Instalacja wallboxa w garażu podziemnym

Anderus

Zadomawiam się
Cześć wszystkim, czy ktoś ma do polecenia firmą inną niż Bezszelestni (zauważyłem coraz więcej złych opinii tj. bardzo długi czas oczekiwania i olewanie klienta) do całego procesu doboru oraz instalacji ładowarki do samochodu elektrycznego w garażu podziemnym?
 

PatiEK_PL

Zadomawiam się
Wiem, wiem - to jako żarcik trzeba traktować.
W kontekście ułatwiania dostępu do posiadania elektryka w dużych miastach - czyli tam gdzie potrzeba samochodów niesmrodzących, nawet jakby dało się podjechać samochodem pod budynek, no nie widzę żeby z okien 10 lokali wisiały długie kable. Na starych blokowiskach to potrzeba słupki z gniazdami type2 i 4rema miejscami dookoła, żeby można było ze swoim kablem podjechać i w kilka godzin się doładować. Tu nie potrzeba dużego prądu, instalacji 800V itd.
 

Szaruś

Peugeot e208, 10.2022
Ubezpieczenie jakie byś nie wziął, to pewnie będzie problem ;). Przynajmniej jest w głośnej sprawie z Górczewskiej. Słyszałem od znajomego, który ma znajomego... że tam żadne pieniądze nie zostały wypłacone, bo nie można znaleźć "winnego". Jedni mówią, że wina samochodu, inni, że ładowarki, inni, że instalacji. Nie da się ustalić, a bez winnego kasy nie ma (no chyba, że ktoś ma z AC/GAP).
Ale jakie ładowarki, jak tam nie było żadnego elektryka?
 

PrL

Fachowiec
Ubezpieczenie jakie byś nie wziął, to pewnie będzie problem ;). Przynajmniej jest w głośnej sprawie z Górczewskiej. Słyszałem od znajomego, który ma znajomego... że tam żadne pieniądze nie zostały wypłacone, bo nie można znaleźć "winnego". Jedni mówią, że wina samochodu, inni, że ładowarki, inni, że instalacji. Nie da się ustalić, a bez winnego kasy nie ma (no chyba, że ktoś ma z AC/GAP).
W ramach przypomnienia.
Rzeczoznwca PPOŻ o tej sprawie Youtube
 

Nikodem

Fachowiec
Podepnę się pod temat. Byłem kilka dni temu u zarządzającego w naszej wspólnocie i wywalił mi cały dokument PDF z wytycznymi co i jak. Poniżej skrót z dokumentu. Jest coś zaskakującego?

Miejsce: Warszawa, Mokotów

Skrócona procedura instalacji ładowarki EV w garażu wielorodzinnym
1. Zgłoszenie do zarządcy/wspólnoty mieszkaniowej
▪ Formalne powiadomienie o zamiarze montażu ładowarki
▪ Przygotowanie oświadczenia o pokryciu kosztów instalacji
▪ Dostarczenie dokumentu potwierdzającego prawo do lokalu i miejsca postojowego

2. Wstępna ekspertyza techniczna

▪ Wykonanie przez osobę z uprawnieniami elektrycznymi

▪ Zawiera: plan zabudowy, schemat instalacji, dostępną moc, punkty przyłączenia

3. Wniosek do operatora sieci (STOEN/E.ON)

▪ Złożenie wniosku o warunki przyłączenia z załączoną ekspertyzą

4. Warunki przyłączeniowe i umowa

▪ Podpisanie umowy o przyłączenie do sieci

5. Projekt techniczny

▪ Przygotowanie i uzgodnienie z operatorem sieci

6. Instalacja elektryczna

▪ Wykonanie prac przez uprawnionego elektryka

▪ Uzyskanie dokumentu gotowości instalacji

7. Zgoda zarządu

▪ Uzyskanie formalnej zgody na podłączenie

8. Umowa na energię

▪ Zawarcie umowy dystrybucyjnej/kompleksowej

9. Montaż licznika i uruchomienie

▪ Montaż licznika przez operatora sieci

▪ Finalne uruchomienie ładowarki

Wg zarządcy - cała operacja to kilka miesięcy i bez kosztu ładowarki oceniane na ponad 13tys zł.
Jakby nie liczyć to w moim przypadku nie miałoby sensu, robię max 15tys km rocznie.

