Elektryk za "45k" ładniejszy od Dacii ;)

Halczyn

Zadomawiam się
S

Skasowane_na_zyczenie_2025-03-25

Gość
Argumenty o śwince przywołują koronny i rozstrzygający argument w dyskusji o francuskich samochodach: francuskie samochody śmierdzą.
 

Froggy

Posiadacz elektryka
Argumenty o śwince przywołują koronny i rozstrzygający argument w dyskusji o francuskich samochodach: francuskie samochody śmierdzą.
Ogólnie dyskusja o gustach jest bezprzedmiotowa, bo każdy ma swoje preferencje.
Mi się Leapmotor podoba, bo "niczego nie udaje".
Czy komuś przywodzi na myśl "świnkę", czy też inne zwierzę - nie sądzę, by dla potencjalnych nabywców miało to najmniejsze znaczenie.
Ostatnie dwa lata jeździłem, jako "drugim" prawie 30-letnim Nissanem Micrą K11 (kupionym tak właściwie to na "2 tygodnie", zanim Stellantis wyśle łaskawie części do samochodu - produkowanego w Niemczech, ale części były z Włoch i szły z centralnego magazyny we Francji - mógłbym długą "laurkę" na ten temat napisać, ale tak to tutaj po prostu zostawię - dla "potomnych", którzy zechcą mieć coś wspólnego z tym koncernem - bo ja już nie chcę). Fajny był, miał automat i sprawną klimatyzację, i to były dwa podstawowe warunki "przyjęcia w inwentarz" (żona odwykła od "manuali", a ja lubię, gdy mi chłodno w lecie).
Myślę więc, że osoby wietrzące "świnkę" w aucie do bujania się wokół komina nie potrafią się już do niczego innego przyczepić. Poczekajmy, poobserwujmy, pierwsze zamówienie poszło, zobaczmy "z czym się tą >świnkę< je". Ja jestem dobrej myśli.
 

andrzejz166

Nowy na Forum
Wczoraj (22.II) byłem w salonie w stolycy, ani jednego auta do sprzedania.

Sprzedaż niby już ruszyła, jak szumnie po cichu ogłosił stellantis (w mediach praktycznie pustki, zero akcji marketingowej) ale sytuacja z dostępnością aut jest kuriozalna.

Udało się porozmawiać chwilę z handlowcem (generalnie w salonie pustki zarówno pod względem obsługi jak i klientów).
Jazdy testowe za ok. 2 miesiące, mimo że 2 auta stoją do oglądania. Do jednego się przymierzyliśmy i żeby było zabawnie, nawigacja nie miała nawet mapy Polski, choć po Francji dało się "pojeździć"...
Samo autko (T03) robi dużo lepsze wrażenie niż mój Spring (jakość wykończenia, materiały, parametry) i jest odczuwalnie bardziej przestronne (poza bagażnikiem) - mimo ciut mniejszych gabarytów zewnętrznych.
W sumie nic w tym dziwnego, Spring jest dość surowym autem (co go wcale nie przekreśla, po prostu zyskał mocnego konkurenta) :)

Zamówienia (rezerwacje na auto) możliwe za jakiś czas, jednak dostawa za ok. 3 miesiące.
Podobno pierwsza partia aut już się wysprzedała, ale nie zdziwie się, jeżeli to ściema.

Czy ktoś może potwierdzić, że auta faktycznie były w sprzedaży ale już się "rozeszły"?
 
Last edited:

nabrU

Moderator
A dla niewtajemniczonych, o jakim aucie mowa?
 

gim-kg

Pionier e-mobilności
...
Myślę więc, że osoby wietrzące "świnkę" w aucie do bujania się wokół komina nie potrafią się już do niczego innego przyczepić. Poczekajmy, poobserwujmy, pierwsze zamówienie poszło, zobaczmy "z czym się tą >świnkę< je". Ja jestem dobrej myśli.
Chyba, źle odebrałeś to co napisałem. Fajnie wygląda.
 

Najnowsze dyskusje

Top