Chcesz mieć COP 3 zimą na mrozie?Dziwne że pompa ciepła nie umie szybciej tych 5kW zamienić na ciepło, nawet z CEP= 3
Odleciałeś.....
Chcesz mieć COP 3 zimą na mrozie?Dziwne że pompa ciepła nie umie szybciej tych 5kW zamienić na ciepło, nawet z CEP= 3
To była statyczna jazda w nocy ze stałą prędkością, żadnej dynamiki. W okolicach zera i lekko poniżej (zacząłem -0.5, koniec był przy 2) tak zużywaDobra, ale tutaj jechałeś 138 km/h średnią i to są dane z jakiejś aplikacji, więc pewnie uwzględniają wszystko (nie wiem, nie znam się). Przy dynamicznej jeździe jestem skłonny w to uwierzyć. Ale żeby przy 79 km pokonywanych przez 56 minut wyszło na ekranie w Tesli 226 Wh/km to już mi trudno uwierzyć.
Trochę mi się te dane nie zgadzają...Jadąc A1 z Ionity na Ionity Olsze do Ionity Kaszewo mając GPS-owe 140km/h 95% trasy miałem zużycie 272Wh/km. okolice 0 stopni. Nie ma w BEV lekko.
View attachment 22189
Nie wiem co Ci się nie zgadza:Trochę mi się te dane nie zgadzają...
Ze screena wynika, że jechałeś 1h15m że średnią 138 kmh, co daje 172,5 km. To niestety nie zgadza się z informacją o odległości z Google maps, która wskazuje 213 km.
Pomijając już to mamy
Zużyte 61% energii z baterii (start 95%, koniec 34%).
No i teraz jeśli miałbyś zużycie 272 Wh/km, to na tej trasie zużył byś 46,92 kWh, co daje baterię 77 kWh, a to wydaje się trochę nieprawdopodobne, żebyś przy aucie, które ma chyba z 3 lata i kilkadziesiąt tysięcy przebiegu miał ujemną degradację![]()
Opony zmienione w zeszłym tygodniu, wyważone, nie mam drgań.
Latem też miałem takie fajne zużycia jak Twoje.
Jakim cudem teraz takie duże? Nie wiem, zapytaj Tesli. Nie chwalą się zbytnio parametrami.
Dziś mi dotrze Commander. Będę widział dużo więcej.
Ale już kilkukrotnie było poniżej zera, i jadąc do pracy 10km w lecie mam 130-140Wh/km, a teraz 190-200.
Mam wrażenie, że to bateria się cały czas podgrzewa. Na pewno grzanie kabiny tej różnicy nie pokrywa (raz je testowo wyłączyłem i spadło tylko o 10Wh/km).
Trasa nie była przejechana dynamicznie. Spokojnie. Na ustawieniu CHILL.
Może używając nawigacji trzeba tesli podpowiedzieć, że nasza podróż jest krótka i nie ma sensu grzać baterii.Tym bardziej dziwne, bo ja trybu Chill nawet nie włączam. Ja wsiadając po pracy do zimnego auta i jadąc po mieście 3 km mam zużycie wg wskazań Tesli na poziomie 260-300 Wh/km, ale wtedy widzę, że grzeje baterię. Z każdym kolejnym kilometrem spada. Jak na zimnej baterii mocno przycisnę gaz, to chwilowo do 1000 Wh/km potrafi skoczyć, więc się nauczyłem, żeby nie cisnąć za mocno. Dynamiczna jazda na mrozie po mieście na tak krótkim odcinku - mój rekord to 480 Wh/km.
Przy 0-2 stopniach? Moja klima za paręnaście tysi ma COP~ 3.5 przy tej temperaturze. I działa do -22 (choć wtedy już niewiele ponad 1)Chcesz mieć COP 3 zimą na mrozie?
Odleciałeś.....
Zgodnie z instrukcją jazda w trybie chill zmniejsza zużycie w trasie, gdyż pozwala na jazdę z niższą temperaturą baterii, gdyż aby udostępnić całą moc w normal sporo energii idzie na grzanie baterii do wyższych temp. Jak znajdę to wkleję, ale nie każdy wie.Tym bardziej dziwne, bo ja trybu Chill nawet nie włączam. Ja wsiadając po pracy do zimnego auta i jadąc po mieście 3 km mam zużycie wg wskazań Tesli na poziomie 260-300 Wh/km, ale wtedy widzę, że grzeje baterię. Z każdym kolejnym kilometrem spada. Jak na zimnej baterii mocno przycisnę gaz, to chwilowo do 1000 Wh/km potrafi skoczyć, więc się nauczyłem, żeby nie cisnąć za mocno. Dynamiczna jazda na mrozie po mieście na tak krótkim odcinku - mój rekord to 480 Wh/km.