Ja używam takiego sterownika (20A) , ładując prądem 13A:
Smarter Shopping, Better Living! Aliexpress.com
pl.aliexpress.com
Jak na razie, bez problemów.
Masz fart, bo trafiłeś na solidnie wykonane urządzenie

Normalnie z gniazdka 230V można w sposób ciągły pobierać chyba tylko 10A, max. 13A.
Więc wyciągasz ile się da!
Prąd 16A który pisze na gniazdku - tylko chwilowo (albo na własne ryzyko, z gaśnicą w pobliżu

Trzeba też uważać bo gniazdko - gniazdku nierówne

I jeszcze zależy czy w środku śruby ma porządnie dokręcone (a te z czasem potrafią się luzować...).
Nie mylmy stycznika z przekaźnikiem. Prądy rzędu 20-30A powinny być włączane i wyłączane stycznikami choćby ze względu na to, że mają one komory gaszące łuk, mocniejszy układ "napędowy" szybsze rozłączenie i bardzie wytrzymałe styki.
Nie wiem jaki jest element łączący w ładowarkach, zakładam, że odpowiednio wytrzymały skoro to nie one się palą a gniazdka. Natomiast jakieś "sterowniczki" pewno załącza i wyłączą , pytanie jak zniosą 10h prądu 32A. Z opisu powyżej wynika że jest z tym różnie.
Zgadzam się w 100% z
@piejar. W wallboxie na 32A (zaglądałem

)są takie wielkie przekaźniki na 250V, niespotykane w handlu. Każdy oddzielnie do 1 przewodu L / N. Nie montują tam styczników. Ale ...
W ładowarce ten przekaźnik przełącza się tylko przy braku obciążenia. Ładowarka komunikuje się z autem i "wie" kiedy jest obciążenie a kiedy nie. Ba, nawet wymusza ograniczenie prądu.
Dzięki temu jak ten przekaźnik przełącza, nie zapala się łuk, bo akurat nie płynie prąd. Więc nie ma czego gasić

To zwiększa żywotność styków.
Jakikolwiek sterownik / przekaźnik przed EVSE już nie ma takiej wiedzy jak ładowarka EVSE.
Może teoretycznie np. o zadanej godzinie rozłączyć pod pełnym obciążeniem, więc styki mogą mu się wypalać i niszczyć z czasem.