Pomyślałem, że może zwykłe gniazdko (3 fazy?) i dostałem taką odpowiedź:
"W przypadku montażu prywatnego gniazdka w hali garażowej należy przedstawić projekt biegu instalacji między Pana prywatnym liczeniem a montażem punktu elektrycznego (z uwzględnieniem zabezpieczeń pożarowych między strefami ppoż)."

w moim przypadku miejsce garażowe (-1), w tym samym pionie więc między drzwiami ppoż garażowymi, sam mam mieszkanie 6 piętrze.

Zadzwoniłem w dwa miejsca - w obu mi powiedzieli, że generalnie koszt zbliżony będzie dla tych dwóch wariantów, tylko zaoszczędzę na ładowarce w zasadzie. Około 7tys "gniazdko" a 10tys pod ładowarkę.

Serio to tyle kosztuje? Macie kogoś do polecenia kto to ogarnia od A do Z?
Ponoć za projekt chcą 1500zł, ekspertyza chyba też wspomniał koło 2000zł. Ale w sumie nie wiem dokładnie jaki był rozkład "składowych" tych cen co dostałem.
 

Misiek

Zadomawiam się
Nie bez powodu we wtyczce 230V od "cegły" jest włożony jakiś czujnik temperatury i w instrukcji zabraniają podłączać jej przez przedłużacz (ale kto czyta instrukcje ... ;) )
We wtyczkach EVSE instaluje się często czujnik odróżniający zwykłe "domowe" gniazdo od gniazda mocniejszego, dedykowanego do EVSE. Gdy wtyczkę wetknie się do gniazda "domowego" w obwodzie popłynie maksymalny prąd o wartości 10A. Gniazdo specjalne dedykowane EVSE umożliwia pobór prądu max 16A. Opisy jak sobie poradzić by wtyczka przepuszczała 16 A ze zwykłego gniazdka poprzez zwykły przedłużacz warsztatowy można znaleźć w necie.
 

cezbar

ID.4 Pro 128kW/77kWh 2023
We wtyczkach EVSE instaluje się często czujnik odróżniający zwykłe "domowe" gniazdo od gniazda mocniejszego, dedykowanego do EVSE. Gdy wtyczkę wetknie się do gniazda "domowego" w obwodzie popłynie maksymalny prąd o wartości 10A. Gniazdo specjalne dedykowane EVSE umożliwia pobór prądu max 16A. Opisy jak sobie poradzić by wtyczka przepuszczała 16 A ze zwykłego gniazdka poprzez zwykły przedłużacz warsztatowy można znaleźć w necie.
ten czujnik to czujnik temperatury.
jak zaczną grzać się styki to jest szansa na zapobieżenie stopieniu gniazda.

doczytałem ze te specjalne gniazda mają magnes w środku czyli wtyk musiałby mieć czujnik halla/kontaktron qby dzialac z prądem ponad 10A.
hm szalenie skomplikowane rozwiązanie do obejścia. tylko takie "zabawy" to proszenie się o kłopocik.
 
Last edited:

Ratt

Posiadacz elektryka
Podepnę się pod temat. Byłem kilka dni temu u zarządzającego w naszej wspólnocie i wywalił mi cały dokument PDF z wytycznymi co i jak. Poniżej skrót z dokumentu. Jest coś zaskakującego?

