Nowy cennik GreenWay od 01.11.2022

cooler

Pionier e-mobilności
Przepraszam mój błąd - na tym odcinku miałem jednak prędkość w drugiej połowie 135 kmh, a nie 140.
I to jest odpowiedzialna postawa :) Czasem przy 130km/h jak jadę sam to się uda sie w okolice 200W/km (raportowane przez Tesle), ale realnie to dalej 220-230W/km licząc od tego ile prądu wzięła Tesla do aku aby uzyskać dany wzrost naładowania w %
 

cooler

Pionier e-mobilności
Powrót z PL do UK, jakieś 150 km z tego to były drogi jednopasmowe, reszta to S-ki i autostrady. To nie super oszczędną Teslą, tylko 'ludowym' ID.3 ;). Jechałem przeważnie 130km/h (gdzie się dało) i nigdy za TIR-em, bo na zachód od Odry jest ładowarek bez liku. Też 'zaklinam rzeczywistość'?

IMG-20220423-202914.jpg
Ja już przestałem wierzyć temu co piszą na tych zegarach. Zrób proste ćwiczenie, naladuj np od 20% do 80%, zobacz ile kWh weszlo, rozładuj do 20% jadąc, zobacz ile Ci pokazuje zużycie i pomnóż to przez przejechane km. Możesz się zdziwić ile Ci wyjdzie roznicy, zwłaszcza przy 140km/h. Tylko jedź ciągle 140km/h a nie że max to 140 a pomiędzy 90km/h za tirem, bo średnia Twoja właśnie na to wskazuje (96km/h). Ja jadąc 140 GPS miałem pomiędzy ładowarkami 135km/h średnią. Dodatkowo sprawdziłem że było zimniej niż pamiętałem bo 1stC.
 
Last edited:

Cav

Pionier e-mobilności
Dodatkowo sprawdziłem że było zimniej niż pamiętałem bo 1stC.
A to ma zasadnicze znaczenie.
Rok temu, w podobnych warunkach, miałem problemy żeby dojechać Soulem z Poznania do Wrocławia z jakimś tam sensownym zapasem, czyli trasa ok. 200 km, przy baterii 64 kWh.
Pozostawało niecałe 50 km zapasu, zużycie oscylowało koło 26-28 kWh, przy prędkości 120 (licznikowej).

Latem bez żadnego problemu pokonywałem trasę nad morze, zasięg (mimo jazdy przez część trasy ekspresówką), zbliżał się do 400 km, przy średnim zużyciu koło 17 kWh (część na ekspresówce koło 20 kWh).

Zatem obaj możecie mieć rację.
 

nabrU

Moderator
Ja już przestałem wierzyć temu co piszą na tych zegarach. Zrób proste ćwiczenie, naladuj np od 20% do 80%, zobacz ile kWh weszlo, rozładuj do 20% jadąc, zobacz ile Ci pokazuje zużycie i pomnóż to przez przejechane km. Możesz się zdziwić ile Ci wyjdzie roznicy, zwłaszcza przy 140km/h. Tylko jedź ciągle 140km/h a nie że max to 140 a pomiędzy 90km/h za tirem, bo średnia Twoja właśnie na to wskazuje (96km/h). Ja jadąc 140 GPS miałem pomiędzy ładowarkami 135km/h średnią. Dodatkowo sprawdziłem że było zimniej niż pamiętałem bo 1stC.

Nie mam co testować 20%-80% bo dokładne statystki zużycia energii prowadziłem przez jakiś rok, a potem mi się odechciało....

Zerknij TUTAJ gdzie opisywałem tą podróż w szczegółach. Na te 1910km zużyłem 324,35kWh co daje wynik nawet ciutkę lepszy niż na ekranie bo deczko poniżej 17kWh/100km. Sprawiedliwie jednak trzeba powiedzieć, że całe holenderskie autostrady musieliśmy przejechać z max. 100 km/h bo takie jest tam ograniczenie w godzinach od 06:00 do 19:00. Niemcy też tak pół na pół: albo bez limitu (ja trzymałem ok. 130km/h) albo ograniczenia 130/ 120 /100 czy nawet 80 jak jakieś roboty i UK to limit 70mph (czyli jakieś 113 km/h). Jechałem po prostu z godnie z przepisami stąd średnią masz 96 km/h.

