"Przebieg 12 000 km"
KRK-GDA
Ostatnio wykonałem trasę: Kraków - Częstochowa - Toruń - Gdańsk - Kraków. Trasa zajęła łącznie 6 dni (przystanki związane z pracą).
Łącznie przejechałem 1650km, wyjechałem z pełną baterią naładowaną z FV.
Trochę jeździłem jazd lokalnych po Toruniu. Ładowałem samochód na Orlenenie, SUC i Greenway.
Łącznie wykonałem 9 lądowań. Raz ładowałem do 100% co trwało 44 minuty. Łącznie spędzałem na ładowarkach ok 2,5h. Za energię zapłaciłem 660 zł, gdzie koszt przejechania 100km wychodzi ok 40zł a więc jest to równowartość jazdy samochodem jaki spala ok 6 litrów na 100km.
Wnioski i obserwacje:
- na trasie czas ładowania trwał ok 12-15 minut.
- nie opłaca się ładować do 100% bo to trwa ok 40 minut.
- Sentry mode na postoju zużywa zaskakująco dużo energii. W Toruniu miałem Auto zaparkowane na parkingu w rejonie żabki i sencyt mode ciągle się aktywował. Efekt tego był taki iż przez noc spadało mi ok 4% baterii. W Toruniu spędziłem ok 6 nocy więc 25% baterii zostało zjedzone przez samo sentry ;-)
- Infrastruktura Greenway jest zaskakująco dobra. Mam abonament za ok 35 zł, 1 kWh kosztuje ok 2,4 zł. Jest bardzo dużo ładowarek o mocy 100-150kW.
Ile to na prawde kosztuje?
Średnie zużycie energii z tej trasy, włączając sentry, jazdy autostradami, chłodzenie auta na postoju itp to okolice 19,3 kWh/100km. Nie da się jeździć po Polsce bazując tylko na SUC. Jest ich po prostu za mało. Trzeba więc założyć korzystanie z Greenwaya.
Jeśli mamy abonament za 35 zł, koszt przejechania 100km to: 2,4*19,3=46zł (odpowiednik 7 litrów PB)
Jeśli mamy abonament za 100 zł, koszt przejechania 100km to: 2,1*19,3=40,53zł (odpowiednik 6 litrów PB)
A kiedy opłaca się droższy abonament na GW??
Wiadomo im więcej jeździmy tym bardziej się opłaca. Wychodzi na to iż by opłacało się kupić droższy abonament trzeba miesięcznie przejechać minimum: 1100km. Wydaje się iż nie jest to dużo ;-)