Muskizmy - czyli co Elon dzisiaj powiedział

[Makus]

Weszliśmy w nową erę dezinformacji z drzwiami, pomyślałem, że warto podzielić się niektórymi ze złotych myśli Elona. Może powstanie kronika upadku, nie wiem tylko czy Elona czy Demokracji czy „tylko” USA.

Mądrość na dziś - Elon twierdzi, że USAID, organizacja pomocowa która pomagała w wielu biednych krajach zwalczać głód, leczyć uchodźców, etc. fundowała stworzenie COVID-19.

 

[Fenrise]

Przecież to są jakieś shortsy, stories, reels czy inny tiktok. Tego typu rzeczy to się nadają do scrollowania na kiblu, a nie szukania informacji. Idealna pożywka dla algorytmu, szybki feedback czy użytkownik ogląda czy nie ogląda. Prawdziwych wartościowych informacji jest mało, ale za to jest morze szamba. Algorytm musi się nauczyć ile gówna Ci może pokazać zanim pokaże Ci perełkę, żebyś nie odszedł od telefonu. Niestety część ludzi nie rozróżnia jednego od drugiego.

Dochodzą do tego teraz jeszcze automatycznie generowane treści z jakichś pociętych fragmentów z narracją AI, i robi się kolejne po Facebooku i iksie szambo. Nie wspominając, że pojawiła się też brzydka praktyka "żywych" twórców na kilkakrotnie wstawianie tego samego z nowym krzykliwym tytułem i trochę zmienionym komentarzem, ale od paru dni mielącym dokładnie to samo. Jakiś jeden łysy typ od tygodnia wrzuca to samo, jak to akcje Tesli "szorują po dnie", podczas gdy przez ten tydzień spadły ledwo parę dolarów.

Póki co można jeszcze poznać takie "gównotreści" po marginalnej liczbie subskrybentów i wyświetleń.

 

[Makus]

Ej, ale akurat Miłosz to nie jest typ od „gównotreści”. Zerknijcie sami na jego profil zanim zaczniecie wrzucać do jednowora. Stąd też moje pytanie o prawidłowe statystyki skoro te zostały uznane za nieprawdziwe.

 

[OldSeb]

Ej, ale akurat Miłosz to nie jest typ od „gównotreści”. Zerknijcie sami na jego profil zanim zaczniecie wrzucać do jednowora. Stąd też moje pytanie o prawidłowe statystyki skoro te zostały uznane za nieprawdziwe.

Nie są prawdziwe bo opisują wycinek rzeczywistości, w ten sposób można dowieść dowolnej tezy odpowiednio dobierając dane. Tyle razy było to przerabiane: o wolumenie sprzedaży Tesli decyduje model Y który jak wiadomo miał zmianę modelową i wszyscy wstrzymywali się z zakupami, nowy Y można zamawiać dopiero od lutego. Do tego w styczniu 2024 mieliśmy efekt ciągle efekt świeżości modelu 3 który swoje dokładał do sprzedaży. Żeby ocenić sprzedaż właściwie trzeba poczekać do drugiej połowy roku i nie żebym był jakimś obrońcą Tesli, wręcz przeciwnie życzę jej takich właśnie REALNYCH spadków bo to może być jakaś szansa na zmiany.

 

[nabrU]

Poniższe dodatkowo do tego co @OldSeb napisał:

Tesla China sells 30,688 cars in Feb, down 51% from Jan

In the January-February period, Tesla China sold 93,926 vehicles, including exports, a decrease of 28.74 percent year-on-year.

cnevpost.com

 

[Makus]

Nie są prawdziwe bo opisują wycinek rzeczywistości, w ten sposób można dowieść dowolnej tezy odpowiednio dobierając dane. Tyle razy było to przerabiane: o wolumenie sprzedaży Tesli decyduje model Y który jak wiadomo miał zmianę modelową i wszyscy wstrzymywali się z zakupami, nowy Y można zamawiać dopiero od lutego. Do tego w styczniu 2024 mieliśmy efekt ciągle efekt świeżości modelu 3 który swoje dokładał do sprzedaży. Żeby ocenić sprzedaż właściwie trzeba poczekać do drugiej połowy roku i nie żebym był jakimś obrońcą Tesli, wręcz przeciwnie życzę jej takich właśnie REALNYCH spadków bo to może być jakaś szansa na zmiany.

