Elon Piżmo oszalał. Co teraz z zakupem Tesli? Poczekać, bojkotowa, kupować mimo wszystko czy nic nie robić?

OldSeb

Posiadacz elektryka
Zgoda, tylko jak Musk użył dokładnie tego samego argumentu w stosunku do aktualnie żyjących obywateli niemiec to wyciu nie było końca. Prawda?
Zacytujesz to moje wycie bo nie bardzo wiem o co chodzi.
 

map

Fachowiec
Ładny poziom Panowie zaprezentowali na wstępie. I jak, poczuli się lepsi, bo wydrwili kogoś w internecie? Przyrodzenie urosło?

Działania zarówno obecnego prezydenta US jak i pana Muska są najdelikatniej mówiąc - kontrowersyjne. Jeśliby nie były i wszystko byłoby w ramach jakichś norm, to chyba by się o tym nie rozprawiało, nieprawdaż? Założyciel tematu nie jest jedynym użytkownikiem tego forum, który poczuł się nieswojo ze świadomością potencjalnego współfinansowania wyżej wymienionych postaci. Nawet jeśli w rzeczywistości są to kwoty na które owe osoby nie raczyłyby splunąć. Czy wszystkie osoby z takimi wątpliwościami to "trolle?" Można mieć niezdrowe fantazje o różnych formach wielbienia czy to pana T, czy to pana M, ale wypadałoby uszanować osoby które nie mają takich ciągot.


Co do tematu samego tematu - Tesla od jakiegoś czasu wydaje się tracić na znaczeniu dla jej CEO. Więc czy kolega Teslę zakupi, czy też nie, czy nawet jeśli sama marka upadnie (co jest raczej mało prawdopodobne), ma to znaczenie dla niego zerowe.
Należy też pamiętać, że Tesla to nie tylko pan Musk. To setki inżynierów, projektantów, armia innych osób starających się aby te auta były jakimi są. A przyzwoitych osiągach, wyglądzie, funkcjach i cenie. Więc może warto dopuścić do siebie myśl, że kupując i używając ich produkt wspiera się także ich, a nie tylko CEO z fetyszem Marsa.
Po wtóre - jeśli to auto koledze odpowiada, przejechał się nim i jest najodpowiedniejsze, to raczej nie ma sensu jako przeciwwagi używać polityki która dziś jest taka, a za rok może być zupełnie inna. Incydenty wandalizmu pojazdów marki Tesla są raczej rzadkie i głównie w samej Ameryce, gdzie i kultura i emocje są zgoła odmienne niż u nas.
Ja dalej podtrzymuję, że to jeden wielki trolling. Możesz się z tym nie zgadzać i ok. Każdy myśli po swojemu.

Do wszystkich jednak co ich Elon tak boli, który de facto nic nie zrobił prócz palnięcia kilku tekstów i gestów to co powiecie o kupowaniu aut z Chin? Nie wstyd kupować z Chin? Wiecie co Chiny robią z Nepalem od wielu lat? Znacie chińskie zapędy i podejście do praw człowieka? Masakry, mordy, zamykanie ust za niewygodne poglądy i sprzeciw względem władz w Pekinie. Chcecie to finansować? XD

To Internautom nie przeszkadza, ale Elon jest groźny? Bawi mnie to do łez jak ludzie mają namieszane w głowach. Jeżdżę Tesla po Europie, Niemcy, Austria, Włochy, Holandia. Nigdy nie spotkałem się z wrogim nastawieniem, a samych Tesli jest tyle, że aż dziw bierze jak są popularne poza Polską.
 
Last edited:

map

Fachowiec
Dodam jeszcze tyle od siebie. Czas aby ludzie zaczęli myśleć, a nie dawali się sterować tą medialną propagandą. Prasa jest dziś gorsza od polityków, bo sprzedaje się za każdego grosza. Pseudo dziennikarze dziś produkują lawinowo teksty nasączone negatywny przekazem, skłócają, tworzą burze i polaryzacje, a wszystko w imię klików, czasu antenowego, aby sprzedać. Skończyła się rzetelność i odpowiedzialność za słowa, prasa jest na dnie.
 

gim-kg

Pionier e-mobilności
Mnie śmieszą zapędy polskich "celebrytów" jak dla przykładu Pan Orłoś który napisał na "X", że bardzo żałuje że nie ma Tesli, bo gdyby ja miał to mógłby ja ostentacyjne sprzedać albo zezłomować dlatego że właściciel tej marki/firmy jest wstrętnym manipulantem i złym, wpływowym człowiekiem.
Napisał to na "X"przy profilu mając niebieski (płatny) znaczek. Przynajmniej Sheryl Crow była konskekwętna i jak oddała Teslę to też zamknęła profil na "X".
 

Makus

Pionier e-mobilności
Wiara w to że takim buntem wywoła się presje jest co najmniej (nie)śmieszne.

Nawet nie jesteśmy większym rynkiem zbytu w skali całego świata.
W najgorszym wypadku zwiną biznes z ząbek i katowic, będzie można wtedy kupić auto w... Berlinie.

I absolutnie nie popieram obecnej sytuacji oraz całego tego szaleństwa.
Ale to biznes, oni mają nas gdzieś, a szczególnie tesla. Liczy się tylko hajs.

