Ładowanie w garażu

[camel]

Przeczytaj wątek od początku, a nie zadajesz nic nie wnoszące pytania.

Michał czytałem, w tym m.in. w wątku Twoja odpowiedz "Najlepsze dla baterii jest nie narzekać na EV i używać go tak żeby nie był problemem".

Serio chce się czegoś mądrzejszego dowiedzieć. Nie napinaj się już i nie pisz już proszę jeśli to nic nie wnosi. Nie wiem czemu mnie atakujesz.

 

[nnnnn]

Dzięki, szczerze nie słyszałem o tym żeby poruszać się jak najczęściej w okolicach 50%. Z drugiej strony, czy ta degradacja to nie jest spadek kilku (2-3)% np po 100k km i niewarte takiego dbania?

Warte to było na pewno w autach typu Leaf I, trojaczki, itp, z poczatków, dziś przy bateriach 50kWh+ spadki te są dużo mniej utrudniające życie. Jeśli takie dbanie masz zautomatyzowane to żaden zachód dla Ciebie, jeśli musisz tego "ręcznie" pilnować lub utrudnia CI to użytkowanie auta to nie warto tracić czasu. Na pewno nie warto trzymać przez dłuższy czas auta załadowanego pod korek, szczególnie gdy nie znany jest poziom buforu, ponieważ w wysoko naładowanych bateriach zachodzą procesy które uszkadzają ogniwa.

 

[Michal]

Jeśli czytałeś wątek to powinieneś widzieć film Zachara. Tam wszystko jest wyjaśnione.
Wiele osób boi się baterii w EV i moje "nic nie wnoszące" komentarze miały na celu odczarowanie tego tematu. Poza tym przytoczyłeś jeden, najmniej wnoszący. Poczytaj więcej.
Jeśli będziesz miał pytania do filmu Zachara, to napisz co więcej chciałbyś wiedzieć, bo obecnie mam wrażenie, że nie obejrzałeś i zawracasz nam gitarę, żebyśmy Tobie od nowa wyjaśniali wszystko to co było już omawiane na tym forum i w tym filmie kilka razy.

 

[camel]

Zawracam Wam gitarę czyli komu? Po co się udzielasz jeśli masz zamiar tylko krytykować. Rozumiem że Ty o nic tu nie pytałeś? Zrób petycje żeby forum było read only bo wszystko już było, a jak ktoś zapyta to ban bo nie doczytał. Eot, mówiłem jeśli nie masz nic mądrego do powiedzenia to nie pisz. Skończyłem z Toba dyskusje.

 

[Michal]

Ja uważam, że moje wpisy są bardzo mądre, bo zapobiegają zaśmiecaniu forum i promują czytanie wątków od początku. To że mamy tutaj pomocnych użytkowników, którzy chcą marnować swój czas na tłumaczenie co chwilę kolejnemu użytkownikowi tych samych tematów nie zmienia faktu, że takie działania zaśmiecają wątki.

Do tego nie lubię Twojego podejścia do już dwóch wątków. Pierwszy jest na temat oferowania kasy za polecenia, drugi tutaj. W obu moim zdaniem trącasz burakiem.

Ps. Klikasz nazwę mojego użytkownika i masz tam opcję ignore. Nic więcej mojego autorstwa nie będziesz musiał czytać.

 

[camel]

Ja uważam, że moje wpisy są bardzo mądre

Ignore

 

[Michal]

Ignore

I bardzo dobrze, mam nadzieję, że stracisz dostęp do wszystkiego co napisałem.

 

[DużyŁoś]

Pytanie brzmi - czy jak mam samochód podłączony do gniazdka (230v, 480V czy DC) i włączam sobie klimę/ogrzewanie max, światła włączone , muza na full i zaczynam grać to skąd bierze energię "ze ściany" czy z akumulatora? Ciekawe czy przy ładowaniu z gniazdka mogę tak obciążyć, że zużycie będzie wyższe niż płynie z kabelka

 

[ducarider]

Pytanie brzmi - czy jak mam samochód podłączony do gniazdka (230v, 480V czy DC) i włączam sobie klimę/ogrzewanie max, światła włączone , muza na full i zaczynam grać to skąd bierze energię "ze ściany" czy z akumulatora? Ciekawe czy przy ładowaniu z gniazdka mogę tak obciążyć, że zużycie będzie wyższe niż płynie z kabelka

Z gniazdka, nie jesteś w stanie przekroczyć 11 w mojej opinii

 

[krzyss]

Pytanie brzmi - czy jak mam samochód podłączony do gniazdka (230v, 480V czy DC) i włączam sobie klimę/ogrzewanie max, światła włączone , muza na full i zaczynam grać to skąd bierze energię "ze ściany" czy z akumulatora? Ciekawe czy przy ładowaniu z gniazdka mogę tak obciążyć, że zużycie będzie wyższe niż płynie z kabelka

Ze sciany, czyli np. 3kW idzie na sprzęt a 8kW na ładowanie.
W skrajnym przypadku ładowałem na AC w Grecji auto stało w upale ponad 40 stopni i klima zabierała prawie 5kW a do baterii szło okolo 6-7kW