Idźmy dalej, zabierajmy na 3 miesiące prawko dla KAZDEGO kto choć na chwilę przekroczy prędkość dozwoloną w danym miejscu.
Następna wpadka - prawko na rok
Trzecia: dożywotni przepadek prawka oraz auta w którym była recydywa.
Zobaczymy jak szybko stracą prawko ci co to tak promują tu jazdę zgodna z limitami i grzmią o mnie jak o bandycie drogowym co uzurpuje sobie jakieś pierwszeństwo w jeździe +10.
I wtedy pogadamy.

Hipokryci...
Przypomnę, że na proste pytania o przekraczanie prędkości
@STMS i
@Vicek nie odpowiadali, a udzielają się chętnie i ostro w dyskusjach, które nie dotyczą nawet prędkości, aby tylko wyłapać, że ktoś miał tempomat na 150 czy 160 na autostradzie 😂 takich osób jest niestety wiele. Hipokryzja do kwadratu. A prawda jest taka, że:
1. Licznikowe 150 to jednak 14X
2. Nie da się jechać poza środkiem nocy jednostajnie z takimi prędkościami, bo nawet tiry jadące 90-100 potrafią wyprzedać jadących osobówkami którzy walczą o spalanie, walczą ze swoimi lękami albo ze stanem swoich aut…
3. Jechanie lewym pasem równo z innymi, czyli powiedzmy w pełnym zakresie do tego limit +10 czy +20, a nie zamulanie i ciągłe zjeżdżanie, wjeżdżanie, jest imho dużo lepsze dla wszystkich
4. Autostrada i eski służą do szybkiej i płynnej jazdy. Stąd ogromna prośba do wszystkich, którzy jadą 100, 110, 120, aby jednak zwolnili za tirem czy drugim swoim kolegą jadącym -5 i wyprzedzali lewym pasem dopiero jak po horyzont nikogo nie ma. Albo jednak przyspieszcie na lewym pasie chociaż do limitu. Byłoby też na pewno kulturalne i bezpieczniejsze niż wyjeżdżanie przed nosem