Nie no, sugerowanie, że nie są prawdziwe to sugerowanie, że ktoś się mija z prawdą podając te dane. Nie mija.
Natomiast to czy można wyciągać z tego wnioski ze to wynik wymienionych przez Ciebie przyczyn, czy sugerowany „efekt muska” czy może najpewniej kombinacja obu tych elementów to już inna para kaloszy. Ale dane o spadku sprzedaży są jak najbardziej prawdziwe.

 

[OldSeb]

Nie no, sugerowanie, że nie są prawdziwe to sugerowanie, że ktoś się mija z prawdą podając te dane. Nie mija.
Natomiast to czy można wyciągać z tego wnioski ze to wynik wymienionych przez Ciebie przyczyn, czy sugerowany „efekt muska” czy może najpewniej kombinacja obu tych elementów to już inna para kaloszy. Ale dane o spadku sprzedaży są jak najbardziej prawdziwe.

Oczywiście ale typ celowo dobrał tak dane żeby zrobić narrację, że Tesla sobie nie radzi. Równie dobrze mógł napisać, że Tesla sobie radzi świetnie bo zebrała 50 tysięcy zamówień na nowego Y-ka w Chinach w jeden dzień. Przemilczanie niektórych faktów a eksponowanie wybiórczo innych to jest kłamliwa technika manipulacyjna.
Tak samo niektórzy manipulują z cenami akcji Tesli - pokazują wykres z ostatniego miesiąca sugerują "szorowanie po dnie" a wystarczy porównać dane sprzed kilku miesięcy żeby zobaczyć jak to szorowanie wygląda na prawdę. To są niestety kłamstwa i tyle.

 

[Makus]

Oczywiście ale typ celowo dobrał tak dane żeby zrobić narrację, że Tesla sobie nie radzi. Równie dobrze mógł napisać, że Tesla sobie radzi świetnie bo zebrała 50 tysięcy zamówień na nowego Y-ka w Chinach w jeden dzień. Przemilczanie niektórych faktów a eksponowanie wybiórczo innych to jest kłamliwa technika manipulacyjna.
Tak samo niektórzy manipulują z cenami akcji Tesli - pokazują wykres z ostatniego miesiąca sugerują "szorowanie po dnie" a wystarczy porównać dane sprzed kilku miesięcy żeby zobaczyć jak to szorowanie wygląda na prawdę. To są niestety kłamstwa i tyle.

Typ przedstawił faktyczne dane, nie mijające się z prawdą. A tu oburz, że kłamstwo, że manipulacja. Przedstawił dane, nie opiniował. Syndrom oblężonej twierdzy niektórym się załączył na forum.
Taki spadek sprzedaży, 2 miesiące z rzędu to jest problem (co zresztą widać na giełdzie) a przyczyny nikogo nie obchodzą, bo giełda chce stałych zysków i ciągłego wzrostu.

 

[OldSeb]

Typ przedstawił faktyczne dane, nie mijające się z prawdą. A tu oburz, że kłamstwo, że manipulacja. Przedstawił dane, nie opiniował. Syndrom oblężonej twierdzy niektórym się załączył na forum.
Taki spadek sprzedaży, 2 miesiące z rzędu to jest problem (co zresztą widać na giełdzie) a przyczyny nikogo nie obchodzą, bo giełda chce stałych zysków i ciągłego wzrostu.

Nie wiem o jaką twierdze ci chodzi, jestem tu krytykiem Tesli i życzę jej jak najgorzej dopóki się nie ogarnie ze swoim CEO natomiast staram się krytykować obiektywnie a nie zachowywać stronniczo.

 

[daniel]

 

[nabrU]

Typ przedstawił faktyczne dane, nie mijające się z prawdą. A tu oburz, że kłamstwo, że manipulacja.

Jeżeli o mnie chodzi, to napisałem: 'Informacje ciutke mijające się z prawdą'. Nie że dane nieprawdziwe (choć mógł napisać, że UK już chyba jest 3 rynkiem Tesli i tu jest wzrost). Chodziło o pokazanie danych bez ich kontekstu.

Przedstawił dane, nie opiniował. Syndrom oblężonej twierdzy niektórym się załączył na forum.

Rzeczywiście, bo tytuł 'Ale na szczęście Tesla radzi sobie super' to jest tylko żarcik, nie opinia

Dziwne że tego postu nie ma już na jego Insta.