygodniu to nocą z mocą j.w. Jak mam weekend w domu i jest słońce to, bawię się w prąd z dachu. 😀 Nastawiam moc trochę powyżej produkcji, tak żeby auto pobierało całość produkcji, a braki zasilają się z sieci. Jak mam czas i mi się chce, to koryguję moc ładowania wg produkcji.
Generalnie w całym układzie elektrycznym przy ładowaniu jest dużo zmiennych zależnych od sytuacji jaką masz. Trudno oprzeć się tylko na doświadczeniach innych osób. Jak zależy Ci na precyzji, to musisz samemu zrobić pomiary u siebie.
Michal
Pionier e-mobilności
Mi to wychodziło chyba 2 lata temu z poboru energii przez system wartownik - liczone jako spadek energii w baterii przez klika dni w nieruszanym aucie. Nie ma związku z ładowaniem i dlatego opisuję to osobno. Starty na ładowaniu to dla mnie zupełnie coś innego niż pobór przez włączone MCU.
Najnowsze dyskusje
-
Limit ochrony akumulatora
- Started by gorog85
- Wypowiedzi: 0
-
Nowa Tesla Model 3 HL - wykończenie bagażnika.
- Started by Norbert
- Wypowiedzi: 1
-
Ładowarka Lisia 1, Brzozówka
- Started by chess_m
- Wypowiedzi: 0
-
Kamera w przednim zderzaku już w aktualizacji oprogramowania- Started by Pyo_trek
- Wypowiedzi: 1
-