Jeśli jest tak źle z Twoją Teslą to ją sprzedaj (weźmiesz całkiem niezłą kasę teraz ;)) i kup coś z ICE co będzie oszczędne, ciche, nie będzie szarpać przy zmianie biegu i będzie miało kilka sekund do setki. Powodzenia (y)
 

Michal

Moderator
I to jest odpowiedzialna postawa :) Czasem przy 130km/h jak jadę sam to się uda sie w okolice 200W/km (raportowane przez Tesle), ale realnie to dalej 220-230W/km licząc od tego ile prądu wzięła Tesla do aku aby uzyskać dany wzrost naładowania w %
Jechałem z 250 kg miodu, więc nie "sam", ale dodatkowa waga praktycznie nie wypływa na zużycie (Bjorn to sprawdzał i u mnie teraz też tak wyszło).
Jechałem "na kropelce", więc naprawdę cały czas sprawdzałem zużycie i zasięg. Przy 135 kmh widziałem na kilku odcinkach za ostatnie 50 km ~200 Wh/km (ten widok z wykresem zużycia w aucie).
Auto wydawało się raportować naprawdę poprawnie, bo mam baterię 70,5 - 71 kWh i tyle mi wychodzi po przeliczeniu procentów i pokazywanego zużycia.
 

cooler

Pionier e-mobilności
Na te 1910km zużyłem 324,35kWh
Ale skąd bierzesz te zużycie? Jeżeli z tego co pisze samochód to wg mnie są bzdury. Jeżeli sumowałeś to co raportuje za każdym ładowaniem ładowarka DC to już co innego.
Nie chcę znów tak bronić Tesli, ale przy takich prędkościach jak tu piszesz to mi zużywa ok 13kWh/100 latem (raportowane przez samochód) czyli 15,9kWh/100km wg tego co poszło w samochód:
Drive Details - Grafana_14.png

I nie mówimy tutaj o miękkiej jeździe autostradami z tempomatem na 100, tylko walka non stop z Tirami na jednopasmowej wąskiej pagórkowatej mazurskiej drodze. Więc chyba pomimo wielu wad tu prezentowanych Tesla jest dużo wydajniejsza od niemieckich produktów. A zimą to już przepaść. I statsy powyżej są z tego co przyjęło auto, a nie co raportuje.

Po co to piszę?

Piszę to ponieważ wydaje mi się że wielu z Was nie zauważa że jesteśmy oszukiwani tymi statystykami zużycia i auta de facto kosztują nas dużo drożej w jeździe niż producenci nam wciskają. To tak, jakby 10-15% paliwa nam się wylewało podczas tankowania bo wąż jest dziurawy, ale i tak mamy za to zapłacić. Mnie to wkurza, statystyki auta powinny pokrywać się z tym co piszą ładowarki i za co zapłaciliśmy.
 

krzyss

Pionier e-mobilności
Ale skąd bierzesz te zużycie? Jeżeli z tego co pisze samochód to wg mnie są bzdury. Jeżeli sumowałeś to co raportuje za każdym ładowaniem ładowarka DC to już co innego.
Nie chcę znów tak bronić Tesli, ale przy takich prędkościach jak tu piszesz to mi zużywa ok 13kWh/100 latem (raportowane przez samochód) czyli 15,9kWh/100km wg tego co poszło w samochód:
View attachment 7193

I nie mówimy tutaj o miękkiej jeździe autostradami z tempomatem na 100, tylko walka non stop z Tirami na jednopasmowej wąskiej pagórkowatej mazurskiej drodze. Więc chyba pomimo wielu wad tu prezentowanych Tesla jest dużo wydajniejsza od niemieckich produktów. A zimą to już przepaść. I statsy powyżej są z tego co przyjęło auto, a nie co raportuje.

