Zdecydowałem się, że na płn-zach. stronie założę panele jak będzie brakowało prądu, ale na razie idę na nasłonecznioną stronę z 8,5kW.
Prowadzę nadal rozmowy i jeden z instalatorów stwierdził, że potrzebuję falownik hybrydowy 15, żeby móc bardziej obciążyć fazy. Przy falowniku 8kW jest do 3kW na fazę. Mi chcą dać 15, który daje 5,5kW na fazę.
Podobno trzeba na to zwrócić uwagę, bo przez zwykły falownik nie przechodzi cały prąd, a hybrydowy puszcza cały prąd przez siebie. Nie znajduję powodu dla którego tak musi być, ale może słyszeliście coś na ten temat?
Zastanawiam się teraz jak to wpłynie na wydajność falownika jeśli będzie miał połowę nominalnej mocy paneli podłączonych do niego. Nie będzie pracował w optymalnych warunkach.