Miejsce: Warszawa, Mokotów

Skrócona procedura instalacji ładowarki EV w garażu wielorodzinnym
1. Zgłoszenie do zarządcy/wspólnoty mieszkaniowej
▪ Formalne powiadomienie o zamiarze montażu ładowarki
▪ Przygotowanie oświadczenia o pokryciu kosztów instalacji
▪ Dostarczenie dokumentu potwierdzającego prawo do lokalu i miejsca postojowego

2. Wstępna ekspertyza techniczna

▪ Wykonanie przez osobę z uprawnieniami elektrycznymi

▪ Zawiera: plan zabudowy, schemat instalacji, dostępną moc, punkty przyłączenia

3. Wniosek do operatora sieci (STOEN/E.ON)

▪ Złożenie wniosku o warunki przyłączenia z załączoną ekspertyzą

4. Warunki przyłączeniowe i umowa

▪ Podpisanie umowy o przyłączenie do sieci

5. Projekt techniczny

▪ Przygotowanie i uzgodnienie z operatorem sieci

6. Instalacja elektryczna

▪ Wykonanie prac przez uprawnionego elektryka

▪ Uzyskanie dokumentu gotowości instalacji

7. Zgoda zarządu

▪ Uzyskanie formalnej zgody na podłączenie

8. Umowa na energię

▪ Zawarcie umowy dystrybucyjnej/kompleksowej

9. Montaż licznika i uruchomienie

▪ Montaż licznika przez operatora sieci

▪ Finalne uruchomienie ładowarki

Wg zarządcy - cała operacja to kilka miesięcy i bez kosztu ładowarki oceniane na ponad 13tys zł.
Jakby nie liczyć to w moim przypadku nie miałoby sensu, robię max 15tys km rocznie.

Pomyślałem, że może zwykłe gniazdko (3 fazy?) i dostałem taką odpowiedź:
"W przypadku montażu prywatnego gniazdka w hali garażowej należy przedstawić projekt biegu instalacji między Pana prywatnym liczeniem a montażem punktu elektrycznego (z uwzględnieniem zabezpieczeń pożarowych między strefami ppoż)."

w moim przypadku miejsce garażowe (-1), w tym samym pionie więc między drzwiami ppoż garażowymi, sam mam mieszkanie 6 piętrze.

Zadzwoniłem w dwa miejsca - w obu mi powiedzieli, że generalnie koszt zbliżony będzie dla tych dwóch wariantów, tylko zaoszczędzę na ładowarce w zasadzie. Około 7tys "gniazdko" a 10tys pod ładowarkę.

Serio to tyle kosztuje? Macie kogoś do polecenia kto to ogarnia od A do Z?
Ponoć za projekt chcą 1500zł, ekspertyza chyba też wspomniał koło 2000zł. Ale w sumie nie wiem dokładnie jaki był rozkład "składowych" tych cen co dostałem
Całkiem sensowna procedura do zrealizowania max w trzy miesiące.
 

marco_25

Posiadacz elektryka
Podepnę się pod temat. Byłem kilka dni temu u zarządzającego w naszej wspólnocie i wywalił mi cały dokument PDF z wytycznymi co i jak. Poniżej skrót z dokumentu. Jest coś zaskakującego?

Miejsce: Warszawa, Mokotów

Skrócona procedura instalacji ładowarki EV w garażu wielorodzinnym
1. Zgłoszenie do zarządcy/wspólnoty mieszkaniowej
▪ Formalne powiadomienie o zamiarze montażu ładowarki
▪ Przygotowanie oświadczenia o pokryciu kosztów instalacji
▪ Dostarczenie dokumentu potwierdzającego prawo do lokalu i miejsca postojowego

