Obiecałem krótką recenzję po przejechaniu 1000 km.
Warunki: 2 auto w domu, nie planuję wyjazdów ponad 300km, własna stacja ładowania w bloku 11kW. Mam też auto na benzynę, bardzo paliwożerne, stąd wybór elektryka, ale główny cel to przetestowanie auta na prąd, dlatego najem. W ciągu 4 lat mamy w domu 8 auto, były to b. różne wozy.
Moje wnioski są takie:
Generalnie wniosek jest taki, że spalinówką nie chce mi się już jeżdzić. Zobaczymy co dalej.
Warunki: 2 auto w domu, nie planuję wyjazdów ponad 300km, własna stacja ładowania w bloku 11kW. Mam też auto na benzynę, bardzo paliwożerne, stąd wybór elektryka, ale główny cel to przetestowanie auta na prąd, dlatego najem. W ciągu 4 lat mamy w domu 8 auto, były to b. różne wozy.
Moje wnioski są takie:
- Explorer to bardzo zwinne i skrętne auto na miasto. Bardzo dobrze się prowadzi, jak to Ford.
- Osiągi są b. zadowalające, start spod świateł oznacza zostawienie w tyle praktycznie każdego spalinowca (wszystko co nie zrobi 0-100 w mniej niż 5 sek. zostaje w tyle, bo nie trzeba majstrować z LC, kontrolą trakcjji itp. itd.). Explorer po prostu jedzie, zawsze.
- Tylne zawieszenie jest dziwnie twarde, przejazd przez poprzeczne nierówności nie jest przyjemny. Czuć że samochód tego nie lubi. Chyba masa robi swoje.
- Jest cicho (dobre wyciszenie), przez to nie czuć prędkości, jazda autostradą to przyjemność.
- Brakuje lepszego hamulca, mam wrażenie, że heble szybko się męczą, trzeba uważać. Tu też masa robi swoje.
- Dobre audio, choć w Fordzie Kuga też miałem B&O i tam grało lepiej. Irytuje regulacja głośności.
- Coś mi stuka z tyłu z okolicy pasów bezpieczeństwa z prawej strony, jak auto podskoczy na wyboju. Być może ten typ tak ma, ale mnie to irytuje.
- Jeżeli chodzi o ładowanie to mam zaprogramowane ładowanie od 20 do 80%, w godz. 22:00-6:00. Ostatnio stało się coś dziwnego, bo naładował się do 100%, ale może to ja czegoś nie dopilnowałem. Zauważyłem też, że czasem prędkość ładowania spada z 11kW do 0,7kW, po chwili wraca do pełnej wartości. Nie wiem czemu tak się dzieje, może tak ma być.
- Zużycia prądu nie analizuję, zostawiam to statystykom dla których to ma znaczenie. Natomiast jadąc na tempomacie po bardzo lokalnych drogach z prędkościami "po znakach" średnie miałem 12 kW, to chyba dobry wynik.
- Buspasy i parkingi w strefie płatnego parkowania są moje, a to robi mega różnicę.
Generalnie wniosek jest taki, że spalinówką nie chce mi się już jeżdzić. Zobaczymy co dalej.
Last edited: