Ja dostałem listę aut i jak bym wziął te z listy to były dostępne do 3 miesięcy, ale żona chciała białyJa takiego wyboru nie miałem. Chyba nawet o to pytałem i nikt nie wiedział o istnieniu puli ze statku. Może nie ma co dramatyzować, ale też człowiek chciałby się na cieszyć nowym autem a te zamieszania to psują.