Mam pytanie nie przeszkadza wam próg podczas wsiadania do samochodu. Bo uważam że z tą plastikowa osłona jest bardzo szeroki i wsiadanie graniczy z cudem aby nie urodzić sobie sppdni
Powiem tak, W zeszłym tygodniu miałem okazję obejrzeć MG4 (Luxury) w salonie PGD w Dąbrowie Górniczej.
Niestety ciagle jeszcze nie mają zarejestrowanej demówki więc przymierzyłem sie do auta stojącego w salonie. O ile z zewnątrz auto robi naprawdę dobre wrażenie (szczególnie w czerwonym lakierze jaki obejrzałem sobie na placu) to w środku podobał mi się średnio.
Także moją uwagę zwróciła szerokość tego progu i nie wiem czy akurat z tego powodu ale odniosłem wrażenie, że wsiadanie do auta było niespecjalnie wygodnie. Nie żebym był przyzwyczajony do wyłącznie wysokich aut (w budzie typu SUV) bo obecnie jeżdżę ciągle Peugeotem 308 w którym też siedzi się nisko, ale samo wsiadanie jak dla mnie jest wygodniejsze niż próby umieszczenia się na fotelu kierowcy MG4.
Trochę szkoda, że nie mieli tej demówki, bo może bym sie do auta przekonał cechami zawieszenia i prowadzeniem, a tak to MG4 wypadło z krótkiej listy mimo naprawę korzystnej relacji cena/możliwości.
Na dotatek małżonka określiła wnętrze jako nieco ponure/brzydal.
Godzinę później wstąpiliśmy do salonu Kia obejrzeć wyprzedażowe Niro-EV (jedną L i dwie XL)
i w porównaniu do MG4 kokpit Niro robił wrażenie super premium. Nawet L wyglądało super a już XL to normalnie bajka
Wsiadanie super wygodne, chociaż to już pewnie zasługa innej budy. Fotele w XL (skóra/wentylowane) śliczne i wygodne. Dodając do tego regulację odcinka lędzwiowego (także pasażer) i pamięć ustawień fotela kierowcy to Niro XL w porównaniu do MG luxury wychodzi na auto premium.
Oczywiście nawet w wyprzedażowej cenie jest znacząco droższe ale ten komfort i wygląd kabiny...
O mało jednej z tych XL nie kupiliśmy (jutro muszę odwołać wizytę w Salonie połączoną z wyceną obecnego auta i ew. finalizacją zakupu Niro).