Można głosować portfelem, owszem, ale tesla u nas to mały pryszcz.
Po pierwsze primo, zakładasz, że bojkot byłby tylko u nas. Wyniki sprzedaży w całej Europie mówią jednak co innego.
Po drugie primo, z twierdzeń „bojkot konsumencki nie działa” najbardziej cieszą się korporacje. A w historii mamy przypadki skutecznych bojkotów
Po trzecie primo, ultimo. ***** Muska i Trumpa też
 

Fenrise

Pionier e-mobilności
Dodam jeszcze tyle od siebie. Czas aby ludzie zaczęli myśleć, a nie dawali się sterować tą medialną propagandą. Prasa jest dziś gorsza od polityków, bo sprzedaje się za każdego grosza. Pseudo dziennikarze dziś produkują lawinowo teksty nasączone negatywny przekazem, skłócają, tworzą burze i polaryzacje, a wszystko w imię klików, czasu antenowego, aby sprzedać. Skończyła się rzetelność i odpowiedzialność za słowa, prasa jest na dnie.
Zależy co kto czyta. To, że media głównego nurtu żywią się sensacją i skandalem to nic nowego. Ale kto im dostarcza paliwa do tego? Gdyby T czy M nie publikowali swoich skandalicznych treści czy decyzji to chyba nie byłoby o czym gadać, nieprawdaż? Poza tym nie należy uogólniać i nawet w Polsce jest kilka portali które opierają się trendowi. Od siebie mogę podać oko.press i demagog.org. Z naciskiem na tych drugich, bo odwalają kawał roboty grzebiąc się w źródłach i prześwietlając "rewelacje".

Chiny to dobry przykład, z drobną, ale istotną różnicą. Chiny nie są naszym sojusznikiem któremu odwaliło i który w jawny i bezczelny sposób rozwala jako taką stabilizację w regionie. Sojusznikiem którego jedyną z twarzy jest "ekscentryczny" gość niezbyt grzeszący prawdomównością, który dosłownie kupił sobie miejsce w rządzie.

My sami na tym forum powinniśmy dzisiaj spierać się o nudne zasięgi, wyższość jednej marki and drugą czy sensowność albo bezsensowność braku wajh w Tesli, zamiast omawiać wyżej podane kwestie. To chyba najlepiej obrazuje że "coś jest nie tak". I za to "coś jest nie tak" bynajmniej nie odpowiadają Chińczycy.
 

cojestdoktorku

Posiadacz elektryka
Wiecie co Chiny robią z Nepalem od wielu lat?
Nikt nie podskoczy w nowoczesnej historii z "robieniem" amerykanom:
ale przeciez nie chodzi o fakty chodzi o uczucia, obecnie media pracują nad negatywnymi uczuciami wobec Chin, a od niedawna zaczęły peracować nad negatywnymi uczuciami wobec Muska.
To jest ten sam człowiek jakim był powiedzmy 3, 5 czy 10 lat temu. Wtedy kochany, dziś będąc takim samym staje sie znienawidzony. Wniosek, nie wazne kto i co, wazne co media sobie do obróbki wybiorą i napiszą, wiec lepiej sie tym nie przejmowac i zajmowac sie swoimi codziennymi sprawami a nie kierować tym co media uznaja za stosowne sobie wybrac sposród miliona tematów
 

map

Fachowiec
Mnie śmieszą zapędy polskich "celebrytów" jak dla przykładu Pan Orłoś który napisał na "X", że bardzo żałuje że nie ma Tesli, bo gdyby ja miał to mógłby ja ostentacyjne sprzedać albo zezłomować dlatego że właściciel tej marki/firmy jest wstrętnym manipulantem i złym, wpływowym człowiekiem.
Napisał to na "X"przy profilu mając niebieski (płatny) znaczek. Przynajmniej Sheryl Crow była konskekwętna i jak oddała Teslę to też zamknęła profil na "X".
Mnie ostatnio rozbawił poseł, ewentualnie mnie poprawcie jak pomylę, ale jak pamięć nie zawodzi to był Nitras. Napisał, że prawdziwy Polak nie kupiłby Tesli czy coś w tym stylu.

Dla mnie gość pokazał jak jest upośledzony w temacie rozumienia czegokolwiek to raz. Dwa jak się jest między młotem a kowadłem, a mam na myśli to, że nasz kraj musi być pod czyimś „parasolem ochronnym” z uwagi na mikro możliwości, znaczenie, wpływy, lokalizację na mapie świata, etc. Możemy myśleć o sobie co chcemy, ale fakt jest taki, że wpływ na politykę świata, jego kształtowanie, bezpieczeństwo, rozkład sił i przepływ pieniądza Polska ma żaden. Dlatego instynkt zachowawczy podpowiada aby nie pluć na USA, bo wolę ich parasol niż trafić pod but tych ze wschodu. Poseł powinien być świadomy co mówi, bo jego słowa mają większe rażenie niż nasze na tym forum. ;)

Oczywiście nie mamy być bezkrytyczni i klaskać jak nam zagrają, ale jak poseł Nitras był taki kozak to mógł odnieść się do samego Muska, a nie zaatakował swoich, bo kupili auta od Elona. Dla mnie gość się wypłaszczył w moich oczach totalnie.
 
Top