Po co to piszę?

Piszę to ponieważ wydaje mi się że wielu z Was nie zauważa że jesteśmy oszukiwani tymi statystykami zużycia i auta de facto kosztują nas dużo drożej w jeździe niż producenci nam wciskają. To tak, jakby 10-15% paliwa nam się wylewało podczas tankowania bo wąż jest dziurawy, ale i tak mamy za to zapłacić. Mnie to wkurza, statystyki auta powinny pokrywać się z tym co piszą ładowarki i za co zapłaciliśmy.
Moj hybrydowy lexus podawal ze spala 6,9L
A z kalkulatorka i tankowan wychodzilo 7,4L
Mnie tam to nie dziwi.
 

nabrU

Moderator
Ale skąd bierzesz te zużycie? Jeżeli z tego co pisze samochód to wg mnie są bzdury. Jeżeli sumowałeś to co raportuje za każdym ładowaniem ładowarka DC to już co innego.

kWh były brane z ładowarek, samochód mi nie podaje ile 'wziął' chyba, że zerknę na Tronity. Jak inni już pisali, im szybsza ładowarka tym mniejsze straty. Największe są na EVSE do gniazdka... (lekko pod 10%)

Mnie to wkurza, statystyki auta powinny pokrywać się z tym co piszą ładowarki i za co zapłaciliśmy.

A powiedz mi skąd samochód ma wiedzieć jakie są straty na kablu który właśnie do niego podłączyłeś?
 

cooler

Pionier e-mobilności
A powiedz mi skąd samochód ma wiedzieć jakie są straty na kablu który właśnie do niego podłączyłeś?
Szczegółów protokołu komunikacyjnego CCS2 nie znam, ale skoro przekazywany jest z samochodu np. stan baterii, to równie dobrze można by przekazać do samochodu ile mocy wpycha w kabel ładowarka. I pokazać faktyczne zużycie całego procesu ładowania, a nie tylko fragment i to ten bardziej optymistyczny.
Wywołuję specjalistów o wypowiedź.
 

Bronek

Pionier e-mobilności
Ładowanie w domu.
Mierzyłem przed evse zmieniając moc i w samochodzie i w samej evse. W różnych konfiguracjach, strat ukrytych czyli innych wskazań niż Tesla na zewnętrznym liczniku nie było. Pisałem tu o tym.
Nie potwierdziło się u mnie że moc 9kW ładowania jest najlepsza, (były takie internetowe doniesienia). U mnie to obojętne. Tesla nawet pokazywała więcej bo pełne kW podciągając w górę - licznik miałem z ułamkami kW,

Auto gdy jest na kablu i jest już naładowane pobiera prąd z sieci nie z baterii, np gdy otworzymy drzwi lub grzeje albo chłodzi wnętrze. To czasem jest kilka kW i robi to niezależnie od ustawień ładowania np po za drogą strefą.
Ciekawe czy jest ten pobierany zewnętrzy prąd wliczany jest w ten nowy bilans pokazywany teraz w aucie?
To są sprawy oprogramowania i może się to zmieniać.

Ps
Sądzę, że ma znaczenie samo evse, kabel (mam 2 m gruby) i instalacja domowa, bo jeśli ktoś ma różnicę wskazań to dla mnie dziwne. Mierzyłem wielokrotnie i OK. Teraz mam to w nosie. Układ pomiarowy przeniosłem przed pompę ciepła

Ładowanie DC
Moim zdaniem jw napisano, auto nie może zweryfikować precyzyjnie ładowarki DC. Dlatego Tesla na SC nie montowała ekranu, co obecnie może być traktowane podejzliwie, gdy SC stały się płatne.
Przy 50kWh pobranych kiedyś wg fv Greenwaya , wg mnie było to o 3 kWh więcej niż wskazywał samochód . Raz to sprawdzałem. Mało ładuje DC i cen i kW nie analizuje, to się nie liczy.
 
Last edited:
Top