Kierowca23
Posiadacz elektryka
Gratuluję zakupu świetnego auta!No to teraz ja, odbieram Elroka za ok. 2 tygodnie, trzeba ogarnąć punkt ładowania
Potrzebuję zapewne EVSE, ale wstawię fotkę, może ktoś doradzi lepszy układ.
Miejsce postojowe naziemne, zadaszone jedynie, akurat skrajne (więc jak zacina to ośnieżona fura trochę) w dłuższym ciągu takich miejsc. Jestem też właścicielem miejsca po prawej, przy nim nie ma jednak żadnego słupka z żadnej strony. Całość na terenie skromnego osiedla niby-zamkniętego i mam już jak widać wystający kabel z siłą. Raczej nie obawiam się o kradzieże prądu przez sąsiadów, ale o samo EVSE już trochę tak, brama często stoi otwarta, zza płotu widać przegląd miejsc postojowych...
Na bazie postów z tego forum wymyśliłem, że kabel pociągnę "wszerz" miejsca i postawię skrzynkę elektryczną tam, gdzie na foci są opony, między słupem trzymającym dach a skrajem miejsca postojowego , wzdłuż (dalej jest metalowa kratownica i rów robiący za ogród deszczowy) - parkowanie tyłem akurat pod Elroka. W skrzynce złącze siły i przydałoby mi się też 230V, i tam chciałbym zamknąć EVSE na klucz, przez dziurę jedynie wyciągnąć trochę kabla od ładowarki, który bym sobie zawieszał gdzieś wyżej na tym słupku. Nie planuję jeździć z EVSE, samochód będzie codziennie tu nocował. Nie mam paneli, ale zaprogramuję na ładowanie wyłącznie w nocy (taryfa już jest, od zawsze była), planuję wyrobić nawyk "podłączania do dystrybutora" przy wysiadaniu zawsze, i zlimitowaniu ofc 80%.
Może jest jakiś lepszy układ? Miejsce po prawej lepiej ochronione przed śniegiem, ale jest "środkowe", żadnych słupów podtrzymujących dach, skrzynka albo by skracała będąc na czole i tak dość krótkie miejsce, albo zwężała przeszkadzając obu... I nie ma opcji "dystrybutora"
Z racji ciągłych rozjazdów zapewne chętnie bym się posłużył doświadczonym w temacie fachowcem, EVSE (bo i po co mi wallbox?) sam mógłbym już zamówić, to podstawa
Z mechanicznego punktu widzenia, Twoja koncepcja wygląda OK. Z tego co pisali w ekspertyzach, trzeba uważać aby uchronić EVSE i kabel przed kolizją / najechaniem autem. Musi też być "zabezpieczone przed dostępem osób postronnych", cokolwiek przez to rozumieją.
Z tym EVSE zamykanym w skrzynce na klucz - jak to jest na powietrzu, to będziesz potrzebował dość dużej skrzynki z odpowiednią klasą szczelności (IP54? IP67?) żeby tam nigdy wilgoć nie wnikała. Jak to ma być zamykane na klucz i otwierane przed ładowaniem (autoryzacja?), to wybór takich skrzynek bardzo się zawęża...
Wydaje mi się że mechanicznie prościej byłoby postawienie na słupku prostego Wallboxa z odpowiednią klasą szczelności, aktywowanego kartą RFID (żeby inni się nie ładowali pod nieobecność
). Może być bez kabla ładującego - żeby ktoś zza płotu nie odciął go w nocy diaxem dla pozyskania miedzi - ale to Twoja decyzja (komfort użytkowania vs analiza ryzyka).Mogę Ci polecić dobrą firmę, która robi projekty i instalacje takich rzeczy we wspólnotach mieszkaniowych, i u mnie całkiem dobrze się spisali. Tylko w jakiej to jest lokalizacji ?
