Kia E-NIRO na lawecie po 150 km

Michal

Moderator
Jechales ponad 150km wiec powinien go samochod naladowac. Stawiam ze ten problem jeszcze wroci, a samo podladowanie nie wiele da. Ale mozesz sprawdzic napiecie aku po postoju ok 12h. To bedziesz wiedzial.
W EV kompletnie nie ma alternatora, więc ładowanie 12V nie ma żadnego związku z jazdą ;)
Ładowanie 12V jest robione przez zwykłą ładowarkę i sterowane elektronicznie/czasowo/pomiarem 12V. To sterowanie właśnie zawodzi i nie doładowuje wtedy kiedy trzeba. Jak było zimniej i Home Assistant zbierał mi dane, to widziałem takie małe skoki zużycia co jakiś czas związane moim zdaniem właśnie z ładowaniem 12V.
Tak jak pisałem - moim zdaniem w Tesla problem występował tylko przy naprawdę niskich temperaturach <-10C i poprawili to updatem w okolicy lutego - marca. W KIA e-Niro (filmik, który podesłałem) gość opowiada, że problem występuje nadal w lutym i to w UK, gdzie temperatury są raczej w okolicy 0C.
@Rad_eNIRO, jeśli problem wystąpi jeszcze niedługo w okolicach 0C, to polecam zaopatrzyć się w Booster rozruchowy za ~200 zł i cisnąć serwis, żeby cisnął producenta o poprawkę, bo wydaje się raczej prosta - częstotliwość podładowań 12V powinna zależeć jakoś od temperatury.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Ok, czego się spodziewać? w serwisie powiedzieli, że po 150 km nie miał prawa doładować się w dostatecznym zakresie, jeśli był rozładowany. Trochę dla mnie to niezrozumiałe ale będę obserwował. Problemem była niska temperatura (5oC). Kolejnego dnia na placu w temp 13oC ponoc dał sie uruchomić, w serwisie też. Co nie zmienia faktu, że aku był rozładowany a niskie temperatury tylko pogorszyły sytuację. zastanawiam się jednak, po co elektrykowi tyle energii na starcie z 12V? nie ma przecież rozrusznika...
Stawiam ze ten akumulator i tak padnie.
Z opisu wynika ze serwis przed wydaniem nie sprawdzil. Dla mnie przejechanie 150km zajelo pewnie z 2h powinien go spokojnie naladowac, tak zeby nastepnego dnia sie dac uruchomic.
Rozumiem zebys na tydzien go niedoladowaneho zostawil.
na ta chwile zostalo cieszyc sie autem 😀
 

krzyss

Pionier e-mobilności
W EV kompletnie nie ma alternatora, więc ładowanie 12V nie ma żadnego związku z jazdą ;)
Ładowanie 12V jest robione przez zwykłą ładowarkę i sterowane elektronicznie/czasowo/pomiarem 12V. To sterowanie właśnie zawodzi i nie doładowuje wtedy kiedy trzeba. Jak było zimniej i Home Assistant zbierał mi dane, to widziałem takie małe skoki zużycia co jakiś czas związane moim zdaniem właśnie z ładowaniem 12V.
Tak jak pisałem - moim zdaniem w Tesla problem występował tylko przy naprawdę niskich temperaturach <-10C i poprawili to updatem w okolicy lutego - marca. W KIA e-Niro (filmik, który podesłałem) gość opowiada, że problem występuje nadal w lutym i to w UK, gdzie temperatury są raczej w okolicy 0C.
@Rad_eNIRO, jeśli problem wystąpi jeszcze niedługo w okolicach 0C, to polecam zaopatrzyć się w Booster rozruchowy za ~200 zł i cisnąć serwis, żeby cisnął producenta o poprawkę, bo wydaje się raczej prosta - częstotliwość podładowań 12V powinna zależeć jakoś od temperatury.
Napisalem ogolnie, rownie dobrze nie trzeba jechac a zostawic kilka godzin “na zaplonie”

jak juz elektrowoz opisywal to u siebie wiele EV ma problemy z tym aktu 12v…
Leafy, bmw i3, eniro… i w tesli cos bylo.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Tak sobie mysle ze tak jak napisal @Michal ten system doladowania jest zawodny. On pewnie sprawdza napiecie patrzy 12,8v to nie laduje… a jak akumulator juz slabszy to chwile ma 12,8v a pod obciazeniem siup i spada do 9V…
Trzeba by ten akumulator sprawdzic u Mr. Akumulatora z YT 😀
 

Michal

Moderator
Napisalem ogolnie, rownie dobrze nie trzeba jechac a zostawic kilka godzin “na zaplonie”
Nie powinno być potrzeby zostawiania na zapłonie - dobrze zaprojektowany system powinien to monitorować (stan naładowania albo temperaturę) i doładowywać w razie potrzeby. Jeśli tak nie robi, to system jest do poprawy i nie zgadzajcie się na tłumaczenia typu - bo trzeba autem jeździć, żeby się ładowało. To nie jest ICE i nie ma alternatora, więc ładowanie można uruchomić w dowolnym momencie i nie trzeba do tego interakcji z użytkownikiem auta.
Obstawiam, że te systemy nie mają zupełnie monitoringu napięcia akumulatora i dlatego on pada. Tzn. mają tylko tę lampkę, czyli jak jest chyba <11V. Obstawiam, że jest to zrobione tak jak było w Tesla - auto doładowuje 12V cyklicznie ale w zależności od temperatury to może być za mało. Moim zdaniem Tesla wprowadziła zmienną częstotliwość doładowania 12V w zależności od temp i dlatego teraz jest lepiej.
Tym bardziej, że i tak muszą na bieżąco pilnować temperatury baterii głównej, więc mogą w ten sam sposób sterować doładowywaniem 12V.

