pawlaczynski
Fachowiec
Koło 16... A te nakładki mają dwie wersje. Nie da rady nie zakładać żadnych, czyli zostawić felgę "gołą" bo widać te "oczka". Na tym zdjęciu tego dobrze nie widać ale są tam jakieś mniejsze nakładki, które właśnie zasłaniają te "oczka". A trochę szkoda, bo felgi bardzo ładne.A o której przyjmowali te dostawę? Ciekaw jestem, czy już wiedzieli co dojechało jak wysyłali mi smsa o opóźnieniu.
Co do felg i nakładek to można wyjąć co drugą (te duże) i całkiem dobrze to wygląda.
Przy okazji, wszystkie były na Pirelli P Zero, które ładnie wychodziły za obrys felgi - chyba skończy się problem z rysowaniem.