vwir
Pionier e-mobilności
Zapytaj na przykład hertza, który nie dostał ani dolara zniżki przy zamówieniu 100tys sztuk.Jesli jesteś flotą lub Arvalem i zamówisz jednorazowo 100 szt to czemu nie?
Zapytaj na przykład hertza, który nie dostał ani dolara zniżki przy zamówieniu 100tys sztuk.Jesli jesteś flotą lub Arvalem i zamówisz jednorazowo 100 szt to czemu nie?
Dobra, siła żłego na jednego więc się poddaję . Nie jestem managerem floty aby mieć pewnośćZapytaj na przykład hertza, który nie dostał ani dolara zniżki przy zamówieniu 100tys sztuk.
bardzo elegancko po staropolskuposzedł się chędożyć
Jeśli pytasz o te błotko, to się ślizgam ;P, ale, żeby nie było, Volvo, z napędem na cztery też się ślizga. I mój kolega Land Rover'em jak wyżej. Mam wrażenie, że i traktor by tam popłynął czasem.prawdziwie terenowy tor testowy, czy w "mokrych" zakrętach odczuwasz pewność prowadzenia? elektronika daje dobre wrażenia czy jednak można wyczuć nerwowość RWD?
Ja rzeczywiście kupiłem na dłużej. Firmy nie mam. Także jak bateria po tych 7 latach gwarancji nadal będzie miała znośną pojemność, to zostawię sobie jeszcze.Nie każdy sprzedaje po 3 latach a im dłużej będzie go użytkował tym utrata wartości będzie się mocniej rozkładała w czasie. Np. dla mnie poważnym plusem oprócz ceny jest posiadanie V2L oraz napędu AWD przy rozsądnej wielkości baterii. Jestem w stanie przeboleć większe zużycie i słaby soft. Gorszy niż stellanis nie będzie
JasnowidzChoć przyznam, że po przygodach kupowania 3 razy ładowarki z wejściem do gniazdka (gdzie dwie pierwsze kupione w PL okazały się zepsute już "by default") mam przekonanie, że te ładowarki z PL to właśnie na Ali są kupowane, a tu sprzedawane za 2-3x wyższą cenę.
dziękuję, dokładnie o to chodziło.Jeśli pytasz o te błotko, to się ślizgam ;P, ale, żeby nie było, Volvo, z napędem na cztery też się ślizga. I mój kolega Land Rover'em jak wyżej. Mam wrażenie, że i traktor by tam popłynął czasem.
Także tragedii nie ma, zwalniam i sunę.
Jeśli pytasz o asfalt, to nie zdarzył mi się jeszcze uślizg na mokrym.
Dziś nawet na zjeździe z autostrady (a pada mocno śnieg z deszczem), gdzie jest ograniczenie do 40 na zakręci, rzuciłem mu wyzwanie i wjechałem 60tką. Nawet się nie zawahał.