Holiday Update - spekukacje

matros

Fachowiec
Wycieraczki w automacie! Przepaść na plus. Czekam na podświetlanie klamek.
Jak dla mnie dalej słabo.

W żadnym moim samochodzie automatyczne wycieraczki nie działały idealnie. Jenak w Tesli działa to najsłabiej (a w zasadzie nie działa).

Do tego już chyba we wszystkich samochodach od lat 90’tych jak samochód się zatrzymuje, to prędkość wycieraczek spada o jeden “bieg” w dół (mowa o prędkości wycieraczek ustawionych ręcznie). W Tesli tego nie zauważyłem.

Po 5 tys. km to jak działają wycieraczki to dla mnie największa wada tego samochodu. Myślałem że kierunkowskazy w kierownicy będą mnie wkur…., jednak okazało się że to wycieraczki.
 

pmlody

Pionier e-mobilności
Jak dla mnie dalej słabo.

W żadnym moim samochodzie automatyczne wycieraczki nie działały idealnie. Jenak w Tesli działa to najsłabiej (a w zasadzie nie działa).

Do tego już chyba we wszystkich samochodach od lat 90’tych jak samochód się zatrzymuje, to prędkość wycieraczek spada o jeden “bieg” w dół (mowa o prędkości wycieraczek ustawionych ręcznie). W Tesli tego nie zauważyłem.

Po 5 tys. km to jak działają wycieraczki to dla mnie największa wada tego samochodu. Myślałem że kierunkowskazy w kierownicy będą mnie wkur…., jednak okazało się że to wycieraczki.
Zapraszam do renówki, zobaczysz co to są słabe auto wycieraczki :D
 

grregg

Fachowiec
Jak po takim wyłaczeniu wsiadłem ponownie do auta to pokazało sie ostrzezenie, że jeszcze 4 razy i ban.i Chyba jest nowy napis czerowony coś w stylu "Nie odrywaj wzroku od drogi", jak sie z 2 razy pokaże to lepiej wyłaczyc ręcznie i właczyć ponownie autopilota.
Wczoraj zaktualizował mi się Auto i nawet nie wiedziałem że autopilota tak obostrzyli. Do tej pory jeździłem z jedną ręką na kierownicy i miałam tak długo ci tego autopilota że mógłbym przejechać 300 km bez żadnego bana. Z rana prawie na starcie dostałem bana za telefon. Nie zdażyłem nawet ustawić janosika 😉 teraz trochę testuję i widzę że nawet za wzięli kawy druga reka lecą już ostrzeżenia.
 

Bartłomiej S

Posiadacz elektryka
Wczoraj zaktualizował mi się Auto i nawet nie wiedziałem że autopilota tak obostrzyli. Do tej pory jeździłem z jedną ręką na kierownicy i miałam tak długo ci tego autopilota że mógłbym przejechać 300 km bez żadnego bana. Z rana prawie na starcie dostałem bana za telefon. Nie zdażyłem nawet ustawić janosika 😉 teraz trochę testuję i widzę że nawet za wzięli kawy druga reka lecą już ostrzeżenia.
No właśnie to jest mega restrykcyjne.

Ale co najlepsze możesz patrzyć się w niebo przez 3 minuty i nic. Możesz oglądać się po bokach i nic. A spróbujesz się bawić telefonem, albo zmieniać muzykę na ekranie i ostrzeżenie. Ze trzy ostrzeżenia i ban..
A ja naprawdę chciałem znaleźć tylko jedną playlistę...

Nie lubię oszukiwać i bawić się telefonem podczas jazdy ale no ekranem chciałbym sterować na autostradzie czy ekspresówce. Za to właśnie chwaliłem autopilota, że jak coś chciałem ustawić w aucie to włączałem AP i można siedzieć na ekranie.

Teraz pozostaje chyba zaślepka na kamerę - niestety.
 

matros

Fachowiec
Zapraszam do renówki, zobaczysz co to są słabe auto wycieraczki :D
Miałem już 5 Renault (wszystkie od nowości, przerobiłem Clio, dwie Megane, Lagunę i Koleosa) . Jedną Megane mam nadal i twierdzę że Tesla może się od nich uczyć… działania wycieraczek oczywiście.
 

pmlody

Pionier e-mobilności
Miałem już 5 Renault (wszystkie od nowości, przerobiłem Clio, dwie Megane, Lagunę i Koleosa) . Jedną Megane mam nadal i twierdzę że Tesla może się od nich uczyć… działania wycieraczek oczywiście.
No ja w trafiku, jak jest lekki deszcz, muszę sam ręcznie machać. To już wole nadgorliwe z Tesli :/
Ale to chyba domena francuzów, w C2 pamiętam, że też to słabo działało.
Najlepiej chyba w Saabie :unsure:
 

poochaty

Posiadacz elektryka
Czy nie macie odczucia, że nowy Autopilot jest szczególnie wrażliwy na kilka, kilkanaście sekund po uruchomieniu? Mi się zdaje, że to jest taka nasza standardowa procedura, która jest maszynowo nauczona autopilota.
Otóż zdaje mi się, że najczęściej jeśli nawet nie jedziemy na autopilocie, to włączamy go nawet na chwilę jeśli chcemy np napić się kawy, albo poszukać piosenki na Spotify. Wtedy to właśnie wykonujemy procedurę: Włączam AP -> biorę się od razu za gmeranie. Wg mojego wczorajszego, krótkiego ok 50 km doświadczenia jeśli dzielnie trzymamy kierownicę te kilkanaście sekund po włączeniu, to poźniej już prawie bezkarnie możemy ogarnąć piosenkę czy kawę. Ktoś z Was też ma takie odczucia?
 
Top