2. Wstępna ekspertyza techniczna

▪ Wykonanie przez osobę z uprawnieniami elektrycznymi

▪ Zawiera: plan zabudowy, schemat instalacji, dostępną moc, punkty przyłączenia

3. Wniosek do operatora sieci (STOEN/E.ON)

▪ Złożenie wniosku o warunki przyłączenia z załączoną ekspertyzą

4. Warunki przyłączeniowe i umowa

▪ Podpisanie umowy o przyłączenie do sieci

5. Projekt techniczny

▪ Przygotowanie i uzgodnienie z operatorem sieci

6. Instalacja elektryczna

▪ Wykonanie prac przez uprawnionego elektryka

▪ Uzyskanie dokumentu gotowości instalacji

7. Zgoda zarządu

▪ Uzyskanie formalnej zgody na podłączenie

8. Umowa na energię

▪ Zawarcie umowy dystrybucyjnej/kompleksowej

9. Montaż licznika i uruchomienie

▪ Montaż licznika przez operatora sieci

▪ Finalne uruchomienie ładowarki

Wg zarządcy - cała operacja to kilka miesięcy i bez kosztu ładowarki oceniane na ponad 13tys zł.
Jakby nie liczyć to w moim przypadku nie miałoby sensu, robię max 15tys km rocznie.

Pomyślałem, że może zwykłe gniazdko (3 fazy?) i dostałem taką odpowiedź:
"W przypadku montażu prywatnego gniazdka w hali garażowej należy przedstawić projekt biegu instalacji między Pana prywatnym liczeniem a montażem punktu elektrycznego (z uwzględnieniem zabezpieczeń pożarowych między strefami ppoż)."

w moim przypadku miejsce garażowe (-1), w tym samym pionie więc między drzwiami ppoż garażowymi, sam mam mieszkanie 6 piętrze.

Zadzwoniłem w dwa miejsca - w obu mi powiedzieli, że generalnie koszt zbliżony będzie dla tych dwóch wariantów, tylko zaoszczędzę na ładowarce w zasadzie. Około 7tys "gniazdko" a 10tys pod ładowarkę.

Serio to tyle kosztuje? Macie kogoś do polecenia kto to ogarnia od A do Z?
Ponoć za projekt chcą 1500zł, ekspertyza chyba też wspomniał koło 2000zł. Ale w sumie nie wiem dokładnie jaki był rozkład "składowych" tych cen co dostałem.
Niestety ale tyle to kosztuje. Powiem tylko że cena jest nawet nie specjalnie wysoka. Najgorzej być pierwszym i przecierać szlaki, wtedy można się zdziwić. Powodzenia
 

Kierowca23

Posiadacz elektryka
Podepnę się pod temat. Byłem kilka dni temu u zarządzającego w naszej wspólnocie i wywalił mi cały dokument PDF z wytycznymi co i jak. Poniżej skrót z dokumentu. Jest coś zaskakującego?

Miejsce: Warszawa, Mokotów

Skrócona procedura instalacji ładowarki EV w garażu wielorodzinnym
1. Zgłoszenie do zarządcy/wspólnoty mieszkaniowej
▪ Formalne powiadomienie o zamiarze montażu ładowarki
▪ Przygotowanie oświadczenia o pokryciu kosztów instalacji
▪ Dostarczenie dokumentu potwierdzającego prawo do lokalu i miejsca postojowego

2. Wstępna ekspertyza techniczna

▪ Wykonanie przez osobę z uprawnieniami elektrycznymi

▪ Zawiera: plan zabudowy, schemat instalacji, dostępną moc, punkty przyłączenia

3. Wniosek do operatora sieci (STOEN/E.ON)

▪ Złożenie wniosku o warunki przyłączenia z załączoną ekspertyzą

4. Warunki przyłączeniowe i umowa

▪ Podpisanie umowy o przyłączenie do sieci

5. Projekt techniczny

▪ Przygotowanie i uzgodnienie z operatorem sieci

6. Instalacja elektryczna

▪ Wykonanie prac przez uprawnionego elektryka

▪ Uzyskanie dokumentu gotowości instalacji

7. Zgoda zarządu

▪ Uzyskanie formalnej zgody na podłączenie

8. Umowa na energię

▪ Zawarcie umowy dystrybucyjnej/kompleksowej

9. Montaż licznika i uruchomienie

▪ Montaż licznika przez operatora sieci

▪ Finalne uruchomienie ładowarki

Wg zarządcy - cała operacja to kilka miesięcy i bez kosztu ładowarki oceniane na ponad 13tys zł.
Jakby nie liczyć to w moim przypadku nie miałoby sensu, robię max 15tys km rocznie.

