Dzień dobry wszystkim,
Od początku roku jestem posiadaczem elektrycznego skuterka i szczerze mówiąc to nie wiem czy aplikowanie o dofinansowanie warte było tych 3 450 zł, o które wnioskuje... Proces składania wniosku to jakiś koszmar, ale po 10 miesiącach dobrnąłem do etapu podpisu kwalifikowanego. Od kiedy zobaczyłem, że muszę za ten podpis jeszcze wyłożyć około 300 zł to kolejny raz zwątpiłem w sens tego przedsięwzięcia...
Przepraszam, musiałem się wyżalić, mam wrażenie, że mnie zrozumiecie
Szybkie pytanie: czy jest opcja podpisania bez czytnika, kart itp (np podpis InfoCert od Autenti)? Jeżeli nie to co jest najprostsze i najtańsze? Nie przewiduje, że przyda mi się to w najbliższym czasie więc chodzi mi o bezproblemowe podpisanie wyłącznie tego wniosku ( MAC/Ubuntu, od biedy i Windowsa wyczaruje)
Z góry dziękuję za odpowiedź.