Zbigniew Gotkiewicz
Fachowiec
A w Turcji na szybkiej ładowarce 1kWh kosztuje 1,2 zł w sieci TrugoTak. To GigaCharger. Zadziwia mnie prosta obsługa tej aplikacji. Z rejestracją nie było problemu. Apka jest po angielsku.
A w Turcji na szybkiej ładowarce 1kWh kosztuje 1,2 zł w sieci TrugoTak. To GigaCharger. Zadziwia mnie prosta obsługa tej aplikacji. Z rejestracją nie było problemu. Apka jest po angielsku.
Za to w Turcji na wolnej ładowarce płaci się jakoś 0,8 zł a na szybkiej 1,2 zł. Poza tym zauważyłem, że przestało działać rozpoznawanie znaków oraz samoczynne dostosowywanie prędkości auta do ostrych zakrętów. Znaczy się auto samoczynnie zwalnia w ostrych zakrętach gdy jadę na tempomacie, ale robi to w trybie panicznym już w zakręcie a nie wcześniej, przed zakrętem.Tak. To GigaCharger. Zadziwia mnie prosta obsługa tej aplikacji. Z rejestracją nie było problemu. Apka jest po angielsku.
Zaglądałem dziś pod podłogę Id.Buzza i elektrycznego Forda Customa.Nowe Ducato ma baterie 110kWh, ale ma 6 metrow dlugosci, nie zmiesci mi sie na podjezdzie - poza tym moj obecny kamper ma 5.4m i szczerze powiedziawszy wolabym raczej cos odrobine krotszego niz dluzszego. Inna opcja jest tez nowy Master (87kWH), oficjalny zasieg 460km, moze z 350km da rade wyciagnac. W obydwu vanach mozna stanac, i kto wie czy nie bede sie w przyszlym roku rozgladal za jakims Masterem...
W Id Buzz pod podłogą nie ma miejsca. Nawet na przeprowadzenie czegoś przez podłogę trzeba mieć sporą wiedzę, żeby niczego nie uszkodzić. Poza tym w Id Buzz jest tak mało miejsca, że trudno zmieścić ważniejsze instalacje niż zbiornik szarej wody. Dlatego prysznic i mycie garów robię na zewnątrz. Przy większym aucie zbiorniki są mniejszym problemem. Co do zasięgu, to jeśli deklarowany zasięg wynosi ponad 400 km musimy w praktyce liczyć się z zasięgiem 200 - 260 km pomiędzy ładowaniami. Co do kosztów podróżowania to są one w UE trochę wyższe niż jazda oszczędnym dieslem. Teraz byłem dwa miesiące w Turcji elektrykiem i tam cena prądu na ładowarkach jest 2- 3 razy niższa niż w UE. Tam podróżowanie elektrykiem ma sens.Zaglądałem dziś pod podłogę Id.Buzza i elektrycznego Forda Customa.
Tam nie ma miejsca na zbiornik szarej wody. Wszystko oczywiście idzie obejść, ale nie wszystko to udane projekty. Czy koledzy macie koncept gdzie zrobić szarą wodę?
Mnie również kusi zrobienie vanlife w elektryku, choćby z uwagi na brak akcyzy 18,3%
W Id Buzz pod podłogą nie ma miejsca. Nawet na przeprowadzenie czegoś przez podłogę trzeba mieć sporą wiedzę, żeby niczego nie uszkodzić. Poza tym w Id Buzz jest tak mało miejsca, że trudno zmieścić ważniejsze instalacje niż zbiornik szarej wody. Dlatego prysznic i mycie garów robię na zewnątrz. Przy większym aucie zbiorniki są mniejszym problemem. Co do zasięgu, to jeśli deklarowany zasięg wynosi ponad 400 km musimy w praktyce liczyć się z zasięgiem 200 - 260 km pomiędzy ładowaniami. Co do kosztów podróżowania to są one w UE trochę wyższe niż jazda oszczędnym dieslem. Teraz byłem dwa miesiące w Turcji elektrykiem i tam cena prądu na ładowarkach jest 2- 3 razy niższa niż w UE. Tam podróżowanie elektrykiem ma sens.Zaglądałem dziś pod podłogę Id.Buzza i elektrycznego Forda Customa.
Tam nie ma miejsca na zbiornik szarej wody. Wszystko oczywiście idzie obejść, ale nie wszystko to udane projekty. Czy koledzy macie koncept gdzie zrobić szarą wodę?
Mnie również kusi zrobienie vanlife w elektryku, choćby z uwagi na brak akcyzy 18,3%