Moim zdaniem Teslę do poprawki zmusiła duża ilość aut z tym problemem w serwisie - to kosztuje i pieniądze i reputację, więc poprawili to dość szybko. Jak w KIA będziecie nękać serwisy i podpowiadać im o co chodzi to moża i KIA wypuści poprawkę
 

JareG

Pionier e-mobilności
Ok, czego się spodziewać? w serwisie powiedzieli, że po 150 km nie miał prawa doładować się w dostatecznym zakresie, jeśli był rozładowany. Trochę dla mnie to niezrozumiałe ale będę obserwował. (...)
Z mojego doświadczenia wynika, że wystarczy przejechać kilka kilometrów, żeby aku naładowało się wystarczająco do kolejnego odpalenia. I to diesel. Po 150km nie powinno być z tym żadnego problemu.. o ile aku jest sprawne. Wszystko to dotyczy klasycznego auta, z alternatorem :) A jeśli sporo stało gdzieś na placu, wcześniej na statku etc., to może być 'zmęczone' - ja bym wymienił na nowe.
.. albo woził ze sobą booster :LOL:

Pozdrawiam
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Ale tesla chyba nadal lekcji nie odrobila..
Byl jakis filmik na YT Jamesa Maya i jesli dobrze zrozumialem ma on model S, zostawil go podpietego pod WallBox na 80% i wyjechal na miesiac. Nie wybudzal auta itp. I tez jak wrocil to tesla umarla bo akumulator 12v. w glebokim snie nie byl doladowany.
 

ELuk

Pionier e-mobilności
Bo to Ska stara była.
Żywotność akumulatora 12V też na znaczenie.
Ja w BMW co 2 lata akumulatory wymieniałem.
Oczywiście w nowym aucie nie powinno to mieć miejsce. I w nowych Teslach M3 podobno problem jest rozwiązany.
Nawiasem mówiąc są oferty sprzedaży zamienników zwykłych akumulatorów 12V na litowojonowe.
 

Michal

Moderator
Ale tesla chyba nadal lekcji nie odrobila..
Byl jakis filmik na YT Jamesa Maya i jesli dobrze zrozumialem ma on model S, zostawil go podpietego pod WallBox na 80% i wyjechal na miesiac. Nie wybudzal auta itp. I tez jak wrocil to tesla umarla bo akumulator 12v. w glebokim snie nie byl doladowany.
Masz rację był taki film, ale, ale...
Wiarygodność tego konkretnego kanału jest dla mnie wątpliwa przez pseudo reklamy Toyoty Mirai - obu wersji, które nie były oznaczone jako sponsorowane, a ewidentnie James miał z tego tytułu jakieś benefity, bo tak piał z zachwytu nad tym autem - no nie miało żadnych wad, np. jeden stacji ładowania w okolicy :p Top Gear zasłynął z zaplanowanego w scenariuszu przypadku, kiedy to Tesla niby padła po kilkunastu kilometrach i musieli ją pchać do garażu, podczas gdy Tesla miało logi auta i było ono sprawne... No całkiem na rękę im jest pewnie pokazać jaka to Tesla jest słaba, a Mirai dobra ;)

Analizując filmik, o którymi piszesz, jest z 12.05.2021, ale nie wiadomo kiedy został nagrany - powiedzmy, że 15.04.2021 i powiedzmy, że auto stało nieużywane od miesiąca, czyli od 15.03.2021, więc pewnie padło z tego samego powodu, co moje i nie miało jeszcze wtedy poprawki. Pierwsza poprawka usprawniająca działanie w niskich temperaturach to 2021.4.11 i wyszła 27.02.2021, druga to 2021.4.12 i wyszła 12.03.2021 - 1.04.2021 [źródło1, źródło2].

Auto samo nie powinno wchodzić w głęboki sen, bo musi dbać o baterię ale nie wiem co się stało w tym konkretnym przypadku - moim zdaniem nie miał jeszcze updatu o którym pisałem ale okaże się zimą ;)
 

JareG

Pionier e-mobilności
(...) to polecam zaopatrzyć się w Booster rozruchowy za ~200 zł
Mam pytanie: jakie parametry powinien mieć taki booster..? Skoro w elektryku nie ma rozrusznika etc., to chyba wiele prundu do odpalenia nie potrzeba..?

Pozdrawiam
 
Top