Pomyślałem, że może zwykłe gniazdko (3 fazy?) i dostałem taką odpowiedź:
"W przypadku montażu prywatnego gniazdka w hali garażowej należy przedstawić projekt biegu instalacji między Pana prywatnym liczeniem a montażem punktu elektrycznego (z uwzględnieniem zabezpieczeń pożarowych między strefami ppoż)."

w moim przypadku miejsce garażowe (-1), w tym samym pionie więc między drzwiami ppoż garażowymi, sam mam mieszkanie 6 piętrze.

Zadzwoniłem w dwa miejsca - w obu mi powiedzieli, że generalnie koszt zbliżony będzie dla tych dwóch wariantów, tylko zaoszczędzę na ładowarce w zasadzie. Około 7tys "gniazdko" a 10tys pod ładowarkę.

Serio to tyle kosztuje? Macie kogoś do polecenia kto to ogarnia od A do Z?
Ponoć za projekt chcą 1500zł, ekspertyza chyba też wspomniał koło 2000zł. Ale w sumie nie wiem dokładnie jaki był rozkład "składowych" tych cen co dostałem.
Uwaga! w Ustawie o elektromobilności jest napisane jakie uprawnienia są wymagane do sporządzenia ekspertyzy. To nie są zwykłe uprawnienia elektryka typu Eksploatacja/Dozór do 1kV, tylko coś grubszego.

Jak na samym początku zaprosiłem elektryka na rozpoznanie tematu w hali garażowej, to pomierzył mi długości tras kablowych, zaproponował przekroje kabli i zabezpieczenia i przytulił papier z królem. Później słuch po nim zaginął, kontakt się urwał :cautious:

Wszystko przebiega tak jak napisałeś, pod warunkiem że Zarząd będzie przychylnie nastawiony i nie stwarza dodatkowych problemów / wymagań.
U mnie np. Administracja / Zarządca przedstawił całkiem spójny i sensowny plan działania (podobny do Twojego) i listę wymaganych papierów. Wyglądało całkiem spoko, do ogarnięcia w miesiąc.
Tylko że potem jak już złożyłem te papiery to okazało się, że Zarząd Wspólnoty ma zupełnie inny punkt widzenia, bo skonsultował się gdzieś na mieście u radcy prawnego, i zrobił się cyrk Monty Pythona... A to Zarząd wydaje decyzję i podpisuje zgodę, nie administracja...

W takim momencie firma która robiła projekt, i miała ogarniać od A do Z i uzgadniać sprawę ze Wspólnotą, zwykle nabiera wody w usta i przestaje odpisywać na maile. Bo woli poświęcać czas klientom bez dodatkowych problemów, a nie wikłać się w spory prawne ze Wspólnotą :(

Wycena jaką ja dostałem to 13k Brutto (po "rabatach"):
-montaż+materiał : 8,5k
-ekspertyza 1,2k
-projekt 1,5k
-Wallbox 11kW: 1,6k
Poza tym jeszcze opłata przyłączeniowa dla OSD: ~700 zł (nowe przyłącze, indywidualny licznik).

Tanio nie jest. Prosto też nie zawsze.
Ale jeśli planuje się eksploatację na dłuższe lata, mogłoby mieć sens.
 

Misiek

Zadomawiam się
ten czujnik to czujnik temperatury.
jak zaczną grzać się styki to jest szansa na zapobieżenie stopieniu gniazda.

doczytałem ze te specjalne gniazda mają magnes w środku czyli wtyk musiałby mieć czujnik halla/kontaktron qby dzialac z prądem ponad 10A.
hm szalenie skomplikowane rozwiązanie do obejścia. tylko takie "zabawy" to proszenie się o kłopocik.
Protokół obsługujący połączenie samochód - sieć elektryczna nie przewiduje czujnika temperatury. Jedynie określa wydajność prądową gniazda. Stąd oprócz przewodów roboczych w kablu ładującym baterię są dołożone dodatkowe, cienkie przewody kontrolnopomiarowe.
 
Top